Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć zaczynam kompletować sprzęt do startu i poszukuje opinii jaki filtr zewnętrzny dobrać do akwarium 190L

Aktualnie zakupiłem :

 

  • Akwarium 190l narożne - Wymiary akwarium: 98,5x70x60cm
  • Belka oświetleniowa Multilux LED 70 cm (2x11 W)
  • Filtr wewnętrzny BioFlow M
  • Pompa cyrkulacyjna Eccoflow 600 - wydajność 600l/h , moc 6,5W
  • Grzałka AquaHeat 200W
  •  
  • - W filtrze Bioflow M znajdują się następujące wkłady:

    1x bioPad - wata filtracyjna

    1x bioCarb - gąbka węglowa

    1x Nitrax - gąbka antyazotanowa

    1x bioPlus coarse - szorstka gąbka filtracyjna

    1x Cirax - wkład ceramiczny (OPCJONALNIE)

    2x bioPlus fine - gładkie gąbki filtracyjne

Chciałbym dokupić do tego filtr zewnętrzny EHEIM PROFESSIONEL 4+ 250 2271 który robiłby za biologa a wewnętrzny BioFlow za mechanika

EHEIM PROFESSIONEL : (tekst wklejony ze strony producenta)

W zestawie:

  • Gąbka filtracyjna (Eheim Prefilter Pad) – niebieska gąbka do filtracji mechanicznej, która pełni funkcję prefiltra. Struktura materiału skutecznie zatrzymuje najgrubsze rodzaje zanieczyszczeń. Chroni inne media filtracyjne w niższych obszarach kubełka przed szybkim zabrudzeniem.
  • Włóknina filtracyjna (Eheim Fine Filter Pad) – biały wkład, który w sposób mechaniczny wyłapuje drobniejsze rodzaje zabrudzeń, które nie zostały wychwycone przez niebieską gąbkę Prefilter Pad.
  • Eheim Substrat Pro – medium do filtracji biologicznej. Porowata powierzchnia wkładu i kulisty kształt zapewniają doskonałe warunki do osiedlania się korzystnych bakterii nitryfikacyjnych, które rozkładają drobne zanieczyszczenia.
  • Eheim Mech Pro – materiał do filtracji mechanicznej i biologicznej. Cylindryczna forma wkładu stanowi idealną bazę do osiedlania się bakterii nitryfikacyjnych. Rurki wyłapują nawet najmniejsze rodzaje zabrudzeń. Dzięki nim grubsze i cięższe zabrudzenia opadają na dno kubełka filtra. Medium jest wyprodukowane z plastiku, który jest łatwy w czyszczeniu i bezpieczny w użyciu dla organizmów wodnych.

-  Co myślicie o takiej filtracji czy jest odpowiednia do zbiornika 190l i jaka ilość rybek będzie odpowiednia ?

- czy powinienem dokonać jakiś zmiany w filtrach mam na myśli media filtracyjne,  nie jestem pewien co do filtra  mechanicznego  nie chce zrobić dwóch biologicznych.

Nie mam w tym doświadczenia wiec proszę znawców tematu o komentarze co powinienem zmienić lub dokupić ,pozdrawiam i z gory dziękuję.

Poprawiłem tytuł.

 

 

Edytowane przez Bartek_De
Opublikowano
8 minut temu, Popson napisał:

Cześć zaczynam kompletować sprzęt do startu i poszukuje opinii jaki filtr zewnętrzny dobrać do akwarium 190L

Aktualnie zakupiłem :

 

  • Akwarium 190l narożne - Wymiary akwarium: 98,5x70x60cm
  • Belka oświetleniowa Multilux LED 70 cm (2x11 W)
  • Filtr wewnętrzny BioFlow M
  • Pompa cyrkulacyjna Eccoflow 600 - wydajność 600l/h , moc 6,5W
  • Grzałka AquaHeat 200W
  •  
  • - W filtrze Bioflow M znajdują się następujące wkłady:

