Skocz do zawartości

Prewencja przy zarybianiu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Akwa dojrzewa około miesiąca, wcześniej jakieś trzy tygodnie woda mieliła się w samym sumpie.

Parametry:

No2 0.025

No3 1

pH 7.6 -7.8

Startowałem na wa, 12 kropli na akwa 450l plus 50l sump, bakterie biodigest, w sumie 4 ampułki, dodatkowo trochę sachem stability bo zostało mi z poprzedniego akwa. O dziwo odkąd zacząłem badać wodę testami (kropelkowe JBL) to No2 najwyżej było na poziomie 0.2, No3 praktycznie cały czas pomiędzy 1 a 5. Niskie No3 może być spowodowane tym, że w akwa jest nurzaniec i dwa anubiaski, ten pierwszy ma spore zapotrzebowanie na No3.

W tym tygodniu chcę wpuścić ryby, narazie dwa gatunki, jakieś 20 sztuk. Zaopatrzyłem się w microbe lift special blend i kilka ampułek probidio. Co jeszcze warto nabyć żeby w razie W mieć pod ręką? Jakiś microbe lift nit out II albo kordon amquel plus?

pH podnosić? Jeśli tak to czym? Najchętniej jakiś gotowy i łatwy w użyciu preparat może też coś z microbe lift.

Jaki preparat do klarowania wody polecacie?

Opublikowano
21 godzin temu, Sarar napisał:

Jaki preparat do klarowania wody polecacie?

Żaden. Im mniej chemii w zbiorniku, tym lepiej. Woda sama powinna się wyklarować przez odpowiednią filtrację.

  • Lubię to 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Niestety po zarybieniu strasznie skoczyło mi NO2 do 0.3. Wpuscilem sporo ryb - 36 sztuk o wielkosci od 5 do 9 cm a do tego na początku chyba trochę za dużo podałem im pokarmu. Akwarium (450l) wydawało się dojrzale, okazało się że jednak nie. 

Aktualnie codziennie leje microbe lift nite out II 60ml, co jakiś czas 60 ml special blend i thera p. Od dwóch dni codziennie dodaje po ampułce biodigest oraz robię podmianki po około 100l. Na rybach te NO2 raczej nie robi wrazenia ale nie chcę testować ich progu odporności. Woda jest krystalicznie czysta, zero jakiejkolwiek mętności.

Co jeszcze można zrobić albo zrobić inaczej żeby uratować obsadę? W szafce mam jeszcze kilka ampułek stop ammo od probidio. Czy bakterie też można przedawkować? Jakie są konsekwencje przedawkowania?

Opublikowano
3 godziny temu, Sarar napisał:

Co jeszcze można zrobić albo zrobić inaczej żeby uratować obsadę? W szafce mam jeszcze kilka ampułek stop ammo od probidio. Czy bakterie też można przedawkować? Jakie są konsekwencje przedawkowania?

Ja bym już nic nie robił, nic nie dodawał tylko ciepliwie czekał, obserwował ryby i sprawdzał parametry, nie napisałeś jakie jest NO3? Po tym można sprawdzić czy akwarium zaczęło w ogóle dojrzewać bo może NO2 Ci skoczyło, a NO3 masz 0 to by oznaczało, że akwarium jest niedojrzałe jeśli wraz z NO2 rośnie NO3 znaczy że akwarium dojrzewa więc idzie w dobra stronę. W stabilnym dojrzałym akwarium NO3 rośnie, a NO2 powinno być niewykrywalne bądź bliskie 0 Przedawkować bakteri raczej nie można, ale jak mówi stare przyslowie,, co za dużo to niezdrowo, . 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Nie jest dobrze, NO2 cały czas utrzymuje się na poziomie 0.2 - 0.3, NO3 też trochę rośnie, jest około 15ppm. Leję masę bakterii: Microbe Lift Special Blend, ML Nite Out II, ML Thera P, Probidio Biodigest i Probidio Stop Ammo a NO2 nie udało się zbić. Do tego co jakiś czas robię  podmianki wody po około 100-150l. Co jeszcze można zrobić żeby nie stracić obsady bo ta jest naprawdę zacna i już nieco wyrośnięta? Od razu dodam, że nie mam gdzie przenieść ryb.

