Metraclima estherea minos reef vs Metraclima estherea chiloelo

[AFOL]

  W dniu 12.11.2020 o 19:38, przemo-h napisał(a):

Chiofu i Chiloelo

Rozwiń  

Niby są obok siebie, ale różnice są bardzo widoczne w intensywności kolorów u samic, chociaż z drugiej strony ciężko mi się wypowiadać, bo operujemy tylko na fotkach Sławka.

[Jeb_us]

Dobra jeśli chodzi o Ob to różnica jest, ale też ciężko mi powiedzieć bo posiadam jedna samice Ob MR, która mam pewność że jest po WF, więcej dojdzie w grudniu, wtedy będę mógł się wiecej wypowiedzieć czy każda z samic Ob MR jest podobnie nakrapiana czy też, to jest indywidualnie od danego osobnika. 

[przemo-h]

  W dniu 12.11.2020 o 20:18, Jeb_us napisał(a):

Dobra jeśli chodzi o Ob to różnica jest, ale też ciężko mi powiedzieć bo posiadam jedna samice Ob MR, która mam pewność że jest po WF, więcej dojdzie w grudniu, wtedy będę mógł się wiecej wypowiedzieć czy każda z samic Ob MR jest podobnie nakrapiana czy też, to jest indywidualnie od danego osobnika. 

Rozwiń  

Różnice w nakrapianiu to indywidualna cecha każdego osobnika OB. Kolor tych kropek może być jaśniejszy, lub ciemniejszy w zależności od samopoczucia ryby. To samo tyczy się koloru podstawowego. Pisałem już o tym.

Nie widzę różnicy między OB Chiloelo i moimi Minos. Tak samo nie widzę różnicy między moimi Minos i tą samicą Minos pokazaną przez Artura. 

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na mój poprzedni post. Z 35 km zrobiło się 55 km. To bariera, która dzieli te dwie populacje, pomimo tego, że jest to strefa skalista. 

[pozner]

  W dniu 12.11.2020 o 20:18, Jeb_us napisał(a):

Dobra jeśli chodzi o Ob to różnica jest, ale też ciężko mi powiedzieć bo posiadam jedna samice Ob MR, która mam pewność że jest po WF, więcej dojdzie w grudniu, wtedy będę mógł się wiecej wypowiedzieć czy każda z samic Ob MR jest podobnie nakrapiana czy też, to jest indywidualnie od danego osobnika. 

Rozwiń  

Z OB to jest kwestia indywidualna, jak napisał @przemo-h. Przykładem mogą być choćby Labeotropheus trewavasae Thumbi West Mcat, gdzie samce są w różnych odcieniach, od błękitów, poprzez róże, po pomarańcze. Z małą, jak i dużą ilością kropek. Widać to choćby u Fuljera. Tu też robi się zamieszanie, gdyż równolegle występuje "tradycyjna" odmiana. Od Marka (Malawi Mbuna World) wiem, że nie ma problemu z krzyżowaniem się tych odmian, co jeszcze bardziej pogłębia chaos. Potwierdzam to, bo właśnie inkubuje mi "tradycyjna" samica z samcem Mcat. Te "tradycyjne" samice to też przecież tak na prawdę OB. Też występują u nich kropki. Podobnie jest z esterkami Minos Reef. Fish Magic ma w swojej ofercie różowe samce z pomarańczowymi samicami. Do tego dochodzą ryby OB z tej lokacji. 

Może warto ograniczyć się do błękitnych samców i pomarańczowych samic, bo jeszcze ciężej będzie dojść do jakichś wniosków. 

Wydaje się, że na przestrzeni czasu musiało dojść do migracji tego gatunku, bo skąd w tylu lokacjach by się znalazł? Pytanie, czy odległości między tymi lokacjami pozwoliły na ukształtowanie się różnic między nimi? Na ile te odległości ograniczały migrację i utrudniały mieszanie się poszczególnych grup? Do tego dochodzę te odmiany nakrapiane. 