    1x bioPad - wata filtracyjna

    1x bioCarb - gąbka węglowa

    1x Nitrax - gąbka antyazotanowa

    1x bioPlus coarse - szorstka gąbka filtracyjna

    1x Cirax - wkład ceramiczny (OPCJONALNIE)

    2x bioPlus fine - gładkie gąbki filtracyjne

Chciałbym dokupić do tego filtr zewnętrzny EHEIM PROFESSIONEL 4+ 250 2271 który robiłby za biologa a wewnętrzny BioFlow za mechanika

EHEIM PROFESSIONEL : (tekst wklejony ze strony producenta)

W zestawie:

  • Gąbka filtracyjna (Eheim Prefilter Pad) – niebieska gąbka do filtracji mechanicznej, która pełni funkcję prefiltra. Struktura materiału skutecznie zatrzymuje najgrubsze rodzaje zanieczyszczeń. Chroni inne media filtracyjne w niższych obszarach kubełka przed szybkim zabrudzeniem.
  • Włóknina filtracyjna (Eheim Fine Filter Pad) – biały wkład, który w sposób mechaniczny wyłapuje drobniejsze rodzaje zabrudzeń, które nie zostały wychwycone przez niebieską gąbkę Prefilter Pad.
  • Eheim Substrat Pro – medium do filtracji biologicznej. Porowata powierzchnia wkładu i kulisty kształt zapewniają doskonałe warunki do osiedlania się korzystnych bakterii nitryfikacyjnych, które rozkładają drobne zanieczyszczenia.
  • Eheim Mech Pro – materiał do filtracji mechanicznej i biologicznej. Cylindryczna forma wkładu stanowi idealną bazę do osiedlania się bakterii nitryfikacyjnych. Rurki wyłapują nawet najmniejsze rodzaje zabrudzeń. Dzięki nim grubsze i cięższe zabrudzenia opadają na dno kubełka filtra. Medium jest wyprodukowane z plastiku, który jest łatwy w czyszczeniu i bezpieczny w użyciu dla organizmów wodnych.

-  Co myślicie o takiej filtracji czy jest odpowiednia do zbiornika 190l i jaka ilość rybek będzie odpowiednia ?

- czy powinienem dokonać jakiś zmiany w filtrach mam na myśli media filtracyjne,  nie jestem pewien co do filtra  mechanicznego  nie chce zrobić dwóch biologicznych.

Nie mam w tym doświadczenia wiec proszę znawców tematu o komentarze co powinienem zmienić lub dokupić ,pozdrawiam i z gory dziękuję.

 

 

EHEIM PROFESSIONEL 4+ 250 2271

 

  • wydajność maks. 950 l/h. ,12W
  • Pojemność filtra 6,1 l, wbudowany prefiltr 0,5 l
Opublikowano

w cenie EHEIM PROFESSIONEL 4+ , mógłbyś zakupić FX4 który wraz z prefiltrem Eheima lub dwoma korpusami narurowymi połączonymi równolegle mógłby ci ogarnąć biologię i mechanikę.

ekspretem nie jestem ale do biologi nie potrzebujesz mocnego filtra kubełkowego, w takim z mniejszą wydajnością przy lepszych mediach (np. siporaxie sery) miałbyś szanse na denitryfikację, bardziej powinieneś zastanowić się czy ten bilflow m ogarnie ci mechanikę czy nie jest za słaby, a tu już pewnie lepiej zbudować własny kaseciak niż inwestować w bioflow.

Opublikowano (edytowane)

Zależało mi na akwarium narożnym a to było już wyposażone w ten filter bioflow szukam jakiegoś rozwiązania . Napewno muszę dokupić jakiś filter tylko szkoda mi tego który jjuz zakupiłem razem z akwarium nie wiem czy dokupić jakiś dodatkowy czy kupić jeden co będzie ogarniać wszystko

Edytowałem Twój post. Zwracaj proszę uwagę , na to co cytujesz i żeby post był zrozumiały dla czytających.

