Skocz do zawartości

Nasza nowa rodzinka w 350L (140x50x50)


artjur

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczęło się w styczniu 2020 roku, i cały ten rok będzie pewnie pamiętny nie tylko z tego powodu 😉
Początki były dłuuugie, nieznane, pełne pytań i dodatkowych problemów, ale wreszcie po kilku miesiącach JEST - dotarł zbiornik, powstał wystrój, wreszcie zalane wodą i na koniec przyjechali lokatorzy.
Nasza nowa młoda rodzinka w ilości 25szt.

Pseudotropheus Johanni - 9szt.
Pseudotropheus  Elongatus Mphanga - 8szt.
Cynotilapia Zebroides Jalo Reef - 8szt.
Bez kombinowania, ile jest samców ile samic, czy zastanawiania się czy harem jest zgodny czy nie - ryby młode więc i tak nie było możliwości rozróżnić płeć.

Aklimatyzacja po długiej podróży.
 
121629198_350627869476907_8142019741136529346_n.thumb.jpg.a325c57cce9e28a17a9a3fd4f6201f08.jpg
 
Syn zadowolony, w sumie to dzięki niemu powstał pomysł i dla niego zostało przygotowane akwarium a przy okazji remont w salonie.
IMG_20201023_113110.thumb.jpg.531e1fe4d70e10babe4efc15a06c8b25.jpg
 
Na dzień dzisiejszy akwarium wraz z uruchomioną filtracją hydroponiczną wygląda tak
 
IMG_20201111_212426.thumb.jpg.96ed11dfc5cf361efebee4990092f926.jpg
 
lub z oświetleniem dla roślinek
IMG_20201111_212721.thumb.jpg.f1924b83276ef21a3714b9c888446591.jpg
 
No i sami lokatorzy
122722701_675282540075699_2936485140339584379_n.thumb.jpg.33897b3d228b3f9fc4471981cad3f30e.jpg122788102_1116715742080698_8629218268014470376_n.thumb.jpg.d3b65a8d09e2f6cde6049fa7f327bfc9.jpg122656681_405995090422636_2270591093806161095_n.thumb.jpg.8b439d711b143be0d30d0c357adb0437.jpg122668410_1820862518072389_8163492817462437449_n.thumb.jpg.bab64582806d1f2ebae16fdfed6f024c.jpg
 
Już od samego początku w akwarium dominował największy osobnik Jalo Reef

Ogólnie to wszystkie Jalo Reef były na pierwszym planie. Pozostała obsada delikatnie z boku, z tyłu, dużo bardziej spokojna.

W okolicach 5-6 listopada zaczęły pojawiać się glony na kamieniach. Na początku punktowo, delikatnie, ale potem coraz szybciej z dnia nadzień było ich coraz więcej.
I tak po około 4 tygodniach kamienie są mocno zielone, nawet żwir i większe kamyczki w żwirze są pokryte glonami. O ile to na kamieniach mi nie przeszkadza to jednak na żwirze wygląda to paskudnie 😡

IMG_20201201_095857.thumb.jpg.69ecb95f60dc8be9ed005e1aff8af29f.jpg

Nie bardzo wiem jak sobie z tym poradzić, więc na razie z bólem to akceptuję.

3 grudnia, nadszedł ten pierwszy ze złych dni.
Odkryliśmy że jeden z Jalo Reef zakończył swój żywot. Od kilku dni zauważalnie pływał w cieniu, za kamieniami i nie podpływał do jedzenia.
Jak go wyłowiliśmy okazało się że ma wyjedzony bok, oraz wszystkie wnętrzności - nie wiem co było powodem jego śmierci.

I dodatkowo, kolejny pływa jakoś tak spokojnie, a na prawym boku zaraz za skrzelami pod płetwą boczną ma jakąś białą plamę i takie dziwne wybrzuszenie.
Widać to trochę na poniższym filmie.

Również największy z gatunku Jalo Reef, ten który praktycznie cały czas rządził w akwarium chowa się pomiędzy kamieniami i prawie nie wypływa na przód akwarium.

