Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jakbym nie mógł "normalnie"... - nie nie mogę :!:


projektuję właśnie filtrację do mojego nowego baniaka... poszukuję argumentów, w myśl zasady co ... głów to nie jedna :wink:


są trzy pomysły, które zrodziły się w mojej chorej łepetynce i chciałbym je omówić żeby wytknięto słabe punkty, na które ja ewentualnie nie wpadłem w procesie myślowym, a które mogą mieć istotny wpływ na późniejsze funkcjonowanie filtracji biologicznej w moim zbiorniku...


dlatego proszę wysilić mózgownicę... czekają nagrody w postaci pochwał :P

posty w stylu "kup kubeł" - to już wiecie że nie do mnie - słowem: będą ignorowane :twisted:


dane techniczne:

zbiornik: 500L 200x50x50h cm

ryby: 1+3, 1+3, 1+4, 2+7 = 22 dorosłych

dekoracje: tło folia czarna i raczej dwa duże usypiska głazów = max miejsca dla ryb

szafka na dole: pusta - nie do zagospodarowania "akwarystycznie"

pokrywa+światło: pokrywa ala Cezarix (w serwisie) bez limitu wielkości przyczepiona na stałe do ściany, jedno HQI 70W oświetlające niesymetrycznie całe akwa + 2 świetlówki

założenie projektowe: na podłodze stoi wyłącznei szafka (stelaż stalowy obudowa boki i przód płyta) i akwarium - minimalny możliwy ciężar


1. metoda - nazwijmy ją "FBF+DSB" (fuidized bed filter + deep sand bed)

metoda znana zapewne z licznych źródeł, w tym i serwisu klubowego (dot. FBFa)


założenia takie: aby nitryfikacja zachodziła w tradycyjnym filtrze FBF zlokalizowanym (powieszonym) w pokrywie, z którego woda wlewałaby się do długiego na 170cm (170x16x16h) koryta z warstwą 12cm piasku dla dalszej nitryfikacji i denitryfikacji, która w takim złożu też zachodzi...

schemat:

fbf-plenum.jpg

tutaj sprawa jest prosta... nie ma co opisywać...

zalety:

- niezależny system filtracji (można wypiąć z baniaka w razie W)

- brak potrzeby kupowania złoża - piasek

- nie zajmuje miejsca w baniaku

- napędzane pompami z grupy energooszczędnych (można w przyszłości pomysleć nad UPSem do takiej kilkunastowatowej pompy)

wady:

- samodzielne klejenie pojemników

- najdłuższy proces dojrzewania (z wymienionych metod) - nawet >6miesięcy

- "delikatne złoża" (np naruszenie DSB powoduję utratę funkcji denitryfikacyjnych na tygodnie)


2. metoda - nazwijmy ją "skandynawską" (tam się ją często stosuje)

metoda szeroko promowana szczególnie przez firmę produkującą moduły i tła BTN... chodzi o filtrację schowaną za/w tych produktach, jak widać tutaj, w szczególności tutaj

... Przezda tak ma za BTNem tylko że na biobalach - tutaj

... powyższe linki schybrydowane w mojej głowie z tym co zobaczyłem tutaj

doprowadziło to przemyśleń nt. fitracji opartej na popularnej "podżwirówce" (z ciągiem wstecznym - wtłaczającym wodę w złoże) ściśniętej i wypiętrzonej do usypiska w jednym rogu akwarium, jak na schemacie poniżej:

schemat-skala-filtracyjna.jpg

widać tutaj w dwóch rzutach z góry i z przodu, jak złoże (powiedzmy z 15L ceramiki i 10L grysu koralowego na niej) utrzymywane jest orzez skały przed nim i tworzy piętro porośnięte roślinnością... woda tłoczona jest w złoże z przeciwległego końca akwarium przez wydajną pompę z siłą ~2000l/h (wliczając opór hydrodynamiczny złoża i skał)


założenia:

nieregularność układu złoża w odniesieniu do położenia wylotu rury tworzy nieregularny przepływ, co pozwoli utworzyć się strefom beztlenowym i zajdzie ni- i denitryfikacja podobnie jak w przykładzie powyżej... dodatkowo w złożu można zakopać perły (nie pamiętam nazwy) jednej z firm do denitryfikacji... powolne wydzielanie cukrów prostych wzmaga proces i przyspiesza dojrzewanie takiego filtra

zalety:

