Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
16 godzin temu, misiek80 napisał:

Egon - dzięki, przeczytałem. Myślałem,że na brudnej gąbce,to kilka dni i już... .

Z tydzień czasu na pewno. 

Oczywiście może to trwać dłużej, lub krócej, bo wszystko jest zależne od parametrów wody (NO2, Nh4,NO3), oraz od rozwoju biologi. 

Opublikowano (edytowane)

Akwa zalane 6.12. Parametry: pH 7,5-8,0 NO2 0,025-0,05 NO3 10-20. 7.12. Dodałem dwie ampułki bakterii, brudną gąbkę z biologia i garść ceramiki z funkcjonującego zbiornika. 10.12. NO2 0,1 NO3 10-20. 12.12. Dołożyłem brudną watę z mechanika z funkcjonujacego akwa. 13.12. NO2 0,1 NO3 10-20. Chyba trzeba jeszcze poczekać na skok NO2?

Edytowane przez misiek80
Opublikowano
2 godziny temu, misiek80 napisał:

Akwa zalane 6.12. Parametry: pH 7,5-8,0 NO2 0,025-0,05 NO3 10-20. 7.12. Dodałem dwie ampułki bakterii, brudną gąbkę z biologia i garść ceramiki z funkcjonującego zbiornika. 10.12. NO2 0,1 NO3 10-20. 12.12. Dołożyłem brudną watę z mechanika z funkcjonujacego akwa. 13.12. NO2 0,1 NO3 10-20. Chyba trzeba jeszcze poczekać na skok NO2?

Ja bym zaczekał i nic już nie dodawał do zbiornika. 

Jakimi testami robisz pomiary? 

Opublikowano (edytowane)

Kropelkowe Jbl. Przed świętami mam wizytę u Pana Darka Gaży i odbieram rybska. Mam nadzieję,że akwa do tego czasu zdąży dojrzeć. Parametry po tygodniu od zalania pH 7,5-8,0 NO2 0,1 NO3 10-20. Myślałem,że NO2 skoczy bardziej w górę? A teraz to myślę,że poziom 0,1 to max i NO2 powinno zacząć spadać,a rosnąć N03? 

Edytowane przez misiek80
Opublikowano

16.12.2020 r. czyli po 10 dniach od zalania i startu akwa na brudną gąbkę i ceramikę z dojrzałego akwa oraz dwie ampułki bakterii parametry były następujące: pH=7,5-8,0 NO2=0,01-0,02 NO3=20. 17.12.2020 r. wpuszczone ryby - 32 sztuki 2 cm maluchów. Dziś czyli 19.12.2020 r. NO2=0,1-0,2 a NO3=20-30. Coś robić, czy póki co nie panikować - napowietrzać i podmienić z 10% wody?  

Opublikowano
3 minuty temu, misiek80 napisał:

19.12.2020 r. NO2=0,1-0,2 a NO3=20-30. Coś robić, czy póki co nie panikować - napowietrzać i podmienić z 10% wody?

Świeże masz akwarium NO3 trochę duże tym się przejmuj wcale ,ja cały czas takie mam jest ok .

Na razie nie podmieniaj  wody  10% nie opłaca ,trzeba od razu 25%  podmiany  na razie kontroluj parametry i napowietrzaj wodę .

Po świętach zrobisz podmianę....

Opublikowano (edytowane)

Ten post @Bartek_De odnoszący się do zupełnie innego akwarium powinien być "przypięty" na stałe w dziale woda :). Temat wraca jak bumerang. Powinno się przydać.

To prawda, zbiornik nie jest dojrzały, ale skoro jest przyrost No3 to biologia jakoś tam funkcjonuje. Zrób sporą podmianę, nawet 50%, nie karm ryb przez kilka dni i dodaj bakterie Prodibio Biodigest, one są bez pożywki, a tej obecnie nie potrzebujesz. Nie napisałeś jaki duży masz zbiornik, ale myślę że jak wlejesz dwie ampułki to będzie ok. Zrób pomiar No2 po podmianie i kolejny za trzy dni. Jeśli No2 wciąż będzie wysokie (czytaj, powyżej 0,025) zrób kolejną podmianę i powtarzaj te czynności aż do ustabilizowania się No2 do wartości 0,025 lub mniejszej.
Od siebie mogę jedynie dodać, że jeżeli zauważysz dziwne zachowanie ryb ( ocieranie się o podłoże, chowanie w kamieniach, czy gromadzenie np. w okolicy filtra) zawsze możesz sięgnąć po środek awaryjny tj. Kordon Amquel plus, lub Sera Toxivec

Edytowane przez tuptas
pogrubienie cytatu
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

W związku z utrzymującym się w akwa NO2=0,1 dziś przed podmianą wody zmierzyłem raz jeszcze,dla pewności NO2 w wodzie krajowej tzn. z mojej studni głębinowej NO2=0,05-0,1. Pomyślałem,że może z testami jest coś nie tak. Zrobiłem więc pomiar wody mineralnej butelkowanej i NO2 jest poniżej 0,01. Co teraz? Jak robić podmiany?

Edytowane przez misiek80
Opublikowano

Ja na razie bym nie panikował. Masz świeży baniak i biologia tak na prawdę zaczyna dopiero funkcjonować. Sprawnie działająca powinna sobie bez problemu poradzić z takim, a nawet wyższym NO2. Zrób podmianę jak chcesz i dodaj jeszcze bakterii (ale po podmianie) i czekaj cierpliwie, wszystko będzie ok.

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.