Skocz do zawartości

Obliczanie mediów filtracyjnych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O karmieniu ryb wiemy z badań, które przeprowadzane są na potrzeby hodowli przemysłowych ryb. Narybek karmi się czasami 7% masy ciała dziennie (np. 6 dni w tygodniu) i wtedy uzyskuje się maksymalne tempo wzrostu. Więcej karmy nie spowoduje szybszego wzrostu. Inny sposób - to raz dziennie do oporu - aż przestaną zupełnie jeść.

W naturze jedzą dużo mniej - na granicy przeżycia? Zależy od warunków... Ale wymiary ryb w naturze są mniejsze niż hodowlanych.

W akwarium - gdzieś pomiędzy. Im większe karmienie i obsada, tym potrzebny większy filtr i częstsze podmiany wody, by uzyskać taką samą jakość wody.

Ja karmiłem młode 1-1,5% masy ciała. Teraz (mają ok. 1 roku) dostają 0,25-0,5% masy ciała dziennie i nie mają zapadniętych brzuchów. Karmię paszą 60% białka/15% tłuszczu. Ta karma daje jednak więcej energii (o 56% więcej niż 30% białka/ 7% tłuszczu). Czyli gdzieś w okolicach dolnego przedziału.

Jeśli nie zależy Ci na szybkim wzroście, trzymaj się dołu :)

  • Lubię to 3
Opublikowano

@triamond, dziękuję za cenny komentarz.

Tak w ogóle, w Twoim pisaniu jest naukowy sznyt.

5 godzin temu, triamond napisał:

W naturze jedzą dużo mniej - na granicy przeżycia? Zależy od warunków... Ale wymiary ryb w naturze są mniejsze niż hodowlanych.

A co z glonami porastającymi kamienie w Malawi? Nie są na tyle pożywne?

 

5 godzin temu, triamond napisał:

Jeśli nie zależy Ci na szybkim wzroście, trzymaj się dołu :)

 Ok, tego się będę trzymał. Dziękuję.

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, kazikx napisał:

A co z glonami porastającymi kamienie w Malawi? Nie są na tyle pożywne?

word-image-28.jpeg

z "https://aquariumscience.org/index.php/3-2-fish-diet-specializations/"

To tabelka z danymi dla suchej masy. Glony  to 90-99% wody (https://www.researchgate.net/figure/Algae-quantity-and-moisture-content_tbl1_273901984; https://wholefoodcatalog.info/nutrient/water/algae/1/), więc mniej więcej 10-100x mniej pożywne niż sucha karma.

Edytowane przez triamond
Pomyłka w liczeniu.
  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

Dziękuję za kolejny wartościowy komentarz.

3 godziny temu, triamond napisał:

Glony  to 90-99% wody 

Zupełnie jak kobiety, które jednak mają ładną linię brzegową🙃 (taki suchar🤦‍♀️).

Z linkowanego przez Ciebie artykułu:

"There are two 'food rules' for feeding freshwater aquarium fish. The food should have more than 30% protein and the food should be less than 50% carbohydrates by dry weight. Unfortunately one needs to add up the analysis %  on most packages: protein %, ash %, fat %, and moisture %, and subtract this number from 100% to get the percentage of the food which is carbohydrate. These two rules are the only 'food rules'."

Sprawdziłem dwa pokarmy, które już mam i oba mieszczą się w podanym zakresie: Tropical Pro Defence zawiera 57% białka, a Naturefood Premium Cihlid Plant 45%. Dodając pozostałe składniki i odejmując ich sumę od 100% otrzymujemy ilość węglowodanów poniżej 50%. Z podanych przez dwu producentów danych lepiej wypada Tropical, tzn. zawiera więcej białka i mniej węglowodanów.

Edytowane przez kazikx
dodatek suchar + dokładna nazwa Naturefood
  • Lubię to 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Wersja 13. Poprawienie błędu z liczeniem azotanów i fosforanów przy uwzględnieniu asymilacji bakteryjnej. Dodanie źródeł węgla organicznego. Obliczanie potrzebnej powierzchni filtracyjnej przy uwzględnieniu dodatku węgla organicznego. Dodatek węgla organicznego - jest zawinięty w karcie 'Obliczenia'.

