Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piszą, ze poniżej 5mg ale w teście wychodzi na 100% powyżej 20mg. No chyba, ze daltonizm posunął się smza daleko ;)

czy to może wynikać z faktu, ze podają dane na wyjściu z wodociągów a ja mierze jak już przepłynie przez kilkanaście km wodociągów?

Opublikowano
5 minut temu, NorbertF napisał:

czy to może wynikać z faktu, ze podają dane na wyjściu z wodociągów a ja mierze jak już przepłynie przez kilkanaście km wodociągów?

Trudno się do tego odnieść. U mnie w kranie jest tyle ile podają na stronie.

Opublikowano
16 minut temu, miron.dmt napisał:

Miejski wodociąg ma stronę www. Muszą podawać co jakiś czas wyniki badań . Sprawdź co piszą.

11 minut temu, miron.dmt napisał:

Działa tak samo, ale regeneruje się czym innym a to stwarza niebezpieczeństwo zatrucia.

Od razu zaznaczam, że dyskusja wyższości świąt Wielkanocnych nad ... Itd. jest zbędna. 

Zamówiłem już purolite a jutro odświeże Purigen :)

Opublikowano
22 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Ja myślę , że jednak odwrotnie. Czy np. 100 litrów wody lanej z kranu  z obniżonym NO3 w tych 100 litrach skutecznie obniży NO3  w całym akwa? Nie jestem pewny ale nie twierdzę , że tak nie zrobi. Natomiast purolite w kuble czy w bloku  będzie cały czas obniżało poziom NO3 aż do momentu kiedy się "zapcha".  Ewentualnie można jednocześnie zastosować jeden i drugi sposób. Tutaj kolega musi po prostu próbować. Faktem jest to ,że na pewno coś jemu zadziała. @NorbertFwpisz w szukaj słowo "purolite". Znajdziesz tam wiele tematów dotyczących skuteczności tej żywicy jak i sposób jej regeneracji. U nas to działa..stąd Ci to polecamy. 

Ja nie widzę sensu obniżać NO3 w akwarium tylko po to żeby za chwilę, przy podmianie, dolać wodę z wysoką zawartością azotanów. Tu trzeba zareagować na wejściu, czyli dolewać wodę już oczyszczoną przez korpus z purolite. Na pewno na początku chwile to potrwa zanim NO3 spadnie do wartości 20 - 30mg i albo zrobić tak jak napisałeś, że można jednocześnie zastosować jeden i drugi sposób, albo zrobić dużą podmianę i dolać wodę już oczyszczoną przez purolite.

  • Lubię to 2
Opublikowano
5 minut temu, Bartek_De napisał:

Ja nie widzę sensu obniżać NO3 w akwarium tylko po to żeby za chwilę, przy podmianie, dolać wodę z wysoką zawartością azotanów

OK..ale jak się doleje 50 litrów na 600 to wątpię w tego skuteczność. Jeżeli jest faktycznie tak wysokie NO3  to warto obniżyć w akwa i tej dolewanej.

Opublikowano

Spróbuje przez kilka tygodni dolewać codziennie wody z filtra (osmoza + mineralizacja) bo sporo paruje. To powinno pomoc + odświeze żywice w filtrze. 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, miron.dmt napisał:

Nie za bardzo wierzę, że w kranie jest 50ppm NO3. Żadna stacja uzdatniania nie dopuściła by wody do spożycia.

Według badań udostępnianych przez wodociągi w moim mieście to 50 mg/dm3 to jest maksymalny dopuszczalny poziom. Więc też nie wydaje mi się żeby taka woda u Ciebie leciała z kranu. 

U mnie wodociągi podają 1,92 mg/dm3, a według moich testów JBL wychodzi około 1 więc myślę, że  testy działają bdb. Może spróbuj przetestować innymi testami zoolek ma różne opinie, a i rozumie że testy masz kropelkowe?,a nie paskowe bo te to już w ogóle są do du... 

Edytowane przez aro600
Opublikowano

@NorbertF skoro faktycznie masz tak wysokie stężenie NO3 w kranie (dziwne to, więc sprawdził bym innym testem niż ten zooleka) to zdecydowanie przy podmianach stosuj żywicę. W filtrze oczywiście też możesz. Ale zamiast chemii / bądź ją wspierając, może zastosował byś naturalne środki -czytaj rośliny- hydroponika znakomicie potrafi zbijać azotany.

  • Lubię to 2
Opublikowano
13 godzin temu, aro600 napisał:

Według badań udostępnianych przez wodociągi w moim mieście to 50 mg/dm3 to jest maksymalny dopuszczalny poziom. Więc też nie wydaje mi się żeby taka woda u Ciebie leciała z kranu. 

U mnie wodociągi podają 1,92 mg/dm3, a według moich testów JBL wychodzi około 1 więc myślę, że  testy działają bdb. Może spróbuj przetestować innymi testami zoolek ma różne opinie, a i rozumie że testy masz kropelkowe?,a nie paskowe bo te to już w ogóle są do du... 

Testy kropelkowe Zooleka. Wodociągi podają miesięczne pomiary poniżej 5mg, ale w kranie wyszło co wyszło. Kupię jeszcze testy JBLa i niezależnie napisze do wodociągów. 

 

11 godzin temu, Mróz napisał:

@NorbertF skoro faktycznie masz tak wysokie stężenie NO3 w kranie (dziwne to, więc sprawdził bym innym testem niż ten zooleka) to zdecydowanie przy podmianach stosuj żywicę. W filtrze oczywiście też możesz. Ale zamiast chemii / bądź ją wspierając, może zastosował byś naturalne środki -czytaj rośliny- hydroponika znakomicie potrafi zbijać azotany.

Dzięki, ale nie ma tam miejsca na hydroponike. Akwa jest zabudowane w meblu i nie chce mi się bawić w przeróbki. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Witaj, 

Też jestem z Warszawy. Wodę testuję regularnie i nigdy tak dużego stężenia azotanów w kranie było. U mnie płynie woda z wodociągu północnego. Testy wody można obejrzeć na stronie: https://www.mpwik.com.pl/view/jakosc-wody/polnocny/2020&miesiac=pazdziernik

Fakt na październiku kończą się ostatnie testy, a zimą zazwyczaj azotany są nieco wyższe. Aż sam zaraz sprawdzę u siebie wodę w kranie i poniżej napiszę jaki wynik. Tak pozatym osobiście utrzymuję w akwarium wysokie azotany 30-40 ppm a to ze względu na to że przy tych wartościach ryzyko wystąpienia sinic znacznie zmniejsza się.

 

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.