Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bomba. Masz Pan talent. Chociaż osobiście wolałem poprzednią wersję. Tamtem uklad rzucał na kolana, a ten nowy to jedynie zachwyt u mnie budzi😉 Świetny baniak. Gratulować👍

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dziękuję @Bastian za odpowiedź w kwestii modułów. Zainspirowały mnie te wiszące :) Rozumiem, że to są moduły ATG? Z serii Dragonstone jakbym trochę podmalował to myślę, że pasowałyby do serpentynitu. Jak Ci się spisuje skimmer Eheim jako napęd do bloku absorberów? Ten blok masz pod pokrywą dobrze pamiętam?

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 14.03.2023 o 20:38, pulpet napisał(a):

Bomba. Masz Pan talent. Chociaż osobiście wolałem poprzednią wersję. Tamtem uklad rzucał na kolana, a ten nowy to jedynie zachwyt u mnie budzi😉 Świetny baniak. Gratulować👍

Dzięki :) Stawiam że jeszcze nie raz coś zmienię. Moduły leżą i czekają aż te się znudzą :)

W dniu 14.03.2023 o 20:17, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Takie klimaty w Malawi uwielbiam.  Powiedzieć , że bajka to jak nic nie powiedzieć!

Dzięki :)

W dniu 15.03.2023 o 09:30, Vrzechu napisał(a):

Dziękuję @Bastian za odpowiedź w kwestii modułów. Zainspirowały mnie te wiszące :) Rozumiem, że to są moduły ATG? Z serii Dragonstone jakbym trochę podmalował to myślę, że pasowałyby do serpentynitu. Jak Ci się spisuje skimmer Eheim jako napęd do bloku absorberów? Ten blok masz pod pokrywą dobrze pamiętam?

Tak to są moduły ATG a dokładniej:

1. ATG Dragon Stone (DS-04)

2. ATG Dragon Stone (DS-05)

U mnie w zbiorniku nie ma żadnych kamieni tylko te moduły a dokładniej tylko te dwa modele  👍 Co do malowania to jeśli tylko masz fach w ręku to działaj a pewnie super wyjdzie 👍

Skimmer Eheim działa już chyba z 3 lata i wszystko jest ok. U mnie działa jak go stworzyli czyli spełnia role skimmera czyszcząc taflę wody a dodatkowo napędza jeden korpus/absorber NO3 który wrzuciłem do kaseciaka tak luzem.

W dniu 15.03.2023 o 12:17, KapitanCzysty napisał(a):

Z przyjemnością się to ogląda, dobry klimat i można się zrelaksować… 🙂

Fajnie wyglądają Acei jak pływają razem, a samiec Labidochromis C. to niezły bycior 😁

Dzięki :)

Oj tak Acei cały czas pływają albo ławicą albo w grupach. Wygląda to naprawdę ładnie, polecam :) Tak samiec L.C. to już spory byk i rozgania mi całe towarzystwo :) 

Edytowane przez Bastian
  • Lubię to 2
Opublikowano

Co do Acei pływających stadnie, to robi to grę. Ja mam 10 szt. w przerybionej i zagruzowanej 400, próbują, ale mają warunki jakie mają. Im większe, tym im trudniej. Już się nie mogę doczekać przerzutki tej grupy do nowego baniaka, gdzie specjalnie pod nie zostanie więcej miejsca u góry, a ryb na litr też będzie zdecydowanie mniej. Żyje nadzieja, że rozwiną skrzydła/płetwy😉

  • Lubię to 1
Opublikowano
11 godzin temu, Bastian napisał(a):

Tak to są moduły ATG a dokładniej:

1. ATG Dragon Stone (DS-04)

2. ATG Dragon Stone (DS-05)

Dzięki Bastian :) teraz już wiem czego dokładnie szukać :) Muszę popracować trochę nad swoją aranżacją, żeby zmniejszyć ilość średniej wielkości gruzu a dołożyć jakiś jeden czy dwa naprawdę duże kamulce/moduły. 

W dniu 15.03.2023 o 12:17, KapitanCzysty napisał(a):

Fajnie wyglądają Acei jak pływają razem, a samiec Labidochromis C. to niezły bycior 😁

U mnie Acei pływają większą grupą po tym jak nieco zredukowałem obsadę, ale mam wrażenie, że to zawsze jest pływanie 4 samców za samicą :P Obecnie mam układ 4 samce + 2 samice. Ciekaw jestem czy jak zmodyfikuję go do układu 2 samce + 4 samice to dalej będą tak pływały...

Opublikowano
2 godziny temu, Vrzechu napisał(a):

U mnie Acei pływają większą grupą po tym jak nieco zredukowałem obsadę, ale mam wrażenie, że to zawsze jest pływanie 4 samców za samicą :P Obecnie mam układ 4 samce + 2 samice. Ciekaw jestem czy jak zmodyfikuję go do układu 2 samce + 4 samice to dalej będą tak pływały...

Haha, się zakumplowali i założyli mini gang, albo to „gejzery” i wzięli jedną samiczkę tak żeby nie było 😁
 

U mnie też redukcja, w tym tygodniu wyleciało 5 samców (w sensie odsprzedane) i jest zdecydowanie luźniej.

  • Lubię to 1
  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.