- można połączyć ciekawą aranżację z potężnym złożem biologicznym

- wszystko jest w zbiorniku

- nie ma potrzeby czyszczenia takiego złoża przez długi okres (prefiltr i wydmuchiwanie zanieczyszczeń na zwenątrz)

- łatwość utrzymania złoża przy życiu przy zaniku napięcia

- łatwość instalacji/budowy

- przy zastosowaniu odpowiednio stabilnego muru ze skał łatwość obsługi/wybierania złoża (można również pomyśleć o umieszczeniu ceramiki w "woreczkach siatkowych" dla łatwiejszej obsługi)

- możliwość ukrycia grzałki (mały kominek w samym rogu - jak na zdjęciach podanych wyżej, z usypiskiem - prawa strona)

wady:

- filtracja zależna od zbiornika

- przy pracach raz w roku nieco większy stres dla ryb

- zajmuje jednak trochę miejsca w baniaku

- nierównomierny przepływ z założenia - trudność w oszacowaniu wielkości potrzebnej dla danej obsady

- potrzeba zakupu ceramiki za ~150zł


3. metoda tradycyjna (najmniej lubiana przeze mnie)

w skrócie - jak metoda pierwsza tylko nad akwa wisi jeden zbiornik np 180x15x20h cm wypełniony keramzytem/ceramiką - coś jak taki długi sump z przegrodami itp tradycyjnie... woda tłoczona też pompą z akwa

zalety:

- znany system, ze wszystkimi zaletami, jak choćby "sprzęty poza akwaarium"

wady:

- znany system, nic nowego nie wnoszący do akwarystyki

- największy z tych metdod ciężar wiszący nad akwarium

- cena: zbiornik i wymieniona wyżej ceramika


tym razem nie pytam co byście wybrali...

tylko

co przeoczyłem?? co powinienem przemyśleć?? gdzie są błędy w założeniach?? itp :wink:

Opublikowano

Co tu dużo pisać ?

pierwszy pomysł bez uwag, z wyjatkiem dublowania filtracji biologicznej jeden jak i drugi spełnia te same zadanie, ale wiem że tak lubisz :)

natomiast jak i jeden tak i drugi filtr działał by osobno, więc moje pytanie brzmi po co ? Niggy za duzo złoża ??

drugi pomysł też bez uwag - jak sam napisałeś skandynawowie się w tym lubują więc powinno działać również i u Ciebie.

Trzeci pomysł podoba mi się najmniej, ale nie dlatego ze jest tradycyjny, tylko dlatego ze stwarza pewne zagrożenie, jeżeli w tym stylu miał coś robić to zamiast wiszącego panelu nad akwarium dałbym panel z tyłu akwarium - woda wlewała by się poprzez syfon, leciała by poprzez komory w panelu przez media i pompa która by była w panelu a nie w akwarium by wypompowywała wodę do akwarium, pomysł podobny ale stwarzajaćy mniejsze zagrożenie.

Opublikowano

się wszyscy przerazili że będę pochwały jak cukierki dzieciom rozdawał... i nabrali wody w usta :P

miałem na myśli za wysoce konstruktywne podejście, wnoszące coś dodatkowego do sprawy...


Yaro, dzięki...


co do pierwszej części to wydaję mi się że woda pozbawiona w filtrze FBF tlenu (w dużej części) trafi do DSB gdzie zachodzić już będą reakcje beztlenowe... myślałem o uszczelnieniu BSD pokrywą, żeby zachować środowisko beztlenowe (narazie taka myśl) - woda mogła by trafiać na końcu do rezerwuaru np z grzałką gdzie byłaby natleniania małą głowicą (ale bez bąbelków tylko ruchem tafli...


co do drugiej części Twojej wypowiedzi to ok


a trzecia: myślałem o panelu za akwa ale to oddala mi akwa od ściany i zabiera miejsce... poza tym dostęp daleko i niewygodnie...

jakie widzisz zagrożenia w "panelu nad"?