Natomiast P. Elongatus Mphanga, oraz P. Johanni zaczynają sobie coraz bardziej poczynać.

Drobna sprzeczka młodziaków

 

Zastanawiam się, czy to wycofanie się Jalo Reef, nie jest spowodowane z dość mocnych zapędów do walk i gonitw jakie urządzają sobie P. Johanni.

Oj chyba tyle jak na jeden wpis.

Pozdrawiam wszystkich pasjonatów!!!

 
  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, artjur napisał:

kolejny pływa jakoś tak spokojnie, a na prawym boku zaraz za skrzelami pod płetwą boczną ma jakąś białą plamę i takie dziwne wybrzuszenie.

Może być to pobicie ,te ryby okropnie walczą o rewir i dominację w akwarium .

Ja sam straciłem dwa samce już Pseudotropheus Elongatus Mphanga w starciu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety okazało się ze to nie pobicie, niestety ryby zachorowały, obecnie jest kolejny z raną na boku i dwa z obrzmiałym brzuchem.
Choroba postępuje dość szybko, nagranie tego jednego z plamką było z 4 grudnia, a już dziś ma poważną ranę.

Dostały Protocaps M, podejrzenie padło na Wiciowce lub bloat, nie bardzo wiem co to jest to drugie, ale tak określił Pan Dariusz u którego kupowałem ryby i próbujemy ratować resztę rodziny 😢

Jest mi mocno przykro, tym bardziej że nie bardzo wiem co mogło być przyczyną. Nawet ten największy Jalo Reef wycofał się do tyłu, pływa z tyłu akwarium i widać że mocno się męczy 😢 Myślałem że został zdominowany przez Johanni a to jednak choróbsko.
Dziwne jest też to że wszystkie przypadki dotyczą tylko Jalo Reef 🤔

Walczymy!!!

  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.12.2020 o 23:24, artjur napisał:

 

W okolicach 5-6 listopada zaczęły pojawiać się glony na kamieniach. Na początku punktowo, delikatnie, ale potem coraz szybciej z dnia nadzień było ich coraz więcej.
I tak po około 4 tygodniach kamienie są mocno zielone, nawet żwir i większe kamyczki w żwirze są pokryte glonami. O ile to na kamieniach mi nie przeszkadza to jednak na żwirze wygląda to paskudnie 😡

Mam ten sam problem co Ty z glonami. Moje akwarium stoi obok okna balkonowego przez co kilka godzin dziennie padają na nie promienie słoneczne. Poczytałem na forum trochę i zakupiłem ślimaki Filopaludina sp Military Helmet w dziale glony jest duży temat o nich. Osobiście polecam ponieważ po niecałym tygodniu wyczyściły mi połowę kamieni- mam ich 10sztuk akwarium 128l (też mam jalo reefy) 

Zdjęcie poglądowe. 

Życzę powodzenia w leczeniu choroby! 

IMG_20201208_185645.jpg

Edytowane przez Szymon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem co Ty z glonami. Moje akwarium stoi obok okna balkonowego przez co kilka godzin dziennie padają na nie promienie słoneczne. Poczytałem na forum trochę i zakupiłem ślimaki Filopaludina sp Military Helmet w dziale glony jest duży temat o nich. Osobiście polecam ponieważ po niecałym tygodniu wyczyściły mi połowę kamieni- mam ich 10sztuk akwarium 128l (też mam jalo reefy) 
Zdjęcie poglądowe. 
Życzę powodzenia w leczeniu choroby! 
IMG_20201208_185645.thumb.jpg.bd5d4b57bb7e04b605c58a14830ae265.jpg
Według mnie, Twoje kamienie dopiero nabierają ładnego wyglądu obrastając tymi glonami :)

