Skocz do zawartości

Zespół Rio 240


dimis

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie,

Mija wlasnie 3 dzien od wpuszczenia ryb do akwarium. Parametry NO2 sa zle, dzis 0,6. Wartosc Amoniaka OK. Ryby zachowuje się normalnie. Wczoraj dolalem BioDigest. Obawialem się, ze moge miec za malo bakterii, ale widocznie brakuje tych denitrifikacyjnych.

Czy powinienem uzyc chemii i zbic Nitrit? Zaopatrzylem się w Sera Toxivec. Wody bym nie podmienial bo NO3 jest niskie. Dodam, ze jutro popoludniu wyjezdzam i wracam w Czwartek. Pod moja nieobecnosc, zona ma przejac karmienie. 

Co robić? Czekac do jutra i przed wyjazdem zbadac wode i ewentualnie, jesli NO2 jeszcze wzrosnie wlac chemie? Obawiam się ze to tylko dorazne rozwiazanie i pojutrze znow bylby problem...

Dzieki z gory za porady.

image.thumb.png.0f218cdd0cd267923a70da2eb5565b28.png

 

image.png.cff34105cbce1205183696292e48f990.png

Edytowane przez dimis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wlejesz toxivec to  trochę będzie rybom lżej. Ja bym wlał. Podmiana wody wcześniej też byłaby dobra. Może za dużo karmisz te ryby? 

Jak kolega napisał, nie karm teraz za często. A najlepiej w ogóle niech nikt ich nie karmi aż wrócisz. Nic im nie będzie. Ja też się tego bałem bo fakt, że jedzą jak małe świnie ale jednak to ryby. 

A jak wyjedziesz w poniedziałek i już w czwartek będzie mógł je sam ocenić, sprawdzić wodę i nakarmić to tragedii nie będzie. 

A może coś z filtrem przekombinowane? Jakieś dziwne wkłady? Albo podmiana wody jakaś nie taka jest? Przez filtr węglowy? 

Edytowane przez Pikczer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, zaraz zrobie podmianke wody, jutro czasu nie bede mial. Ryby slabo jedza, karmilem ostroznie. Gdyby nie testy, po zachowaniu ryb nie powiedzialbym ze cos jest nie tak, cz tez jest im zle...

Po wymianie dam ampulke BioDigest.

Dziekuje za pomoc.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dimis napisał:

Czy powinienem uzyc chemii i zbic Nitrit? Zaopatrzylem się w Sera Toxivec. Wody bym nie podmienial bo NO3 jest niskie.

Ja bym jak najszybciej podmienił 30-40% wody plus po podmianie Sera Toxivec. Taki poziom NO2 to przy wielu innych rybach mógłby być ich koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

Wrocilem do domu po paru dniach nieobecnosci. W miedzyczasie zona raz dziennie badala NO2, ktore stopniowo spadalo i dzis wynosi <0,05. Ryby nie byly karmione, ale wyczyscily kamienie z glonow... Ogolnie przez caly czas super aktywne i zdrowe. Sypnalem troszke suchej karmy, tej samej co hodowca im podawal. Zobaczymy, czy tym razem bakterie szybciej sobie poradza.

image.thumb.png.4e3c4bea4ed8973164517ac1e1993766.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na bym podmienił 20% wody akwarium i mierzył testem ,  jak nic nie pomorze to podmieniaj co drugi dzień  wodę.

Najlepiej jak byś od kogoś wziął z podmiany w akwarium wody starej i dolał albo syfu z filtra trochę dorzucił.  

Za szybko wrzuciłeś ryby wszystkie na raz do świeżego akwarium ,trzeba etapami było to robić z przerwami co 2 tygodnie np...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki. Niestety zaloga musiala byc wpuszczona na raz. Mam nadzieje, ze kolonia bakterii szybko się powiekszy i coraz szybciej bedzie przerabiac NO2. Akwarium dojrzewalo 40 dni, robilem wszystko zgodnie z waszymi poradami, wiadomo za malo, aby utrzymac wartosci, gdy nagle pojawia się ryby i pokarm...

Badac wode bede codziennie i ewentualnie interweniowal podmianka + bakteriami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.