Opublikowano

Co do

1. to bym dodał do zalet chyba najwiekszą skuteczność tej filtracji w porównaniu z pozostałymi. ale problemikiem jest dobranie odpowiedniej wielkości złoża bo zbyt duże zwłaszcza DSB moze powodowac kłopoty, chodzi o to aby nie doprowadzać do kompletnej strefy beztrlenowej - choć tak sie przywykło mówić przy deni - bo denitryfikacja zachodzi własciwe już spokojnie przy bardzo ograniczonym dostępie telenu - natomias jego całkowity brak moze wywołac procesy niepożądane a o takie w piachu dosc łatwo

Nie znam szczegółów rozwiązana ale chyba przepływu to za dużego w tym piachu tez nie uzyskasz - więc zostaje kwestja pozostałej filtracji/cyrkulacji

2. jest napewno bardzo ciekawa ze wzgledu na mozliwość aranżacji zbiornika tak jak w linku + to ze jest w szystko w akwa, ale serwisownai etego budzi niejakie moje obawy ... ale ja jestem leniwy

Opublikowano

Jak wiesz pierwsza metoda podoba mi się najbardziej, ale raczej z dzikiej ciekawości, bo nie widziałem jeszcze DSB w słodkowodnym akwarium. Generalnie założenia świetne, pozostaje jedynie kwestia dobrania (chyba wyłącznie eksperymentalnego) dobrania przepływów, czyt. pomp. I tu nie tylko chodzi o to żeby wszystko ładnie 'hulało', ale też o to, o czym napisał Mariusz - żeby całkowicie nie pozbawić przyszłego DSB dostępu tlenu. Na pewno kolejność obu filtrów dobrałeś dobrze :) Jeśli byłyby jakieś problemy z DSB (za mały dostęp tlenu) to możesz się podeprzeć dodatkową pompą (stricte cyrkulacyjną) w zbiorniku z DSB. Z resztą już na starcie możesz pomyśleć o takiej dodatkowej pompce, nawet jakiejś 4W Koralii ustawionej przeciwnie do kierunku przepływu wody w filtrze, która 'ruszy' spore ilości wody, ale nie zwiększy przepływu przez sam filtr.


Chciałbym Cię jeszcze uspokoić z tymi wadami - dojrzałe DSB jest filtrem bardzo stabilnym i nie łatwo je "naruszyć". No chyba, że fizycznie coś lub ktoś Ci je przekopie.


Jednak pamiętaj - opierając zbiornik o taką filtrację będziesz pionierem i jeśli się uda to Twój nick spocznie w klubowej Hall of fame, ale ponosisz duże ryzyko, bo ja bym np. ręki nie położył za to, że DSB w słodkim akwarium zadziała :)


P.S. Kup kubeł :P

Opublikowano

DSB w słodkim tez zadziała bo to w końcu chyba najstarsza metoda uzdatniania wody równiez do celów spożywczych .. tylko że własnie eksperymentalne dobranie wielkości i przepływu ... ale jeśli się uda to skutecznośc moze byc że hoho

Opublikowano
Jednak pamiętaj - opierając zbiornik o taką filtrację będziesz pionierem i jeśli się uda to Twój nick spocznie w klubowej Hall of fame, ale ponosisz duże ryzyko, bo ja bym np. ręki nie położył za to, że DSB w słodkim akwarium zadziała :)


P.S. Kup kubeł :P



za ten "kup kubeł" powinienem Cię zignorować, ale tym "hall of fame" połechtałeś moją próżność do skraju zadowolenia i przesądziłeś o podjęciu ryzyka... niech Cię Snocho... :P:mrgreen:

prawda jest taka że mogę ryzykować z DSB mając na pierwszym etapie filtracji sprawdzony FBF...


a teraz do rzeczy Panowie... liczę na Waszą pomoc na etapie projektowym, ponieważ żaden wysiłek umysłowy nie zastąpi lat doświadczenia - pomóżcie! :wink:


ETAP I

zakładamy wielkość FBFa nieodbiegającą od projektu w artykule na serwisie... (z wyjątkiem wysokości - tutaj wolałbym niższy - max 50cm) - podstawowa różnica to lokalizacja - mój będzie nad akwarium...

czyli pompa zlokalizowana przy dnie będzie musiała podnieść wodę z zachowaniem żądanego przepływu na wysokość ~110cm do kolanka na górze filtra oraz utrzymać moc poruszania 5kg substratu w filtrze...


pytania:

1. Jaką pompę wykorzystać, żeby poradziła sobie z tym zadaniem, ewentualnie posiadała zapas mocy? (max 200zł, musi posiadać możliwość zamontowania sporego koszyka z watą sery i być cicha)

2. Na co zwrócić uwagę poza aspektami wymienionymi w artiklu o budowie tego filtra?

3. Czy można go skleić z szyb? czy raczej plexi only? i dlaczego?


ETAP II

woda trafia do zbiornika ze złożem DSB...

