Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich klubowiczow.Jestem wstanie projektowania zbiornika w ksztalcie litery L prawie 3000 L osoba ktora ma je robić doradza mi jako filtracje cztery filtry oase 850 thermo zamiast sumpa .Zasysy i wyloty rozmieszczone tak jak na rys. Wy co sadzice wasze opinie bedzie to dzialac ?

2EEAF91B-B356-41E8-9514-A7325993CF70.jpeg

Opublikowano

Wg danych producenta wydajność pomp da przepływ 2 razy objętość akwa na godzinę. W rzeczywistości będzie dużo mniej. Dla mnie sporo za słabo. Szukałabym innego rozwiązania.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Godny projekt 👍 Faktycznie mam eLkę ale znacznie mniejszą ok 900L więc tym większy szacunek.

Ale według mnie nie dasz rady opędzić takiego kolosa 4 kubłami z teoretycznym przepływem 1,5 tys L/h

Ja mam u siebie trzy moduły z pompami 2x2500L i 1x3500L a do tego kubły Eheim professionel 5e 700 i Fx6. I dopiero dołożenie tego ostatniego sprawiło, że ilość syfków w wodzie jest na poziomie, który jest dla mnie do zaakceptowania. 

Osobną sprawą jest cyrkulacja i ustawienie tak wylotów, żeby nie było pralki ani stref bez prądu. Ja dodatkowo dołożyłem jeszcze cyrkulator Jebao SOW-5 a i tak wciąż gdzieś zalegają mi odchody. Generalnie dość trudny temat ale efekt może cieszyć :) 

 

 

Tak to wygląda obecnie u mnie 

Bez tytułu.png

20211109_192828 (3).jpg

20211109_193417 (4).jpg

  • Lubię to 7
Opublikowano

Fajny basen :) Dwa takie Oase 850 to fajnie ogarną akwarium np 500l. Mam dwa filtry o większym przepływie łącznym w akwarium 540l i wcale nie są za mocne. 

Koledzy dobrze radzą co i jak. Musi być dużo mocniejsza filtracja. Chyba najlepiej sump. Ja żałuję że go nie mam. 

Opublikowano

Tak mam 4304l litry i generalnie sam sump to ogarnia,  ale wspomagam się narurowcem... skoro już mam dziury w dnie... przyznaję, że L nigdy nie miałem,  ale jak widzę tu 2500 tu 2500 tu 3000 trochę się uśmiecham...

Moja pompa 8000 chodzi na 1/4 mocy aktualnie bierze 27w... woda czysta...

 

Może warto cyrkulator pod dobrym kontem? 

  • Lubię to 5
Opublikowano

Cześć ,

Moje 360x90x80 ogarnia sump z pompą Jecod 8000 na połowie mocy i narurowiec w roli mechanika z pompą CO LFP ePCP 25-40/70.
Mam też hydroponikę i jeżeli chodzi o biologię to największą robotę odwala właśnie ona.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Lubię to 5
Opublikowano

Hm... jest arkusz do liczenia...

Planujesz obsadę (liczba ryb/rozmiar) - arkusz liczy masę karmy;a dalej dobierasz ilość mediów filtracyjnych do ilości karmy (celując w samoczyszczenie);  ustawiasz przepływ (zakładka obliczenia, aż uzyskasz krystaliczną wodę... (liczba bakterii poniżej 10 tyś ))... Z szacunków będzie wiadomo ile potrzeba pojemności na media i jaki przepływ.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.