Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zmierzyłem dzisiaj nh4- 0,2-0,4, no2-0,05

Wychodzi na to że po głodówce ryb, podmianie wody, wypłukaniu gąbek i zebrania syfu z dna nh spadło. Pytanie co zrobić dalej, bo ryb nie będę wiecznie głodzić. 

Kupiłem obydwa preparaty oraz bakterie, do tego kolega z forum podzieli się ze mną ceramiką. W filtrze mam obecnie trzy kosze jeden z ceramiką, drugi z zeolitem, a trzeci z gąbką , muszę coś wyjąć z filtra żeby zrobić miejsce na dojrzałą ceramikę, czy może to być zeolit?

Mam jeszcze pytanie gdzie wlac ampułki z bakteriami, oraz w jakiej kolejności postąpić (czy nakarmić ryby poczekać aż nh wzrośnie, obniżyć je preparatem i dopiero wtedy dodać bakterie i ceramikę czy może inaczej?) 

 

 

 

Opublikowano

Znowu mnie trochę przekręcasz. Napisałem że skoki do 1,5 można teoretycznie zbijać innym preparatem niż Toxivec. Nic nie pisałem, że chcę taki poziom utrzymywać w akwarium. Po użyciu Toxivec otrzymasz związki azotu nieprzydatne w rozwoju cyklu azotowego. Jedyne to co sugeruje, to nie zbijanie wszystkiego jak leci i do zera bo to wydatnie wydłuży domykanie cyklu na poziomie mogącym utrzymać równowagę bez dodawania czegokolwiek. Między wartościami szkodliwymi a wykrywalnymi jest pewien odstep. Zanim kolejny raz poślesz mnie gdzieś z radami, postaraj się proszę przeczytać że zrozumieniem.

Pozdrawiam

 

 

 

Opublikowano

Ceramike mozesz w woreczku zawiesić w akwarium tak żeby woda ja obmywała lub dac zamiast zeolitu,  jeśli otworzysz filtr to bakterie wlej na media. Potem daj jedna dawkę preparatu na zbicie szkodliwych związków. Ryb mozesz nie karmic przez tydzień. W takiej kolejności to zrob. A jak masz ceramike z innej banki to podnies temp do 27 stopni to cykl ruszy szybciej.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
2 godziny temu, pulpet napisał:

 

NO2 skoczy na 100 procent, ale jak wysoko? Jak do 1,5 to może nie warto zbijać na pałę wszystkiego Toxivec tylko pozwolić działać naturze. 

Faktycznie to ja przekręcam  🙂

Przy no2 1.5ppm ryby beda dead.

Opublikowano

Fakt, trochę to w myślach skróciłem. Wiadomo że nie czekać do takiego wzrostu, tylko jak zacznie wzrastać to reagować. Chodziło mi o potencjalną możliwosć usunięcia wartości NO2 do 1,5 przy pomocy czegoś co ma teoretycznie węższe spektrum dzialania i zgodnie z informacjami producenta tworzy związki rozkładane przez Nitrobacter. Produkt jest polecany jako środek do przeprowadzania startu z rybami, co niestety ma w tym przypadku miejsce. Toxivec to raczej jednorazowa pomoc doraźna, obniży wskazania, ale też będzie hamował domknięcie cyklu. Co nie znaczy że nie trzeba go użyć jak będzie wysoko rosło.

Mało precyzyjnie napisałem. Biorę na klate.

Opublikowano

Aktywna ceramikę od kolegi wrzuć do filtra. Zeolit wywal. Uzupełnij ewentualnie ta swieżą, która masz. Wieszanie w woreczku ja bym sobie darował, bo zanim zacznie cokolwiek działać Twój problem się pewnie rozwiąże. Chyba że chcesz zostawić w akwarium taka dekoracje na stałe.

Bakterie w płynie to wg mnie placebo, więc się nie wypowiem.

Z laniem Toxivec  bym się wstrzymał, do wartości NH4 0,5 NO2 0,2.

Jeżeli któraś dojdzie do tego poziomu to jeszcze raz bym wodę podmienił. Znowu trochę licznik zabijesz. Tak ze 20 procent podmień. 

Bakterie z żywej ceramiki powinny dość szybko zacząć działać i mnożyć się na potege, ale jak zabijesz NO2 sztucznie to co ma je niby do tego działania pobudzić.

NH4 powinno już powoli samo spadać, a NO2 będzie rosło. Jak skoczy po podmianie znowu do 0,2 to daj Toxivec, ale stopniowo, żeby zostawić je na minimalnym wykrywalnym poziomie.

Co do temperatury zgoda z przedmowcą.

I obserwuj ryby. Jak się zaczną dziwnie zachowywać, dyszeć, polegiwac na dnie albo łapać powietrze pod powierzchnią to lej toxivec.

To moja rada, kolega sugeruje inną drogę. Pora użyć intuicji i działać.

 

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
2 godziny temu, pulpet napisał:

Bakterie z żywej ceramiki powinny dość szybko zacząć działać i mnożyć się na potege, ale jak zabijesz NO2 sztucznie to co ma je niby do tego działania pobudzić.

Proszę nie wprowadzaj zamieszania i błędnych informacji. Te środki nie usuwają szkodliwych związków a jedynie je czynią bezpiecznymi dla ryb, a co za tym idzie cykl moze dalej bez problemu przebiegać.

Opublikowano

Ze względu na to że cermike będę mieć dopiero jutro, a muszę iść za chwilę do pracy,  bałem się że do rana parametry znów się pogorszą dlatego wlałem kordon amquel plus 38ml oraz dolałem dwie ampułki bakterii. Jutro rano otworze kubeł i dołożę dojrzałą ceramikę plus kolejne dwie ampulki.

Czy zeolit wyrzucić na stałe czy może powiesić go wewnątrz akwarium? (docelowo chciał bym mieć w kuble samą ceramikę z gąbkami) 

Kupiłem przy okazji purigen,  włożyć go do kubła czy czekać aż no2  wzrośnie do niebezpiecznego poziomu? 

Opublikowano
40 minut temu, warka96 napisał:

Czy zeolit wyrzucić na stałe czy może powiesić go wewnątrz akwarium?

Docelowo jest zbędny i przeceniamy jego możliwości. Swoje właściwości absorbowania traci mniej więcej po około trzech miesiącach  co powoduje zbyt częste otwieranie kubła. Ponadto skutecznie spowalnia przepływ. Docelowo lepiej dać nawet zwykłą ( najtańszą) ceramikę.

 

16 godzin temu, pulpet napisał:

Lanie bakterii na ceramikę w skarpecie dla mnie mija się z celem.

To tylko pozornie. Nie ma znaczenia czy wlejesz do kubła , co wody czy na zawieszoną skarpetę z jakimś wkładem.

 

4 godziny temu, pulpet napisał:

Bakterie z żywej ceramiki powinny dość szybko zacząć działać i mnożyć się na potege, ale jak zabijesz NO2 sztucznie to co ma je niby do tego działania pobudzić.

Spokojnie... pożywkę wyprodukuje wspomniane chyba w 1 poście 45 rybek:) 

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
Opublikowano
43 minuty temu, warka96 napisał:

Kupiłem przy okazji purigen,  włożyć go do kubła czy czekać aż no2  wzrośnie do niebezpiecznego poziomu? 

Teraz przy starcie w ogóle nie dawaj purigenu bo tylko wydłużysz wszystko. Nawet jak parametry podskoczą to nie dawaj.

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.