Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 6.03.2022 o 08:38, Fokus napisał:

Tylko teraz pytanie jak ja mam to zrobić z tymi kamieniami jak leży żwir wszystko powyciągać łącznie z żwirem ehh

Po prostu zagrzeb nowe kamienie w piasku, albo odgarnij piach tak, żeby doszły do dna. 

W dniu 6.03.2022 o 08:38, Fokus napisał:

sugerowałem się zdjęciami z galerii i na necie i jak patrzyłem mało kamieni

Zobacz zdjęcia w galerii TOP20 i porównaj ze swoim wystrojem.

W necie można zobaczyć różne aranżacje, zależy czego się szuka.

W dniu 6.03.2022 o 08:38, Fokus napisał:

Jeszcze co do tego spagetty koralowca . Naprawdę musze się go pozbywać bo może wcale nie będzie z nim tragedii 

Nie musisz, ale zostawienie go może powodować dysonans estetyczny z powodu różnicy w wyglądzie kamieni. Taki dysonans występuje już w obecnej aranżacji. Jeśli Ci to nie przeszkadza, to zostaw ten "makaron"😉 Czemu się na niego tak uparłeś? 

 

W dniu 6.03.2022 o 08:38, Fokus napisał:

jak patrzyłem mało kamieni albo przestrzenie brzydko mówiąc nasrane

Mogły to być akwaria z non mbuną, a w nich wystarczy kilka kamieni. Mbuna to środowisko mocno skaliste, a non mbuna to wody otwarte, z niewielką ilością skał. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ostatecznie wymyśliłem taka aranżacje .Posłuchałem was i porobiłem trochę grot . Wydaje mi się ze jest lepiej chodź wydaje mi się lekko nasrane :)

IMG_20220306_203947683.jpg

IMG_20220306_203917332_MP.jpg

  • Smutny 1
Opublikowano

Jezeli nie chcesz gruzowac akwarium to imo lepiej już wrócić do poprzedniego ustawienia. W zbiornikach hodowlanych nie ma dużo kryjówek i zakładam że ryby mają się tam dobrze, w końcu takie stadka  są dość cenne dla hodowcy. Jeżeli twoim rybkom nie będzie się układało to zawsze możesz je na chwilę odłowić i przearanżować akwarium.

Opublikowano

Nie chcę Cię zniechęcać, ale w 200l będzie ciężko utrzymać obsadę. Jak dla mnie dla pyszczaków malawi minimum to 300L. Może Ci się uda, ale aranżacja to podstawa. Z tym co w tej chwili proponujesz, będzie bardzo ciężko. Poczytaj odpowiednie wątki na Malawi forum, widać gołym okiem, że jesteś nie przygotowany to tematu.

  • Lubię to 1
Opublikowano
11 godzin temu, pozner napisał:

Jest lepiej, niż poprzednio. Czy masz dostęp do większej ilości tych kamieni z lewej strony? 

Co oznacza określenie, że jest lekko nasrane? 

Niestety nie mam . Że dużo tego i nie estetyczne ...

 

10 godzin temu, darianus napisał:

Nie chcę Cię zniechęcać, ale w 200l będzie ciężko utrzymać obsadę. Jak dla mnie dla pyszczaków malawi minimum to 300L. Może Ci się uda, ale aranżacja to podstawa. Z tym co w tej chwili proponujesz, będzie bardzo ciężko. Poczytaj odpowiednie wątki na Malawi forum, widać gołym okiem, że jesteś nie przygotowany to tematu.

Może i nie jestem przygotowany do końca dlatego tu jestem .Ale dużo czytam i oglądam żeby wiedzieć więcej ... A aranżacje robię w miarę możliwości jak nią widzę i umiem i z tego co mogę   ...Co do mojego 240l na yt ludzie trzymają Malawi w 112l i ryby żyją i podejrzewam że tu pełno forumowiczów ma ze 120 l akwaria .Nie każdy ma miejsce na potężne litraże .

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Fokus napisał:

Niestety nie mam . Że dużo tego i nie estetyczne ...

Szkoda. To może masz dostęp do tych otoczaków?

Nieestetycznie to wygląda, gdyż są trzy rodzaje kamieni. Gdyby był jeden rodzaj kamienia, wyglądało by to lepiej. 

Nie jest za dużo. Wręcz przeciwnie, jeszcze przydałoby się dołożyć. 

 

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 1
Opublikowano

Moim skromnym zdaniem, przede wszystkim powinieneś zaopatrzyć się w kamienie jednego rodzaju i z nich budować aranżację. Wtedy nawet jak ułożysz je tak samo jak teraz to będzie bardziej estetycznie wyglądać. Może wykorzystaj otoczaki? Są chyba najłatwiej dostępne, wystarczy przejechać się po polnych drogach. Często rolnicy wyrzucają przy nich kamienie zebrane na polach. Możesz także w łatwy sposób sam zrobić takie moduły. Zerknij do tematu poniżej.

 

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

Aranż z otoczaków i polnych kamieni, góra Mbuna a dół nonMbuna. W Malawi musisz mieć "nasrane" kamieni by nie mieć strat w rybach. Wcześniej czy później bedziesz i tak musiał dołożyć Jeśli nie lubisz tyle kamieni postaw wieksze przejdź na nonmbunę jeśli nie masz warunków zapomnij o Malawi i przejdź na muszlowce tanganickie

IMG_20200430_205633.jpg

IMG_20211010_184041.jpg

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.