Zrobić dłuższą głodówkę? Chociaż i tak wydaje mi się, że sypię bardzo mało pokarmu bo ten znika po kilkunastu sekundach :) Może uruchomić stałą podmianę wody, jeśli tak to ile procent dziennie podmieniać? A może w ogóle zrezygnować z podmian wody żeby bakterie nie leciały do kanalizacji?

Edytowane przez Sarar
Opublikowano

Też o tym pomyślałem, że tymi podmianami wody możesz pozbywać się bakterii, które dajesz do akwarium.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
1 godzinę temu, Sarar napisał:

Nie jest dobrze, NO2 cały czas utrzymuje się na poziomie 0.2 - 0.3, NO3 też trochę rośnie, jest około 15ppm. Leję masę bakterii: Microbe Lift Special Blend, ML Nite Out II, ML Thera P, Probidio Biodigest i Probidio Stop Ammo a NO2 nie udało się zbić. Do tego co jakiś czas robię  podmianki wody po około 100-150l. Co jeszcze można zrobić żeby nie stracić obsady bo ta jest naprawdę zacna i już nieco wyrośnięta? Od razu dodam, że nie mam gdzie przenieść ryb.

Zrobić dłuższą głodówkę? Chociaż i tak wydaje mi się, że sypię bardzo mało pokarmu bo ten znika po kilkunastu sekundach :) Może uruchomić stałą podmianę wody, jeśli tak to ile procent dziennie podmieniać? A może w ogóle zrezygnować z podmian wody żeby bakterie nie leciały do kanalizacji?

To ja powiem tak, od razu zaprzestań jakich kol wiek ruchów, przestań panikować i wykonywać nieprzemyślane ruchy...

To tak na początek :) usiądź i poczekaj, sprawdzaj pomiary ale nie ufaj im do końca... Sprawdź na początek czy posiadane przez Ciebie testy są ważne i pokazują prawdę... Wykonaj test na jakiejś próbce z innego akwarium, na czystej wodzie z kranu, bo może i tutaj masz przyczynę...

No a teraz tak...

  • Przestań dodawać chemię do wody, na tą chwilę według mnie powinieneś zrobić podmianę wody ok. 10-20%, na czystą przefiltrowana przez węgiel.
  • Podmiany obecnie nie istnieją dla Ciebie przez miesiąc (oczywiście badając wartości NO2 / NO3 / NH3/4 ) - o ile ich wartości nie poszybują nagle w górę to nie reaguj za szybko. Spokój to teraz najlepszy doradca dla Ciebie. Podmiany jeśli już to tylko uzupełnienie wody odparowanej...
  • Jeżeli wyniki skoczą mocno i nagle w górę to daj znać, zareagujemy od razu na zaistniałą sytuację.
  • Przestań grzebać w akwarium :) to też może powodować wahania wyników i dojrzewania akwarium.
  • Zbadać wartości jakie masz w zbiorniku i zanotować sobie w zeszycie. Najlepiej każdy wynik lub wykonaną rzecz skrzętnie notuj... To dobry punkt do szybkiego sprawdzenia co się dzieje lub gdzie są błędy...
  • Dodać od razu 1-2 ampułki Probidio Biodigest - tego nie przedawkujesz (jako jedyny nie posiada w sobie pożywki dla bakterii) więc nie będzie okłamywał testów i nie wprowadza dodatkowej dawki NO2...
  • Po takim zabiegu obserwuj zachowanie ryb. Obecnie Twoja obsada nadal żyje i mimo wysokiego poziomu NO2 nie wykazuje dziwnych zachowań... (spodziewam się, że test jest lipny. ale mogę się mylić)...
  • Jeśli wszystko będzie ok, to możesz zainwestować w bakterie Probidio Biodigest i dodawać je raz w tygodniu przez miesiąc ( czyli 4-5 ampułek = ok. 25zł).
  • Usuń też jeśli jest film bakteryjny z powierzchni wody.
  • Ustaw filtr aby wzmocnić ruch tafli wody (dostarczysz więcej tlenu rybom i systemowi filtracji jaki posiadasz)
  • Karmienie - tutaj masz do wyboru zrobić obsadzie kilku dniową głodówkę (2-3 dni), nie zaszkodzi a może pomóc lub karmić mniejszymi dawkami ( mniej a częściej ) - choć ja jestem za głodówką... Jeśli głodówka to potem karmisz ryby spokojnie i dawki mniejsze a częściej, nie raz dziennie i dużo...