 

Obliczanie mediów filtracyjnych13.xls Obliczanie mediów filtracyjnych13.ods

  • Lubię to 1
  • 1 rok później...
Opublikowano

@triamond przeczytałem cały wątek. Świetna robota 🍻 Bawiłem się dzisiaj tym kalkulatorem i chciałem się podpytać o kilka rzeczy, żeby dobrze go rozumieć.

1. Jak rozumieć obliczone "azotany stężenie maksymalne"? Czy będzie to maksymalny poziom azotanów jeśli zaniecham jakichkolwiek podmian wody i stosowania absorberów?

2. Przy wpisywaniu mediów filtracyjnych na końcu oblicza się: Nitryfikacja, Krystaliczna woda, Samoczyszczenie. Czy dobrze rozumiem, że przy poniższych wynikach, założone media filtracyjne pozwalają "sypnąć" 3,52g karmy dziennie żeby woda była krystalicznie czysta?

Filtracja.jpg.3e0787503ec4bc1f36a1d5c6d55bfcc3.jpg

3. Jak "na chłopski rozum" rozumieć obliczoną wartość "zalecana minimalna powierzchnia turbulentnej powierzchni wody"? Strzelam, że to coś bardziej skomplikowanego niż zastosowanie falownika w akwarium ;) Da się to jakoś samodzielnie oszacować w domu? Jak wpływać na tę wartość?

4. Przy uzupełnianiu zakładki "Obliczenia" wpisujemy w % "Podmiana wody tygodniowo". Czy jeśli podmieniam ją raz w miesiącu to podmienianą ilość podzielić po prostu na 4 tygodnie i z tego obliczyć % tygodniowej podmiany?

Opublikowano

1. Azotany stężenie maksymalne - przy założeniu że cały azot ląduje w wodzie, przy danej podmianie wody, bez absorberów ( bez podmian rośnie w nieskończoność). Realnie część azotu zostanie zużyta na budowanie biomasy w filtrze. Ale przy dużym dojrzałym filtrze, gdzie już nie rośnie biomasa, będzie ta pierwsza wartość.

2. Tak. Powinna być krystaliczna (po kilku miesiącach dojrzewania filtra; pomijając niebiologiczne przyczyny mętności ). Oczywiście to szacunki. Im więcej powierzchni tym lepiej. Ale powyżej samoczyszczenia - już nie ma korzyści.

3. Oparte na starszej wersji  https://aquariumscience.org/index.php/9-1-aeration-in-depth/ . Dobrze, żeby co najmniej tyle falowało przy danej obsadzie (masie ryb). Wylot filtra blisko powierzchni załatwi sprawę, jeśli da 'turbulentną powierzchnię'.

4. Tak. Podziel przez 4.  Powinno być to samo w aspekcie maksymalnych stężeń azotanów i fosforanów.

5. Piaskowy fluidyzator będzie tak wydajny jak 1 pozycja w mediach (Mutag).

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

@triamond dziękuję za odpowiedzi. Uzupełniłem arkusz szacując poszczególne parametry dla obecnego mojego zbiornika 450 litrów. Prowadzę go już ponad dwa lata. Arkusz szacuje, że maksymalne stężenie azotanów będzie na poziomie 400 - 450 ppm. U siebie mam je stale na poziomie 40-50 mg/l. Podmieniam 80 litrów wody raz na 3-4 tygodnie. Co może wpływać na takie rozbieżności? Wg arkusza ryby powinny się zatruć? Dobrze rozumiem? Nie używam absorberów. Pytam oczywiście w kontekście porządnego zaplanowania nowego zbiornika - 1000l.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Pseudotropheus socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
    • Te zatrzaski wytrzymały u mnie kilka lat. Jedynie trzeba trochę więcej przestrzeni aby je odpiąć/zapiąć. Do tego bardzo mały pobór prądu.   🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.