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi te glony nie są ładne, rosną bardzo szybko i potem jest coraz gorzej, stają się takie duże, że same odpadają od skały i kamienie są ciemno zielone. Osobiście mi się takie kamienie nie podobają i wolę mieć białe kamienie dlatego zakupiłem ślimaki. Kamienie były czyszczone 28 listopada i przez tak krótki czas zdążyły zrobić się zielone. To co widzisz na zdjęciu to efekt pracy ślimaków przez 4 dni. 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne zgadzam się z tym, ale akurat moja obsada nie je glonow z kamieni, ponieważ ich zęby na to nie pozwalają, a mam tak jak autor posta Cynotilapie zebroides jalo reef. Dodatkowo też z uwagi na lokalizację akwarium glonow mam na potęgę więc skoro rybkom ślimaki nie przeszkadzają, a z glonow pożytku nie ma to chciałem ich się pozbyć 😅

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj się mylisz spójrz :

Wszystkożerny. Żywi się głównie planktonem, zwykle kilka metrów nad skałami. W ten sposób karmione są samice i nieterytorialne samce. Podczas gdy terytorialne samce broniące swojego terytorium (jaskini) pozostają blisko swojego terytorium, broniąc go i żywią się aufwuchami (glonami i różnymi mikroorganizmami żyjącymi w aufwuchs)

źródło Cynotilapia zebroides 'Jalo Reef' (malawi.si)

Przepraszam z OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, matejk napisał:

I tutaj się mylisz spójrz :

Wszystkożerny. Żywi się głównie planktonem, zwykle kilka metrów nad skałami. W ten sposób karmione są samice i nieterytorialne samce. Podczas gdy terytorialne samce broniące swojego terytorium (jaskini) pozostają blisko swojego terytorium, broniąc go i żywią się aufwuchami (glonami i różnymi mikroorganizmami żyjącymi w aufwuchs)

źródło Cynotilapia zebroides 'Jalo Reef' (malawi.si)

Przepraszam z OT.

No to ja wyczytałem tutaj tak:

Ze względu na pojedyncze stożkowe zęby C.Zebroides nie mają możliwości skubania kamieni.  

Źródło: https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://www.klub-malawi.pl/%3Fpage_id%3D1586&ved=2ahUKEwi6ppmyv8PtAhXQCRAIHUNzCY4QFjACegQIAhAE&usg=AOvVaw2GAE7lbA7a5-qzfhx5LhI4&cshid=1607606300317

 