Edytowane przez Bartek_De
Opublikowano
7 minut temu, Nath_147 napisał:

w cenie EHEIM PROFESSIONEL 4+ , mógłbyś zakupić FX4 który wraz z prefiltrem Eheima lub dwoma korpusami narurowymi połączonymi równolegle mógłby ci ogarnąć biologię i mechanikę.

...i jednocześnie zrobić pralkę w akwarium🤣 Poza tym czy zmieści się koledze do szafki?

10 minut temu, Nath_147 napisał:

bardziej powinieneś zastanowić się czy ten bilflow m ogarnie ci mechanikę czy nie jest za słaby

I tu masz rację. Pompa Eccoflow 600 jest za słaba na mechanika, ona prawie nic nie "dmucha". Zrób odwrotnie, Bioflow niech będzie biologiem. Dolny "koszyk" zastąp ceramiką w siatce (żeby można było ją łatwo wyjąć) a na górę daj koszyk z gąbkami i niech sobie mieli wodą. Jeśli chodzi o filtr mechaniczny, zewnętrzny, do Twojego akwarium, to może ktoś jeszcze się wypowie, bo ja nie mam pomysłu.

Opublikowano
13 minut temu, Bartek_De napisał:

...i jednocześnie zrobić pralkę w akwarium🤣 Poza tym czy zmieści się koledze do szafki?

I tu masz rację. Pompa Eccoflow 600 jest za słaba na mechanika, ona prawie nic nie "dmucha". Zrób odwrotnie, Bioflow niech będzie biologiem. Dolny "koszyk" zastąp ceramiką w siatce (żeby można było ją łatwo wyjąć) a na górę daj koszyk z gąbkami i niech sobie mieli wodą. Jeśli chodzi o filtr mechaniczny, zewnętrzny, do Twojego akwarium, to może ktoś jeszcze się wypowie, bo ja nie mam pomysłu.

 Trochę słaby ten filtr ale czy nie bedzie za słaby na biologa , szkoda mi z niego rezygnowac ma wbudowana grzałkę przepływowe 

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, Popson napisał:

Trochę słaby ten filtr ale czy nie bedzie za słaby na biologa

Będzie idealny. Już sama nazwa wskazuje do czego się nadaje.

Edytowane przez Bartek_De
Opublikowano
49 minut temu, Bartek_De napisał:

Będzie idealny. Już sama nazwa wskazuje do czego się nadaje.

Podsumowując wewnętrzny biolog dołożyć tylko wkład ceramiczny Cirax i zostawić tak jak jest a zewnętrzny Eheim będzie mechaniczny - wyjąc wkład biologiczny Ehim Substract Pro i czym zastąpić?

  • Bartek_De zmienił(a) tytuł na Filtr biologiczny do zbiornika 190l
Opublikowano
7 minut temu, Popson napisał:

Podsumowując wewnętrzny biolog dołożyć tylko wkład ceramiczny Cirax i zostawić tak jak jest

Polecam ceramikę Sera Siporax. Nie wiem czy jest sens inwestować w Eheima jako mechanika. Ktoś tu na forum, ostatnio przerobił Bioflow na HMF czy kaseciaka?, już nie pamiętam. Może ta osoba wypowie się w temacie, albo użyj wyszukiwarki:)

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Bartek_De napisał:

 Ktoś tu na forum, ostatnio przerobił Bioflow na HMF czy kaseciaka?, już nie pamiętam. Może ta osoba wypowie się w temacie, albo użyj wyszukiwarki:)

Hej.

Zostałem wywołany do tablicy😁

Bioflow tylko jako biolog, mechaniki nie uciagnie.

