Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Siemka. Po ostatniej redukcji obsady, w akwarium zrobiło się nieco luźniej. Udało się osiągnąć docelowy układ chindongo saulosi. Jest 8 samic z czego 4 to corale, które stały się naturalną częścią stada i podchodzą do tarła z samcem dominującym. Samce są dwa.

Alfa:IMG_20220216_200634.thumb.jpg.3ed8a464719454d7290aaaf892ac1fc5.jpgIMG_20220216_200512.thumb.jpg.c1da612e233251e2957332851c6972f6.jpg

Beta:IMG_20220216_200442.thumb.jpg.9ed017b86be91534c1453e57cb806fe9.jpg

Dodam jeszcze co zaobserwowałem przy tym układzie, samice przepychają się o dominację nie mniej od samców. 

Nieredukowane stado Trevawasae nie nabiera jak narazie na agresji. Dominujący samiec nie jest złośliwy:IMG_20220216_200218.thumb.jpg.beeae7a50db4cf712a3f23dea0e9dbb1.jpgIMG_20220216_200206.thumb.jpg.bc4ddc5240c7c307c8faf939a8fc7ca2.jpgIMG_20220216_200220.thumb.jpg.12ce0e8ce4a97fff80f785ccfde39dd7.jpg

 

Edytowane przez Jelonek
  • Lubię to 9
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witajcie, wrzucę parę zdjęć. Nie są idealnej jakości, ale chyba ujdą jak na foto z telefonu. Na początek ciekawie ubarwiony osobnik Labeotropheus trevawasae ob. Niestety wciąż nie wiem czy to samiec czy samica.IMG_20220515_112839.thumb.jpg.05764175e5caf7353728d45c0b00931b.jpg

W poprzednim poście są zdjęcia samców alfa i beta chindongo saulosi. Na chwilę obecną role się odwróciły. Były samiec alfa musiał ustąpić i objął miejscówkę za anubiasem i tam siedzi.IMG_20220515_115055.thumb.jpg.2d2e3f1f95da36c78a93a6ca58900f0c.jpg

Nowy alfa objął władzę nie tylko w stadzie ale też w całym zbiorniku, mimo iż nie jest największą rybą w akwarium. Prezentuje się tak:IMG_20220515_112817.thumb.jpg.4ab2e3e896c718d50507580b0fd9489f.jpgIMG_20220515_112816.thumb.jpg.cae59b47bd53029ef475eca49108d488.jpgIMG_20220515_112806.thumb.jpg.9492f7b455c303e2d17ce89f39bd4ca2.jpgIMG_20220515_112742.thumb.jpg.1904ac69050a4d6aa29250f0b31ddf7f.jpgIMG_20220515_112737.thumb.jpg.00fe0fff6debad11383976c867fcbcee.jpgIMG_20220515_112708.thumb.jpg.375daf49d9df6fa05ca82cad7c308cdf.jpg

Na koniec parę ujęć grupoych😁IMG_20220515_112538.thumb.jpg.d26537e7ac75cb6ad97e80bae1dabfa6.jpgIMG_20220515_112510.thumb.jpg.9d4800bf5e1fb8b83c77d2c1af98b1ab.jpgIMG_20220515_112542.thumb.jpg.63aa48b40da34b1ffb39992e751e578a.jpg

Jeśli chodzi o rozmiar to samce Hary nadal największe, trevawasae nie mogą ich póki co dogonić. A dietę dostają raczej pod roślinożerców. Myślę że to kwestia czasu i kulfony przerosną resztę obsady. Ogólnie jest zgoda i porządek. Sporo młodzieży się pojawia, tylko Hara się nie rozmnaża, mam 4 samce na 2 samice z czego 2 samce się nie wybarwiają i i udają płeć żeńską. 

To tyle, pozdrawiam.

  • Lubię to 6
Opublikowano
20 minut temu, pkiinbanww napisał:

Samiec Hary mimo że większy ustępuje pola samcowi Saulosi? 🤔

 

W zasadzie to nie wchodzą sobie w drogę. Chodzi o to że samce Hary pilnują sobie swoich miejsc, a ten Dominujący Saulosi panoszy się po całym akwenie😁

Opublikowano
7 godzin temu, ziemniak napisał:

Kulfony chyba dają fajny kontrast? W końcu, również zdecydowałem się na nie. Ciekawe co z moich wyrośnie.

W odmianie MC/OB są trochę mało widoczne, to ubarwienie daje super kamuflarz na tle kamieni i glonów. Trochę żałuję że nie pomieszałem standardowych thumbi west z tymi Ob tak pół na pół. Ale to się może jeszcze zmieni. Tak czy owak są bardzo ładne, dobrze dogadują się zresztą obsady.

  • Lubię to 1
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witajcie, dzisiaj wpis bez zdjęć, nie mogłem uchwycić nic wartego wstawienia. Chciałem podzielić się ostatnimi obserwacjami z mojego mbunarium. Ryby zdaje się podzieliły akwarium na pół.  Z trzech gatunków w każdym mam układ dwu samcowy. Co daje się zaobserwować na chwilę obecną, to samce alfa ( 3 samce po jednym z każdego gatunku, nawzajem nie wchodzą sobię w drogę)  obrały terytorium z prawej strony zbiornika. Co ciekawe właśnie po tej stronie zwykle sypię rybom pokarm, myślę że ta sytuacja nie jest przypadkowa.  Natomiast samce beta mieszkają sobie po lewej stronie. Nie ma widocznej na pierwszy rzut oka różnicy między samcami alfa i beta. Jaskrawość wybarwienia jest podobna i zauważy ją tylko osoba znająca się na Malawi. Samce alfa wybierając się na lewą stronę zbiornika zawsze delikatnie bledną, jak by wiedziały doskonale że opuszczają swoje terytorium, zwłaszcza widać to u Cynotilapii Hary. Kiedy alfa blednie, beta czuje, że ma lekką przewagę i wybarwia się mocniej niż zwykle. Walki mają charakter łagodny, ryby nie przekraczają jeszcze 10cm i znają się wszystkie od maleńkości co zapewne powoduje ten względny spokój. Tyle o sytuacji socjalnej. Rozmnażanie jest bardzo intensywne, najwięcej narybku jest z gatunku Labeotropheus trevawasae. Ten i chindongo saulosi rozmnażają się już od kilku miesięcy i młodzieży jest sporo. Cynotilapie zaczęły puźniej. Pierwsze  młode zauważyłem niedawno kiedy ryby miały już około roku. Niedługo będzie konieczne odłowienie, na 20szt. dorosłych osobników narybku jest conajmniej drugie tyle. Konieczność większego zbiornika nieunikniona. Pozdrawiam wszystkich.

  • Lubię to 6

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.