Dodatkowo z moich obserwacji wynika, że żadna z moich Cynotilapii zebroides jalo reef nie skubie glonow z kamieni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Kurcze wy się więcej zastanawiacie nad przepływem niż nad rybami... wiecie,  że te ryby to mają w du**e wasze problemy...
    • 1. Podnoszenie 30 tyś l/h wody o _jeden_ metr to moc ok. 82 W (bez uwzględnienia strat w związku z wydajnością pompy). Moduły to bardziej energooszczędne rozwiązanie - nie ma tego podnoszenia. Duży moduł w części za filarem + kilka pomp i sump ze wszystkimi komplikacjami nie nie potrzebny. 2. 16 cm - wejdzie np. Jebao dcp 20000. 2 - 4 sztuki? ? Wg moich obserwacji sprawność jest większa przy niższych obrotach. 3. Ryba 20 cm zanieczyszcza wodę, jak 5 sztuk po 10 cm.... Jedna 30 cm - jak 12 szt po 10 cm.  
    • Racja, po prostu kasa, czy też moda wymuszona oszczędnościami właśnie. Zobaczymy, kogo nie odstraszą koszty zakupu dużego zbiornika, sprzętu i rachunków za prąd, ten będzie szukał rozwiązań w zasilaniu np. kaseciaka falownikiem. Chyba sam tak zrobię do planowanego dużego akwarium. Przewiduję nową odsłonę obumarłego wątku o filtrze kasetowym, choć jest tam co czytać, ponad 1800 postów. 😄 Byle było co do tego akwarium wpuścić, nie za horrendalne pieniądze...
    • Niestety ale biotop Malawi wymaga dużych zbiorników i jest do duża przeszkoda w dobie szukania oszczędności na prądzie. Dla nas 200L dla saulosi to takie minimum i to niezbyt atrakcyjne, ponieważ mamy tylko jeden gatunek, dla wielu to bariera nie do przejścia. Dlatego pewnie gatunki ryb wymagające dużych szkieł jak pyszczaki, dyskowce czy inne duże pielęgnice są w odwrocie a powraca moda na małe ryby oraz akwaria w stylu low-tech.  
    • Jeszcze o tym bardzo nie myślałem. Na pewno będzie mix i na pewno zbiornik nie będzie na początku przerybiony. Co będzie po kilku latach, to się okaże jak uda się kontrolować narybek. Na pewno chcę mieć predatory + mbuna w dużych ławicach - taki wstępny plan. @yaro nie mam tutaj miejsca na pomyłki. Jak dam za mało rur na spływ do sumpa, to poprawienie tego będzie karkołomne. Jeżeli dam za dużo, to nie będzie problemem. Więc wolę dmuchać na zimne. Wiem na pewno, że wolny przepływ przez biologię, to mit akwarystyczny. Pytanie tylko gdzie jest złoty środek, bo przelać 30000L/h przez sumpa, a potem wypompować to na 2m, to dość trudny case, ale nie jest niewykonalny. Być może złotym środkiem będzie podwójna filtracja, czyli sump + filtr w dużym module/kominie. Po rozmowę z hydraulikiem i człowiekiem od wylewek wiem już, że mogę dać pod akwa zamiast styropianu 15cm, dobry xps 5cm + 5cm wylewka. To daje mi 66cm pod zbiornikiem więc sump mógłby mieć 40cm wysokości. 16cm na sumpem wystarczy? Czy lepiej dać niższy sump?
    • 10000 litrów robi wrażenie 👍 Ile ryb będziesz chciał mieć docelowo? Przy przykładowym przeliczniku 50 litrów na rybę daję aż 200 sztuk. 
    • Hm… moje akwarium produkuje ok. 9 ppm azotanów tygodniowo. Odpowiada to godzinowej produkcji 0,015 ppm NH3. Przyjmując że ryby wydalają  NH3 ze stałą prędkością, to stężenie obserwowane w testach to 0,015ppm/krotność przepływu przez filtr. Nawet jeśli miałbym całkowitą krotność filtracji na poziomie 0,4 (jak twierdzisz, że masz) to i tak obserwowany wynik 0,0375 ppm jest na granicy oznaczalności testów. Ale z tego co pamiętam, to masz filtry po 2 stronach i znając życie gąbka będąca kilka razy lepszym od ceramiki filtrem biologicznym, została zaliczona do „mechanika”. Do tego nitryfikacja jest bardzo łatwa… dla mojego zbiornika wystarczy 0,6l gąbki 20ppi, by nie było problemu. Aby woda była czysta trzeba znacznie więcej. Pojęcie czystości jest bardzo względne… No ale inaczej definiujemy pewne pojęcia. Jestem pewien, że Cię nie przekonam W każdym razie rekomendacja, żeby robić przepływ przez sump na poziomie 0,4 jest dosyć oryginalna. Zazwyczaj poleca się 3-5x, w morskich x10. 