Zobacz mój temat o przerobce bioflow 

Nie wiem jak tu wstawić odnośnik 🤔

ok mam

Edytowane przez pablomas
Edyt
  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Serio, obsada w dziale oświetlenie? Przenoszę. 
    • Witam,jestem tu nowy i mam pytanie odnośnie obsady mojego baniaczka. 120x40x40 8szt Saulosi Coral prawdopodobnie są 3 samce,do redukcji+ Afra szczerze mówiąc nie mam pojęcia co za odmiana 1+5. Dadzą radę?Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
    • Na chwilę obecną wszystkie 3 buccochromisy wyglądają na potencjalne samice i obecnie nic nie wskazuje aby był wśród nich samiec. Świadczy o tym m.in. brak nawet zalążków atrap jajowych, charakterystycznego wydłużania i zaostrzania się płetw, brak zmian w ubarwieniu szczególnie w okolicy pyska, roznica między największym, a najmniejszym to maksymalnie 2cm (na starcie były tej samej wielkości), do tego co równie ważne ich zachowiania nie świadczą o tym, że jest wśród nich potencjalny samiec lub np więcej niż jeden samiec. Widziałem też sporo zdjęć Buccochromisów i przy tej wielkości bardzo często samiec jest  już częściowo wybarwiony + dodatkowo dość wyraźnie odbiega wielkością swoim samicom. Reasumując jeszcze chwilę zaczekam, a później będę rozglądał się za samcem ewentualnie może trafi się ktoś, kto też kupował młode ryby z dobrego źródła i trafiło mi się więcej samców itp. Przy okazji jakby ktoś kto czyta miał na zbyciu samca lub potrzebował jednej samicy (planuje zostawić dwie) to można dać znać na priv. 
    • Ślicznego masz champso 🙂. Bucco ze zdjęcia to raczej samica, mam 4 mlode sztuki samca i trzy samice, różnica w wygladzie (wielkosc i budowa) diametralne. https://youtu.be/LoE0Isqv5Kg?feature=shared
    • Aktualizacja po 12 miesiącach od zalania zbiornika (10 m-cy od wpuszczenia obsady) Dziesięć miesięcy zrobiło swoje i widać po rybach, że trochę podrosły. Najważniejsze, że nadal ,,pływamy" w tym samym składzie i okres dojrzewania zbiornika nie wpłynął na obsadę. Pozostając przy temacie obecnej wielkości moich podopiecznych to wiadomo, że obserwując ryby każdego dnia, realny przyrost w ciągu jednego czy dwóch miesięcy nie jest aż tak zauważalny. Jednak niewątpliwie samiec Nimbochromis Livingstoni rośnie jak na drożdżach (w jego przypadku raczej bardziej na stynkach i krewetkach). W ostatnich miesiącach mocno wystrzeliły też moje 3 Buccochromisy. U pozostałych ryb biorąc pod uwagę wielkość początkową trzeba przyznać, że z perspektywy 8 miesięcy widać, że to już większe sztuki, ale nie ma aż tak spektakularnych przerostów jak np u amerykańskich pielegnic, które trzymałem u siebie lata temu. Dodam tylko, że w przypadku gatunków (Nimbo, Champso, Dimidio, Fosso) gdzie bazowo miałem określoną płeć nie było żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o pozostałe dwa gatunki, to na chwilę obecną u Tyrano chyba potwierdza się, iż będzie to samiec, zaś u Buccochromisów określenie płci (bez zaglądania pod ogonek) nadal nie jest możliwe. Pomijając fakt, iż w ostatnich miesiącach cała trójka wyraźnie złapała centymetrów, to jeden z osobników wystrzelił trochę bardziej i w nim upatruje samca, choć  może to być bardzo złudne i nie jest to poparte zmianami w ubarwieniu lub zachowaniami wskazującymi, że może być to młody samiec. Po cichu mam nadzieję, że wśród 3 osobników trafi się chociaż jeden samiec i samica, bo wtedy odbyłoby się bez ingegrencji w obsadę (no chyba, że byłoby 2+1 to pozbędę się jednego samca). Na chwilę obecną trochę