Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W zwiazku z tym iz poruszylismy w innym watku temat wydajnosci filtrow zewn.

chcialbym to zmierzyc, jednak nie znalazlem przeplywomierzy w cenach niskich (100-200pln)

w zwiazku z tym pytanko do Was - czy znacie jakies linki do projektow DIY przeplywomierza wody ?


z gory dzieki za pomoc.

Opublikowano

Ja znam bardzo fajne użądzenie DIY. Mianowicie wiaderko wody:) Lejesz ze stoperem 5-10l do niego i obliczasz potem ile robi w godzine. Wcale nie trzeba wydawać 200zł.

Opublikowano

no ja tez pierwsze co pomyślałem to zwykły wodomierz zimnej wody. W markecie budowlanym za 40 - 45 zl mozna kupić.


Kot.

Opublikowano
Ja znam bardzo fajne użądzenie DIY. Mianowicie wiaderko wody:) Lejesz ze stoperem 5-10l do niego i obliczasz potem ile robi w godzine. Wcale nie trzeba wydawać 200zł.

Ja tak robie tylko , ze zamaist wiadra biore 30L beczke - mniejszy błąd pomiaru na większej ilości wody i dłuższym czasie pomiaru .

Opublikowano

tylko po co się męczyć z beczkami ?

Poza tym, koszt beczki jest porównywalny do wodomierza, zajmuje dużo miejsca,na pewno duzo więcej niż wodomierz, no i jeżeli mówimy o możliwości popełnienia błędu pomiarowego to przy wodomierzu prawie on nie istnieje.

Po wtóre, bardzo ważną rzeczą było dla mnie na początku ile wody przelatuje przez filtr, abym miał odniesienie jak zanieczyszczony jest filtr, dzisiaj robię to na oko i informacja jaki jest przepływ jest po prostu zbędna.

Opublikowano

Zastanawiam sie tylko nad kwestia oporów generowanych przez wodomierz.

W sumie sa produkowane do rur wodociagowych wiec moga w opor nie wnikac, przy akwariach

opor wodomierza moze zmniejszac wydajnosc kubla...

I teraz pytanie , montowac go na uklad wodny kubla na stale czy zrobic dodatkowe obejscie na 2 zaworach, wtedy na czas pomiaru bede przelaczal wode na wodomierz - tylko na czas pomiaru...

Opublikowano

tylko na czas pomiaru, nie kombinował bym z jakimiś dodatkowymi obejściami tylko nałożył bym na wylo rurkę podłączoną do wodomierza a po pomiarze bym to ściągnął. Co do oporu wodomierza pewnie jakiś jest w końcu wszystko co istnieje i się porusza stawia jakiś opór, ale podejrzewam że nie jest on większy niż opór węża którym wylatuje woda z kubełka.

Tak że akurat tym nie ma co się martwić.

Opublikowano
tylko po co się męczyć z beczkami ?

Poza tym, koszt beczki jest porównywalny do wodomierza, zajmuje dużo miejsca,na pewno duzo więcej niż wodomierz, no i jeżeli mówimy o możliwości popełnienia błędu pomiarowego to przy wodomierzu prawie on nie istnieje.


Przeciez it tak kazdy uzywa jakiejsc beczki do spuszczania wody czy do jej odstania przed wlaniem więc na stanie jest .

A co do błędu powmiarowego - przecież to tak , tylko dla nas, dla zaspokojenia ciekawości . Nie piszesz chyba z tego pracy naukowej ? :D

Opublikowano

ale jak dla mnie tai pomiar nie do konca jest wiarygodny i trzeba ten filtr odlaczac od akwa...


a chodzi o pomiar przeplywu w TWOIM akwarium a nie w beczce :-) przynajmniej jak dla mnie :-)


Wtedy bede mogl powiedzic, moj JBL 250tka w akwa 126 przewala .... litrow po 2 mieisacach od czyszczenia

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.