 

 

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
Opublikowano
W dniu 26.10.2020 o 20:34, Sarar napisał:

Akwa dojrzewa około miesiąca, wcześniej jakieś trzy tygodnie woda mieliła się w samym sumpie.

Parametry:

No2 0.025

No3 1

pH 7.6 -7.8

Startowałem na wa, 12 kropli na akwa 450l plus 50l sump, bakterie biodigest, w sumie 4 ampułki, dodatkowo trochę sachem stability bo zostało mi z poprzedniego akwa. O dziwo odkąd zacząłem badać wodę testami (kropelkowe JBL) to No2 najwyżej było na poziomie 0.2, No3 praktycznie cały czas pomiędzy 1 a 5. Niskie No3 może być spowodowane tym, że w akwa jest nurzaniec i dwa anubiaski, ten pierwszy ma spore zapotrzebowanie na No3.

W tym tygodniu chcę wpuścić ryby, narazie dwa gatunki, jakieś 20 sztuk. Zaopatrzyłem się w microbe lift special blend i kilka ampułek probidio. Co jeszcze warto nabyć żeby w razie W mieć pod ręką? Jakiś microbe lift nit out II albo kordon amquel plus?

pH podnosić? Jeśli tak to czym? Najchętniej jakiś gotowy i łatwy w użyciu preparat może też coś z microbe lift.

Jaki preparat do klarowania wody polecacie?

To kolejna reprymenda dla Ciebie...

Po jakim czasie wpuściłeś obsadę od startu zbiornika????
NO3 - nie jest takie straszne, więc tym parametrem się nie przejmuj, nawet jak będzie na poziomie 30, to jest ok... Jak będziesz miał powyżej to wtedy możesz podmieniać wodę i stabilizować jego poziom...

Microbe lift nit out II albo kordon amquel plus???? A na grzyba Ci te środki??? Odstaw na tył szarki i nie ruszaj jak nie potrzeba....

pH - tutaj nic nie ruszaj, ważniejszy jest stały parametr pH a nie bujanie nim poprzez wprowadzanie kolejnej chemii, czy nawet sody oczyszczonej... pH na obecnym poziomie jest ok.

Co do klarowania wody to zapomnij o chemii... Poczekaj aż zbiornik ustabilizuje się w 100%, a woda sama zacznie się klarować i w końcu otrzymasz upragniony efekt lewitacji (czysta klarowna woda)...

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Też mi się wydaje, że coś jest nie tak z tymi testami na NO2. Jak ryby się zachowują? Parametry mogą lekko skoczyć po dużym zarybieniu, ale szybko powinny wrócić do normy. Obserwuj ryby, one pokażą po sobie, jeśli coś jest nie tak. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
5 godzin temu, Morganelo napisał:

To ja powiem tak, od razu zaprzestań jakich kol wiek ruchów, przestań panikować i wykonywać nieprzemyślane ruchy...

To tak na początek :) usiądź i poczekaj, sprawdzaj pomiary ale nie ufaj im do końca... Sprawdź na początek czy posiadane przez Ciebie testy są ważne i pokazują prawdę... Wykonaj test na jakiejś próbce z innego akwarium, na czystej wodzie z kranu, bo może i tutaj masz przyczynę...