wróżenie z fusów więc zbytnio się tym nie przejmuje, niech rosną, czas pokaże co dalej, a myślę, że te najbliższe miesiące ostatecznie potwierdzą czy samotny Tyrannochromis to samiec i czy u Bucco jest jakiś samiec (oby nie trzy). W tym wszystkim bardzo ważne jest to że mimo upływu czasu mogę przyznać, ze agresja między rybami jest co najwyżej ma minimalnym poziomie. W akwarium panuje ład i harmonia, do tej pory nie było sytuacji kiedy, któraś z ryb miałaby wyraźniejsze obrażenia walk/przepychanek (mam tu na myśli mocno postrzępione płetwy, ubytki w łuskach lub nawet zachowania sugerujące totalne zdominowanie). Jedynie na linii Champso-Nimbo od czasu do czasu trochę zaiskrzy. Raczej zdarza się to jednak tylko w okresie tarła Chmpsochromisa. Chłopaki najwyraźniej nadal widzą w sobie jedynych konkurentów do bycia ,,władcą zbiornika" i dlatego od czasu do czasu, Champso zaczepi samca Nimbochromisa (który jest drugą siłą w hierarchii mojej zbieraniny drapieznikow). Choć nie jest to wojna na całego i nie porównywalnym tego do licznych spin obserwowanych u mbuny. W okresach kiedy ww. dwa gatunki nie mają tarła samce starają się nie wchodzić sobie często w drogę. Pozycja Nimbo nie jest jednak na tyle silna aby mocniej odgryzać się Champsochormisowi (nawet w okresie swojego tarła). W tym czasie nimbochromis czuje się dużo pewniej ale nie na tyle aby powodować starcia z troche większym (albo raczej jedynie dłuższym) Champso. Jak jestem przy masie Nimbochromisa to muszę podkreślić, iż jest to mój największy łasuch i przypomina mi nabitego gościa z siłowni. Absolutnie nie przekarmiam swoich podopiecznych ale Nimbo to faktycznie kawał prosiaka, mimo, iż widząc spadającą (pokrojoną) stynkę tafla, aż się gotuje, wszyscy rzucają się aby wyrwać jak najwięcej łakomych kasków ale to Nimbo praktycznie zawsze wciąga najwięcej. Przy korycie jest bezwzględny i nawet Champso nie ma do niego podjazdu. Myślę, że to wszystko z czasem lekko się wyrówna bo na chwilę obecną Nimbo względem większości obsady nadrabia gabarytami (a tym samym również pojemnością pyska i brzucha), poza tym stynka i krewetki są na chwilę obecną z reguły krojone na trochę mniejsze kawałki, tak aby nie narobić problemu mniejszym mieszkańcom - szczególnie samicom Nimbo oraz Dimidio, których pojemność pyska znacznie odbiega od moich największych predatorów. Jeśli nie podzielę stynki to zdarza się że najmniejsze osobniki złapią stosunkowo dużą rybę i kończy się to pływaniem przez kilka h z wystającą z pyska stynką. Na obecną chwilę bardzo często do tarła podchodzą Nimbochromisy i Champsochromisy. Trochę rzadziej za miłosne igraszki zabierają się Dimidochormisy i Fossorochormisy. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilości kryjówek wyjątkowo rzadko udaje się spotkać ,,coś małego". Realnie patrząc to w całym akwarium jakiś pojedynczy maluch moze do pewnych gabarytów wytrwać jedynie gdzieś w blokach tła strukturalnego, a w sumie to mam jedno może dwa takie miejsca. Do tej pory miałem jednego ,,zawodnika", który wytrwał dłużej i regularnie widziałem jak się chowa w swojej kryjówce, miał już z 1,5-2cm, ale w pewnym momencie i jego przestałem widywać. Wiadomo, że to nic odkrywczego ale np. przy mbunie 1,5-3cm maluch przy dobrej znajomości zakamarków zbiornika i przy większym zagruzowaniu jest już niemal bezpieczny, to tutaj przy rosnącej obsadzie nie ma najmniejszych szans bo nawet jakby malych uchował się do tych 3 czy 4cm to w pewnym momencie będzie musiał wypłynąć na ,,pełne wody" a wielkie pyski będą wtedy tylko czekać na dodatkowy posiłek. Należy nadmienić, iz na obecną chwilę nie mogę narzekać na jakieś niebezpieczne obrazki w trakcie tarła. Jedynie samiec Champsochromis chwilowo zmniejsza przestrzeń życiową pozostałych mieszkańców, jednak nie są stłamszeni jak sardynki tylko mają dla siebie dobrze ponad połowę akwarium (akurat właśnie dziś jest ten dzień). Jako miejsce do tarła wybrał sobie pustą przestrzeń po lewej stronie akwarium, pod samą taflą (pod warunkiem, że to nie samiec Nimbo) oraz z tyłu za dwoma większymi modułami, na środku ryby mogą swobodnie plywac (przydaje się tu 80cm głębi). Na szczęście takie sytuacje nie wiążą się z przesadna agresja i inne gatunki schodzą z drogi nabuzowanemu samcowi Champso więc nie spotkałem się z jakimiś niebezpiecznymi sytuacjami. Pozostałe gatunki podchodzą do tarła to tu to tam i nie wiąże się to z przejmowaniem jakieś większej części akwarium. Ponad 2,5 m i 80cm głębi/szerokości przy niezbyt licznej obsadzie na chwilę obecną pozwala na jednoczesne tarło dwóch gatunków, które nie odbija się na jakości życia innych  mieszkańców. Wiem, że ryby są jeszcze młode i możliwe, że z czasem będzie trudniej o taki ład i harmonie, ale na tą chwilę jestem optymistą (tym bardziej, że 4 z 5 gatunków, ktore będą podchodzić do tarła to już całkiem spore osobniki i na tą chwilę wszystko dobrze się kręci) i mam nadzieję, że przy takiej obsadzie te 1400l im wystarczy. Z takich końcowych refleksji dodam tylko, że jak na tą chwilę jestem zadowolony, że zdecydowałem się na stosunkowo małą ilość ryb (5 gatunków z 1/2 samicami + pojedynczy Tyranochromis). 14 drapieżników zadowalająco wypełnia ten baniak, a jednocześnie nadal mam wrażenie, że ryby mają wystarczająco miejsca dla siebie.  
    • Przypadkiem trafiłem na Twoje pytanie, więc pewnie już jest nieaktualne, ale dla porządku odpowiadam. To prawdopodobnie krasnorosty. Zmora w akwariach roślinnych, w Malawi nawet mogłyby nieźle wyglądać. Nie jestem jednak pewien, czy ryby to jedzą, bo jak nie to pewnie zarosną wszystko. Na wszelki wypadek staram się więc, żeby się u mnie nie pojawiły, bo trudno z nimi walczyć.
    • Ja zaproponuję metriaclima estherae red blue, niebieskie samce i pomarańczowe samiczki.  
    • Witaj. Pewnie część odpowiedzi będzie już nieaktualna, ale odpowiem. 1) w takiej sytuacji możesz od razu wpuszczać ryby. Tak na marginesie, nawet gdyby to było zupełnie świeże akwarium, to przy planach jednogatunkowego akwarium mógłbyś spokojnie wpuścić do tego litrażu te kilkanaście sztuk maluchów. Nie byłoby z tym żadnego problemu. 2) testy kropelkowe JBL są chyba najbardziej miarodajne. 3) nochal w takim litrażu mógłby być ok, gdyby nie długość tego akwarium. Tu mam wątpliwości. To mbuna zaliczana do tych większych, a do tego lubiąca sobie popływać. Potrzebuje przestrzeni. Nie jest ścisłym terytorialistą, przywiązanym do jakiejś groty. Nie chcesz saulosi, więc może Pseudotropheus interruptus lub Pseudotropheus sp. "membe deep" lub Pseudotropheus johani. Myślę, że mógłbyś dać do tego akwarium  dwa gatunki. Np. któryś z wymienionych i Labidochromis chisumulae lub Labidochromis sp."perlmut" lub Iodotropheus sprengerae.  Aranżacja super.  
    • Te brązowe to okrzemki. Te zielone to zielenice, które zaczynają przykrywać okrzemki. Okrzemki w końcu przestaną być widoczne,co nie znaczy, że ich nie będzie. Zaczną po prostu dominować inne glony. 
    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.