początkowo myślałem żeby zbiornik 170x16x16 podzielić na jego długą część ze złożem i na końcu krótką na grzałkę/termometr (rezerwuar)...

dodatkowo długą część ze złożem chciałem podzielić wzdłużnie na 3 odcinki, żeby woda płynęła "tam"-->"z powrotem"-->i znowu "tam"

... ale skoro piszecie o nieodtlenianiu wody to chyba pozostanę przy pojedynczym złożu i to raczej w wielkości 135x15x12h cm (dane dot objętości piasku netto) - po tym rezerwuar 35x15x16h na grzałkę itp...

... chciałem też przykryć złoże szczelnie... ale znowu proponujecie dodatkowo natleniać np koralią więc pozostanie odkryte...


dodatkowo:

na stronach forów dysków panuje filtracja w zbiornikach oparta o "plenum" (jedyna różnica do DSB to kratka pod piachem - po co ona? dlaczego? może ktoś wie? czy plenum to "enhancedDSB"?)

pompa generująca przepływ przez DSB to będzie de facto pompa of FBFa (główna), więc tutaj mocno ograniczę się w możliwościach regulowania przepływu


pytania:

1. czy zastosować kratkę pod piach?

2. jak można by poprawić działanie DSB? przepływy/kształt zloża/cokolwiek

3. czy na te filtry wpływać będzie HQI, które może obejmować swym "zasięgiem" złoża?

4. co jeszcze Wam się nasuwa?


wiem że dużo pytań, ale po co mam popełniać głupie błędy... :wink:

Opublikowano

myślałem, ale z racji konieczności zastosowania go poza akwa psuje mi to całą koncepcję.... łatwiej ukryć pompę w akwa niż tego "kloca"...

chociaż wiadomo że byłby najcichszy i bardzo wydajny w tej cenie...


traktuję jako ostateczność

Opublikowano

przez ta pochwałę to muszę się produkowac dalej :wink::D

co do pompy to tez bym zrezygnował z CO tylko dał akwarystyczną i tu biorac pod uwage cenę-niezawodność-parametry-jakosć to bym polecił

aqua bee UP3000

moc 45W przepływ 3000 l/h wysokość podnoszenia 2,4 m

tu masz strone producenta

http://www.aquabee-aquarientechnik.de/pages/index.php

a cena to będzie tez coś koło 200 zł z rok temu ją gdzieś widziałem po 220 ale nie wiem czy to był drogi skelep czy tani

jak chcesz ja pomacać to musisz do mnie przyjechać, mam nówke w szafce

co do klejenia to chyba z tworzywa, ze szkął aby było mocne i odporne na wiedzę to musiałbyś dać grubsze szyby a to juz waga, a tworzywo było by lżejsze i w dodatku masz wieksze możliwości w jakis manewrach technicznych typu otwory przycięcia itd a w szkle to już z tym problem


złoża bym nie dzielił na tam i spowrotem,


pozatym zadajesz za dużo pytań :wink::D w dodatku ze jesteś prekursorem a chcesz trafnych odpowiedzi :lol:

co do kratki to z jednej stony byłaby potrzebna bo jak będziesz miał większy przepływ to moze być problem aby sie to zdażyło przesączyć przec piach wiec nadmiar wody by szedł dołem, z drugiej strony jak za dużo pójdzie dołem to złoże piachowe będzie za suche a wtedy to tam mozesz posadzić kaktusy, taka kratka to lepiej by działała jak złoze by miało kształt bardziej pionowy a nie poziomy jak u ciebie - ale moze niech Michał się wypowie bo ja już teraz to teoretyzuje i to strasznie bardziej na chłopski rozum. gdybym miał robić eksperyment tak jak ty to chyba bym pokombinował w ten sposób ze zrobiłbym bez kratki ale przed DSB bym dał też zrzyt do akwa i by to wyglądąło w ten sposób ze do FBF potrzebujesz dużo wody i jak ta woda nie będzie dawała rady przejśc przez piach to jej nadmiar trafia spływem do akwa przed przejściem przez DSB

HQI moze co DSB wysuszac, sam wiesz jaka to temperatura wiec byłbym za przykryciem tego, moze nie hermetycznie ale przykryciem aby ograniczyc parowanie, bo inaczej kaktusy :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.