Skocz do zawartości

Niebieskawa woda - czy to problem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie,

Akwarium z b. Malawi mam od ponad 2 lat ale ostatnio zobaczyłem że woda sama z siebie zaczęła posiadać niebieskawy odcień. Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Może to skutek jakiejś choroby czy czego.

Jeśli ktoś z Państwa ma jakiś pomysł lub się spotkał z czymś takim to proszę o sugeste (z góry zaznaczam: proszę nie udzielać rad w stylu nie wrzucaj niebieskiego barwnika do wody, bo szkoda Państwa czasu na takie porady).

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Może napisz coś więcej o zbiorniku. Litraż, parametry wody, jaka filtracja, jakie czynności wykonujesz przy akwarium. Możesz też napisać jaką masz obsadę.

3 godziny temu, Mart44 napisał:

Jeśli ktoś z Państwa ma jakiś pomysł lub się spotkał z czymś takim to proszę o sugeste (z góry zaznaczam: proszę nie udzielać rad w stylu nie wrzucaj niebieskiego barwnika do wody, bo szkoda Państwa czasu na takie porady).

To forum to nie grupa facebookowa. A z tego wpisu wnioskuję, że na grupach facebookowych już Ci pomogli.

Edytowane przez nsp
  • Lubię to 1
Opublikowano
20 godzin temu, nsp napisał:

Może napisz coś więcej o zbiorniku. Litraż, parametry wody, jaka filtracja, jakie czynności wykonujesz przy akwarium. Możesz też napisać jaką masz obsadę.

To forum to nie grupa facebookowa. A z tego wpisu wnioskuję, że na grupach facebookowych już Ci pomogli.

Akwarium: 200L (100x40x50)

Temperatura: 27C

Parametry wody w normach.

Ryby: Pyszczak Saulosa, Maingano, Zebra Red Red, Labidochromis Hongi

Filtr: Tetra EX 700


Czytałem wątek: http://forum.klub-malawi.pl/topic/20253-niebieska-woda-dlaczego/
- Tak, dolewam uzdatniacza do wody, ale przy podmianie i od zawsze w tych samych proporcjach.
- kamienie i piasek nie byłzmieniany
- zawartość filtra też nie uległa zmianie 
- źródło wody (czyli uzdatniana na pomocą JBL Denitrol kranówka) też nie zostało zmienione

Spróbuję jeszcze raz zrobić testy parametrów wody i jeszcze trochę poczekam, częściej podmienię wodę i może się poprawi.

Nie nie korzystam z grup facebookowych, to na niektórych forach udzielają takich "konstruktywnych" porad.

 

Opublikowano

Może to nie wina samych parametrów wody, a chemii która lejesz przy podmianach.

Ciężko mi powiedzieć, bo nigdy nie stosowałem żadnych uzdatniaczy. Zawsze używałem do podmian zwykłej odstanej kranówki, a teraz używam ustrojstwa i leje wodę prosto z kranu.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

No też tak przez chwilę pomyślałem (bo to też ma kolor niebieski),  ale ilość jaką wlewam od zawsze nie zmieniła się. A o jakim "ustrojstwie" piszesz (w kontekście tej zwykłej kranówki)?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.