Skocz do zawartości

Przejscie z ogolnego na Malawi... pare pytan/watpliwosci


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na poczatek, to wilkie HOWK!, bo to moj pierwszy post... :D


Zgodnie z tematem, jestem w trakcie przerabiania baniaka ogolnego na Malawi (bedzie to calkowity restart)

Sprzet:

- Akwa 120x40x50

- Pokrywa Aquael z dwoma sloneczkami

- Filtr zewnetrzny Aquael Unimax 250 Plus

- Filtr Wewnetrzny Aquael Unifilter 1000 UV

- 2 x grzalka Aquael AQn 300 W

- Napowietrzacz Aquael APR 200


Jesli chodzi o wystroj/wnatrze baniaka, to tlo (w trakcie produkcji): pleksa + czarny silikon + cienkie warstwy ciemnego bazaltu + grubsze lupki bazaltu jako dekoracja w piachu, piach budowlany polecany tu przez wszystkich z Castoramy (pod wszystkim płyta cienkiego styropianu).


Powiedzcie, czy czeos brakuje, czy cos trzeba wymienic? I najwazniejsze jakie swiatlo zastosowac i czy pod miach poza styropianem cos jeszcze pasuje dac?

Opublikowano

w zasadzie wygląda dobrz, choc trochę zastanawia mnie po co ci dwie grzałki 300W w tak małym akwarium? Ja bym dał jedna 200W max, żeby nie zagotowac ryb w razie awarii termostatu.


Osobiście nie jestem fanem bazaltu jako wystruj w akwariach malawi, bo ma ostre krawędzie, a te ryby sie często ganiaja/ tłuką. Moze to powodowac niepotrzebne obrazenia/zadramania u ryb. No ale wystruj to kwestia gustu, a o nim sie nie dyskutuje (no może czasem :D ).

Jesli chodzi o światło, to pyszczaki nie wymagaja żadnego specjalnego. Jedyny wymóg to by nie było go zbyt wiele, bo to ryby płochliwe. Oczywiście każdy tutaj ma swoja teorię na temat tego jakie świetlówki lepiej uwydatniaja kolory ryb :)


W aranżacji akwarium przedewszystkim fajnie by było jak bys wrócil uwage na naturalne ułozenie kamieni. To też oczywiście sprawa gustu, ale ja osobiście jestem purysta w tej dziedzinie, i uważam nienaturalne budowle, piramidki i inne sztuczne groty ustawione jak domek z kart za odrażające :D


Powodzenia w przejściu na jasna stronę mocy :)


Kot.

Opublikowano

Może kolega ma podobny problem do mojego (byłego problemu) podczas zmiany z 200 na 450L miałem grzałkę 250W,a termometrem była małą stacja pogody tzn. wrzuciłem 1 czujnik do akwarium (miałem tak kilka lat.. ale temperatura zaczęła mi spadać i podkręciłem grzałkę trochę podniosła się ale 21C a grzałka na maxa I tu zrobiłem błąd kupiłem 2 grzałkę 250W wsadziłem i podkręciłem na maxa temperatura 26C niby ok. ale prąd leciiii i podczas małych prac w akwarium wyjąłem czujnik… zrobiłem co miałem zrobić i wsadzając czujnik tak z ciekawości spojrzałem na temp 12 C !!! a w domu zawsze 22 (piec tak ustawiony) wsadziłem zwykły termometr i było 35C! a ja myślałem ze ryby tak ssie zachowują bo im zimno. Trwało to około miesiąca. Swoim błędem proponuje czasem sprawdzić termometr bo działo się to stopniowo. A grzałki grzały…Teraz jedna daje… Tak trochę nie na temat ale może to pomóc..

Opublikowano

Dwie grzalki o takiej mocy to poprostu zakup zoltodzioba :(

Tak powiedzial Pan ze sklepu, tak klient uwierzyl... tzn dwie ogolnie gdyby ktoras padla, mam w baniaku paletki i tak jakos ze starchu i wogole ;), ale fakt, ze moc z deka przesadzona... ale dziala juz kupe czasu w ten sposob - dlatego tez nie zmienialem.


starykot - tez jestem przeciwnikiem czegos co sztuczne, ale to przyszlo z czasem, bo chwilowo w baniaku mam tlo bodajze z zywicy z Wromaku... ale tak jak mowie - paczatki sa trudne :P


A jesli chodzi o ten piach... dawac cos pod niego, czy bezposrednio na styropian?