    • W całym procesie myślowym jest jedna niedoskonałość, mam w swoim akwarium tyle ryb, że nie są w stanie zanieczyścić mi wody do poziomu by filtracja nie wyrabiała. Potwierdzają to testy, a nie wzory których nie znam i nie umiem z nich korzystać. Abyś nie myślał, że to jakiś osobisty atak. Po prostu uważam , że w wielkich baniakach utrzymujemy relatywnie mniejsze zarybienie niż w mniejszych akwariach.
    • Zróbmy małe doświadczenie myślowe. Porównajmy 2 filtry… jeden ma 40% przepływu zbiornika na godzinę. Drugi ma 200% przepływu zbiornika na godzinę. Oba filtry są tak duże, że usuwają 100% zanieczyszczeń. Ryby produkują jednostkę zanieczyszczeń na godzinę (100%) Przyjmując, że do filtra trafia tylko brudna woda (nie miesza się z czystą) Zanieczyszczenia: Pierwszy: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 10% zostaje 22,5% po 30 minutach: 25%+ 22,5%, zostaje 42,75% po 45 minutach: 25% + 42,75%, zostaje 61% po 1 godzinie: 25% + 61%, zostaje 77,4% (czyli skuteczność filtracji to ok. 33%) itd.. (rośnie do 225% godzinowej produkcji zanieczyszczeń) Drugi: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 50%, zostało 12,5%; po 30 minutach: 25% + 12,5%, po filtracji: 18,75%; po 45 minutach: 25%+18,75%, po filtracji: 21,9%; po 1 godzinie: 25%+ 21,9%, po filtracji: 23,45% (czyli skuteczność filtracji to ok. 77%). itd. - dąży do 25%. Filtr drugi daje 10x bardziej czystą wodę. Uwzględniając, że do filtra trafia nie tylko woda brudna, ale mieszanka brudnej i czystej, że produkcja i usuwanie są procesami ciągłymi otrzymujemy: Skuteczność filtracji (maksymalna, rozumiana jako ile zanieczyszczeń zostaje usuniętych z wody przy ciągłej ich produkcji lub jaki procent wody brudnej przechodzi przez filtr). = 1-e^(-krotność przepływu). W tabelce: krotność przepływu / skuteczność filtracji 1  63,21% 2  86,47% 3  95,02% 4  98,17% 5  99,33% 6  99,75% 7  99,91% 8  99,97% 9  99,99% 10  99,995% Dla filtra @yaro przy przepływie 0,4 zbiornika na godzinę wyjdzie skuteczność filtracji ok. 33%.  Prawie 70% zanieczyszczeń zostaje w wodzie (produkowanych na bieżąco), bo ta część wody _statystycznie nie bywa w filtrze_ … Nawet jak filtr jest gigantyczny. Bez odpowiedniego przepływu nie ma wydajnej filtracji…, ale nie wystarczy zwiększyć tylko przepływ, potrzeba też odpowiedniej powierzchni dla bakterii. Zdanie „sump jest słabym machanikiem” należy rozumieć: sump o zbyt małym przepływie jest złym filtrem (i biologicznym i mechanicznym, jakkolwiek to rozumiemy). Przy dobrym przepływie będzie dobrym Zagadnienie jest dotykane w książce "Aquatic Systems Engineering: Devices and how They Function" Pedro Ramon Escobal. Polecam, choć trudna.  Z wzorów podanych w rozdziale 2 można wyprowadzić podany wcześniej wzór na skuteczność filtracji.   Przykład dotyczy akurat sterylizacji UV. Wzór 2.10 określa czas potrzebny na uzyskanie 99,99% sterylizacji. Fo - przepływ. G pojemność zbiornika. Dla krotności przepływu 9.2x to 1h. Wydaje mi się szaleństwem pchanie się w sump (stopień komplikacji) bez odpowiedniego przepływu...
    • Narybek skalara już pływa w mauzerach. p.Darek wyprzedaje stada zarodowe mniej chodliwych gatunków. Jak mówił to bierze to zagranica bo u nas nie ma chętnych pomimo niskich cen. Brałem maluchy po 12-15 pln Niestety padło zainteresowanie malawi a tanga to już w ogóle wymiera po hodowlach jak mówił. Dobrze sprzedają się żyworódki i skalary stąd zmiana gatunków na hodowli. Cześć bardziej popularnych gatunków malawi zostanie. To co się sprzedaje po sklepach. Ja specjalnie pojechałem po M. gold kawanga a on mi mówi że na ten gatunek nie ma chętnych i stado zarodowe właśnie odjeżdża Hodowle ustawią się po prostu pod klienta masowego. Z rarytasami zostanie np tan-mal ALE oni nie są hodowcami więc ceny wyższe  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.