No a teraz tak...

  • Przestań dodawać chemię do wody, na tą chwilę według mnie powinieneś zrobić podmianę wody ok. 10-20%, na czystą przefiltrowana przez węgiel.
  • Podmiany obecnie nie istnieją dla Ciebie przez miesiąc (oczywiście badając wartości NO2 / NO3 / NH3/4 ) - o ile ich wartości nie poszybują nagle w górę to nie reaguj za szybko. Spokój to teraz najlepszy doradca dla Ciebie. Podmiany jeśli już to tylko uzupełnienie wody odparowanej...
  • Jeżeli wyniki skoczą mocno i nagle w górę to daj znać, zareagujemy od razu na zaistniałą sytuację.
  • Przestań grzebać w akwarium :) to też może powodować wahania wyników i dojrzewania akwarium.
  • Zbadać wartości jakie masz w zbiorniku i zanotować sobie w zeszycie. Najlepiej każdy wynik lub wykonaną rzecz skrzętnie notuj... To dobry punkt do szybkiego sprawdzenia co się dzieje lub gdzie są błędy...
  • Dodać od razu 1-2 ampułki Probidio Biodigest - tego nie przedawkujesz (jako jedyny nie posiada w sobie pożywki dla bakterii) więc nie będzie okłamywał testów i nie wprowadza dodatkowej dawki NO2...
  • Po takim zabiegu obserwuj zachowanie ryb. Obecnie Twoja obsada nadal żyje i mimo wysokiego poziomu NO2 nie wykazuje dziwnych zachowań... (spodziewam się, że test jest lipny. ale mogę się mylić)...
  • Jeśli wszystko będzie ok, to możesz zainwestować w bakterie Probidio Biodigest i dodawać je raz w tygodniu przez miesiąc ( czyli 4-5 ampułek = ok. 25zł).
  • Usuń też jeśli jest film bakteryjny z powierzchni wody.
  • Ustaw filtr aby wzmocnić ruch tafli wody (dostarczysz więcej tlenu rybom i systemowi filtracji jaki posiadasz)
  • Karmienie - tutaj masz do wyboru zrobić obsadzie kilku dniową głodówkę (2-3 dni), nie zaszkodzi a może pomóc lub karmić mniejszymi dawkami ( mniej a częściej ) - choć ja jestem za głodówką... Jeśli głodówka to potem karmisz ryby spokojnie i dawki mniejsze a częściej, nie raz dziennie i dużo...

 

 

Dzięki za zainteresowanie i konstruktywną krytykę! W tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego jak trzymać się już tego tematu i Waszych porad a nie jak do tej pory skakanie po forum i zbieranie informacji z różnych wątków. Wszystkie działanie do tej pory, lanie różnych bakterii wynikały z lektury tego forum.

Na tą chwilę:

  • zrobiłem podmianę 20% wody, standardowo przepuszczona przez filtr narurowy z węglem,
  • dodałem 2 ampułki probidio
  • mam zanotowane wszystkie wyniki testów wykonywanych od ponad miesiąca i wszystko wskazywało na zakończenie cyklu. Zakupię jednak nowe testy ale chyba niemożliwe żeby świeże JBL NO2 i NO3 były walnięte.
  • do akwarium łap nie wsadzam, co najwyżej zdejmuję jakiś liść nużańca z grzebienia
  • filtru bakteryjnego nie mam bo wszystko spływa grzebieniem do sumpa, tafla wody jest bardzo mocno ruszana
  • wydaj mi się, że dużo nie karmię bo czy to płatki czy granulki to karma znika w 15, max 30 sekund i tak 2-3 razy dziennie
  • na rybach te parametry wrażenia nie robią, dzisiaj widziałem jak dwa 6-centymetrowe kulfony próbowały podejść do tarła

I spokojnie czekam co dalej...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.