I, ze tak spytam: moge tu juz zapytac o obsade, czy trzeba zakladac nowy watek, albo dopisac sie do jakiegos? Pytam, zeby mnie ktos ze snajperki nie ustrzelil.

Pozdrawiam

Opublikowano

oj sys ty zawsze taki zasadniczy. No ale dla porządku lepiej w dziale obsada. Wracając do piasku, to wystarczy na ten styropian. Swoją droga to zatanów sie czy ie dać styropianu tylko pod kamienie. Pyszczaki kopia, i badą ci go odsłaniać. Proponuje ułożyć kamienie na podłoże w sposób jaki chcesz je mieć w akwarium. Potem wyciąć sobie kawałki styropianu mniej więcej odpowiadające kształtowi podstaw kamieni (lub podstaw aranzacji kamiennych. Później włóż styropian do akwarium, ułóż na nim kamienie, a resztę dna zasyp piaskiem. Kamienie powinny leżeć na styropianie, a nie na piasku, żeby podkopujące pyski nie zwaliły ich sobie na głowę.


kot.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

A jak sie ma 650 l/h na akwa 240l z pyszczakami? pytam, bo moj Unimax 250 Plus wiecej nie wyrobi, a czytam tu i tam o 1000l/h + i jakos tak popadam w depresje... Warto inwestowac w nowy filtr, czy zostawic ten co jest? Oczywiscie mam jeszcze Unifilter 1000 UV ktory robi 1000l/h, ale to nie to samo...

Opublikowano

W depresję nie popadaj, tylko kupuj filtr z przepływem pod 1500l/h. To takie optimum na 240l. A poniżej 1000l to już w ogóle klapa, zdecydowanie za słaby.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sprzedam dorosły harem Labeotropheus fuelleborni katale 1+7 F1 ( 3 samice OB, 2 samice O oraz 2 samice BB) wielkość ok 12-13cm ryby zakupione w renomowanej hodowli , karmione pokarmem klasy premium. Zapraszam do kontaktu.
    • Właśnie dostałem mam nadzieję bardzo dobrą wiadomość od Aquaela i od razu chciałem się z wami tym podzielić: "Dzień dobry, tak, rurki są już prawie gotowe. Pojawią się w sprzedaży za około 2 miesiące. Pozdrawiamy" Myślę,że nie tylko ja czekałem na taką wiadomość i to prosto od producenta. Pozdrawiam  Robert 
    • To bardzo ciekawe.Byłoby świetnie. Wczoraj wysłałem do Aquaela maila z pytaniem czy coś mają w planach dotyczących zmian w wylotach i wlotach na węże 19/25.Zobaczymy czy coś odpiszą.
    • Internet mówi, że to jedyny sensowny zamiennik w dostępnej cenie. Użytkownicy sobie chwalą te rozwiązanie. Koszt niewielki - można sprobowac Ja sam się wstrzymałem gdyż chodzą słuchy, że Aquael ma wypuścić całkowicie nowy osprzęt do tych filtrów
    • Gdyby chodziło o węże 16/22 tak jak jest to w przypadku Ultramaxa 1500 to by nie było problemu bo bym zamontował zestaw rurek przelewowych Aquael i po problemie.Te "laski Mikołaja" to nie dla mnie.Niestety Aquael nie robi na tą chwilę takich rozwiązań dla węży 19/25.  
    • Ale o co chodzi z tymi wylotami/wlotami? Mam ultramaxa 1500 i 2000 wszystko z nimi ok.
    • Witam wszystkich. Rozważam zakup dwóch filtrów Aquael ULTRAMAX BT.Filtry jak wiecie mają węże 19/25.Wloty i wyloty w tych filtrach to jak dla mnie dramat.Zastanawiam się nad Chińskimi zamiennikami od filtra SunSun Hw-3000.Jest też do kupienia osobno skimmer,który podłącza się na zasys.Co o tym myślicie?Macie takie zamienniki u siebie?Jak to zdaje egzamin?Warto dokupywać skimmer czy lepiej jakiś jeden osobny?Jeżeli macie takie rozwiązania to bardzo proszę o wasze opinie.Mile widziane też wasze zdjęcia.Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.