Skocz do zawartości

Metraclima estherea minos reef vs Metraclima estherea chiloelo


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
41 minut temu, Jeb_us napisał:

I tu kolejne pytanie, jak bardzo mieszają się gatunki u hodowców bo załóżmy że jeden samiec będzie  przez przypadek dodany do grupy samic innej lokalizacji i mamy hybrydy które  powinny być F1

I pewnie tak się dzieje, a my to kupujemy w dobrej wierze czystości odmiany. Jak widzisz, nawet ryby WF mogą takie się trafić i to też dzięki człowiekowi😏

Opublikowano

Dalej temat otwarty jeśli ktoś chce coś dodać, ma inne zdanie, chce zrugac 😏, im więcej w temacie tym lepeij, może ktoś ma jakieś doświadczenie inne... 

Opublikowano

Kiedyś zakupiłem Labidochromis hongi red top. Po czasie, gdy ryby podrosły okazało się, że nie mam samic, a jeden z samców zaczynał uganiać się za samicami saulosi. Dokupiłem dwie pewne samice hongi z innego źródła, pod często używaną nazwą Kimpuma. Między czasie dowiedziałem się co dokładnie oznacza red top, super red top i sweden w przypadku tego gatunku i zauważyłem, że moje samce hongi trochę odbiegają kolorem płetwy grzbietowej od ich dzikich przodków w jeziorze. Po wpuszczeniu samic sytuacja się nie zmieniła. Samiec dalej próbował wycierać saulosi, a te Kimpumy były traktowane jak powietrze. Nie wiem jaki był tego finał, ponieważ szybko pozbyłem się tych ryb ze względu na moje rasowe sauloski.

Jest to co prawda trochę inny przypadek, ale ciekaw jestem jak te estherki zachowują się względem siebie. Wygląda na to, że podjąłeś decyzję, więc dobrze by było aktualizować ten temat. 

Opublikowano
11 godzin temu, przemo-h napisał:

Kiedyś zakupiłem Labidochromis hongi red top. Po czasie, gdy ryby podrosły okazało się, że nie mam samic, a jeden z samców zaczynał uganiać się za samicami saulosi. Dokupiłem dwie pewne samice hongi z innego źródła, pod często używaną nazwą Kimpuma. Między czasie dowiedziałem się co dokładnie oznacza red top, super red top i sweden w przypadku tego gatunku i zauważyłem, że moje samce hongi trochę odbiegają kolorem płetwy grzbietowej od ich dzikich przodków w jeziorze. Po wpuszczeniu samic sytuacja się nie zmieniła. Samiec dalej próbował wycierać saulosi, a te Kimpumy były traktowane jak powietrze. Nie wiem jaki był tego finał, ponieważ szybko pozbyłem się tych ryb ze względu na moje rasowe sauloski.

Jest to co prawda trochę inny przypadek, ale ciekaw jestem jak te estherki zachowują się względem siebie. Wygląda na to, że podjąłeś decyzję, więc dobrze by było aktualizować ten temat. 

Wiec jeśli chodzi o moje esterki z tych dwóch rewirów, to na ten moment wygląda to tak, że samiec chiloelo wytarł się z samiczka minos reef i to też ciekawy przypadek, bo dostałem 2 samice Ob i jednego samca z 13 cm niebieskiego, po jakiś 2ch miesiacach samiec chiloelo właśnie wytarł się z domniemanym samcem minos reef ten 13 cm osobnik okazał się samica. Ciekawa sytuacja 🤷‍♂️. Mam pewność że jest to minos reef Estera f1. Samiec dobiera się powoli do esterek pomarańczowych, samiczka Ob ta najładniejsza jest, traktowana jak powietrze może czasem przeganiana... To chyba tyle, na początek 

Opublikowano
W dniu 14.11.2020 o 13:41, yaro napisał:

Jak dla mnie to masakra a nie tylko, jedna trzecia populacji zhybrydyzowana to kosmos. Pocieszające mogło by być, gdyby doszło do hybrydyzacji ok. 1% populacji, niestety badania te doprowadzają do jedynego wniosku, że nasze ryby do latawice, byle co byle by się rozmnażać.

Ten gatunek występuje i jest związany z danym miejscem. Może to i dużo ale rodzime odmiany w jakiś sposób bronią się od łączenia z inną lokalizacją. W tym przypadku to samice wybierają odpowiedniego dla siebie samca, pewnie po jakimś czasie hybrydy zanikają.Podobnie u Copadichromisa , kluczowa jest ilość kropek na ciele samicy. W pewnej lokalizacji samce wybierały do tarła samice które miały dwie kropki, ignorowały samice z większa ilością kropek. Na pewno obszar występowania tej ryby jest większy, ale istnieją jakieś czynniki które zapobiegają łączenia danych populacji. Zarówno samce jak i samice widzą niewielkie różnice które przyczyniają się do odbycia tarła z danym osobnikiem. Na pewno są osoby które zauważyły w danym gatunku, że samiec odbywa częściej tarło z jedną samicą a inną mimo że identyczna ignoruje.
pozdrawiam

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wracając do Met Estherae wrzucam kilka fotek swoich ryb. W chwili zakupu miałem do wyboru je lub Minos Reef, pomiędzy samcami i pomarańczowymi samiczkami w zasadzie nie ma różnicy w wyglądzie, ale w przypadku samiczek OB pojawia się widoczna różnica w wielkości ciapek. Samice OB z Minos Reef mają znacznie mniejsze kropki w porównaniu do samic z Chiloelo.

 

91209530_2498137027105755_6330608720006873088_o.jpg

91499225_2498136807105777_2250473300150976512_o.jpg

91510746_2498136853772439_7298976162804400128_o.jpg

91513934_2498137050439086_4089513416522203136_o.jpg

91540003_2498136930439098_1288032152012718080_o.jpg

91989101_2498137063772418_5362699412780875776_o.jpg

  • Lubię to 4
Opublikowano
15 godzin temu, SlavekG napisał:

Wracając do Met Estherae wrzucam kilka fotek swoich ryb. W chwili zakupu miałem do wyboru je lub Minos Reef, pomiędzy samcami i pomarańczowymi samiczkami w zasadzie nie ma różnicy w wyglądzie, ale w przypadku samiczek OB pojawia się widoczna różnica w wielkości ciapek. Samice OB z Minos Reef mają znacznie mniejsze kropki w porównaniu do samic z Chiloelo.

 

91209530_2498137027105755_6330608720006873088_o.jpg

91499225_2498136807105777_2250473300150976512_o.jpg

91510746_2498136853772439_7298976162804400128_o.jpg

91513934_2498137050439086_4089513416522203136_o.jpg

91540003_2498136930439098_1288032152012718080_o.jpg

91989101_2498137063772418_5362699412780875776_o.jpg

Czyli wszystkie te ryby to chiloelo, więc tutaj ja wrzucę moja samiczke dla porównania Ob czy jest taka wielka różnica ciapek 🤔hmm, ciężko powiedziec, biorąc pod uwagę że każdy osobni ma inaczej ulokowane ciapki, ale ryby bajka 😁

IMG_20201106_222000.thumb.jpg.5e136492b1bc868162d786eb16b8a17f.jpg IMG_20201106_201954.thumb.jpg.67d833c7c224f0294479ee06014f38b4.jpg

IMG_20201111_195120.thumb.jpg.b858bd7ec38b1e4045fdc7514c6b2cad.jpg

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.