Jeszcze dodam, że kiedyś szukaliśmy różnic u Protomelasów steveni Higa Reef i Taiwan Reef. Bez wniosków. 

Edytowane 13 Listopada 2020 przez pozner

[piotriola]

  W dniu 12.11.2020 o 19:24, AFOL napisał(a):

Ten gatunek został przerzucony do rodzaju Gephyrochromis

Rozwiń  

Podobnie może być z esterkami, jeżeli istnieją takie same samce w innej lokalizacji.Może chodzi o różnice morfologiczne o czym wspomniał przemo h. Nie wiem czy te samce są opisane , badania takie obejmują wielkość oka,wysokość ciała, długość nasady płetwy grzbietowej oraz najdokładniejszy ilość łusek pomiędzy liniami bocznymi. Jeżeli z dwóch samców jeden ma o jeden pasek więcej a niema różnic morfologicznych nie zostanie uznany za oddzielny rodzaj gatunku.

[Jeb_us]

Fajna, się dyskusja zrobiła,takie pytanie, czy podczas oadan nad danym gatunkiem eabi się jakieś badania genetyczne, czy nie? 

[piotriola]

  W dniu 13.11.2020 o 16:02, Jeb_us napisał(a):

Fajna, się dyskusja zrobiła,takie pytanie, czy podczas oadan nad danym gatunkiem eabi się jakieś badania genetyczne, czy nie? 

Rozwiń  

Ciekawe badania DNA przeprowadzono na rodzaju Tropheus. Wypuszczono kilka odmian barwnych w innym miejscu jeziora. Po trzech latach przebadano 500 osobników i ustalono że tylko jedna trzecia to hybrydy. Wolfgang artykuł w magazynie Tanganika. Myślę że bez takich badań ustalenie z podanego przykładu było by niemożliwe.

 

[yaro]

  W dniu 14.11.2020 o 04:16, piotriola napisał(a):

Ciekawe badania DNA przeprowadzono na rodzaju Tropheus. Wypuszczono kilka odmian barwnych w innym miejscu jeziora. Po trzech latach przebadano 500 osobników i ustalono że tylko jedna trzecia to hybrydy. Wolfgang artykuł w magazynie Tanganika. Myślę że bez takich badań ustalenie z podanego przykładu było by niemożliwe.

 

Rozwiń  

Jak dla mnie to masakra a nie tylko, jedna trzecia populacji zhybrydyzowana to kosmos. Pocieszające mogło by być, gdyby doszło do hybrydyzacji ok. 1% populacji, niestety badania te doprowadzają do jedynego wniosku, że nasze ryby do latawice, byle co byle by się rozmnażać.

[pozner]

  W dniu 14.11.2020 o 12:41, yaro napisał(a):

Jak dla mnie to masakra a nie tylko, jedna trzecia populacji zhybrydyzowana to kosmos. Pocieszające mogło by być, gdyby doszło do hybrydyzacji ok. 1% populacji, niestety badania te doprowadzają do jedynego wniosku, że nasze ryby do latawice, byle co byle by się rozmnażać.

Rozwiń  

To było wiadomo bez tych badań. Masakra to to, że zrobili to w jeziorze. Nagroda anty Nobla za takie podejście. 

Edytowane 14 Listopada 2020 przez pozner

[Jeb_us]

  W dniu 14.11.2020 o 12:41, yaro napisał(a):

Jak dla mnie to masakra a nie tylko, jedna trzecia populacji zhybrydyzowana to kosmos. Pocieszające mogło by być, gdyby doszło do hybrydyzacji ok. 1% populacji, niestety badania te doprowadzają do jedynego wniosku, że nasze ryby do latawice, byle co byle by się rozmnażać.

Rozwiń  

I tu kolejne pytanie, jak bardzo mieszają się gatunki u hodowców bo załóżmy że jeden samiec będzie  przez przypadek dodany do grupy samic innej lokalizacji i mamy hybrydy które  powinny być F1