Skocz do zawartości

oferta na akwarium Malawi - prośba o opinię


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W mojej ocenie zestaw akwarium plus szafka Aquaela Glossy White ST zdecydowanie najładniejsza i tańsza, no i przednia szyba i boczne są podwójne.

Dasz radę wszystko zrobić sam, będzie więcej frajdy a z 5tys zostanie w kieszeni (kup żonie pierścionek za zgodę na akwa ;p).

Po co dwa filtry, jak w przypadku poniżej wystarczył filtr i prefiltr, i jeszcze doradzono koledze by ubrał cześć złoża.

 

Opublikowano

Szczerze powiedziawszy to jeżeli nie masz czasu na akwarium to faktycznie pozostaje opcja złożenia przez kogoś - akurat w tym wypadku sklep lub po prostu na razie sobie odpuść. Założenie to dopiero pierwszy etap. To hobby jak każde inne wymaga uwagi. Musisz sprawdzać co tam u mieszkańców i w razie czego odpowiednio interweniować. Oczywiście kto bogatemu zabroni i możesz wziąć ekipę która będzie wpadać i wszystko ogarniać jednak dla mnie takie posiadanie akwa nie ma sensu. To jest hobby moje i to ja koło niego chodzę. Sklepy, hotele tak ale priv user to rzadko spotykany odbiorca. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dziękujemy za kolejne podpowiedzi. Nasz remont zbliża się do końca, pewnie w styczniu będziemy się przeprowadzać i mamy nadzieję, że będziemy już wtedy na tyle ogarnięci czasowo, żeby odpowiednio zająć się akwarium. Chcemy się oczywiście zaangażować w to piękne hobby, ale żeby wystartować potrzebujemy jednak pomocy profesjonalisty. Na pewno rybki będziemy chcieli sobie dobrać sami. Pomysł akwarium wyszedł zresztą od piękniejszej połowy naszej pary ;)

Jeszcze kilka pytań się nam nasuwa:

1. Jeśli już o szkle mowa, to kwestia bezpieczeństwa jest b. ważna. Nie przewidujemy, aby nasz synek walił młotkiem w akwarium, ale np. jakieś uderzenie zabawką trzeba brać pod uwagę. Jaką grubość powinno mieć szkło przy tej wielkości akwarium? Czy wspomniany Aquael Glossy byłby najlepszym rozwiązaniem?

2. Czy warto inwestować w szkło Opti White? Jakie szkło mają zestawy Juwela i Aquael?

3. Żeby osiągnąć efekt wizualny podobny jak we wcześniej zamieszczonym linku: https://www.top-aquariums.com/en/example-no-31211_uid31211.html

- jakie oświetlenie powinniśmy zastosować? Czy oświetlenie z zestawu Aquael Glossy będzie wystarczające?

- ile kamieni powinniśmy mieć? 50 kg wystarczy? Pewnie muszą być duże na ok. 30 cm.

- czy wspomniany wcześniej piasek z Castoramy będzie miał odpowiedni kolor?

4. Przy akwarium nie mamy ujęcia wody, najbliższa jest w kuchni i toalecie ok. 5-10 metrów od akwarium. Ale 25 metrów wężyka to chyba przesada? Czy zwykły wąż ogrodowy w zamian będzie pasował?

Mieszkamy w Zielonkach k. Krakowa, więc jeśli znacie kogoś z okolicy, kto może nam pomóc to ogarnąć lub jakąś solidną firmę, to oczywiście chętnie się skontaktujemy.

Pozdrawiamy,

Beata i Artur

Opublikowano (edytowane)

Cześć. Dobrze, że się pytasz o takie rzeczy. ta wycena, to jakiś kosmos.

Poproś o wycenę firmę: https://studioaquarium.pl/kontakt/

Powiedz, że Jarek z Gdyni cię przysyła. Będziesz miał dobór grubości szkła potwierdzony analizą wytrzymałości statycznej i na uderzenia, tylko wspomnij o tym.

Cały montaż, wszystko na wysokim poziomie - firma robi też morszczaki, to wiesz, tam jest hi-tech. Popatrz w ich galerię.

Niech ci to wycenią.

Co do pytań, to Opti wystarczy front i boki, ale warto też tył, jakbyś kiedyś chciał odwrócić. Dna nie trzeba. Są też odmiany float, o podwyższonej przejrzystości.

Wąż kup jak najtańszy, przeźroczysty 12/16, 4m dłuższy niż odległość z akwarium do wanny/zlewu/umywalki. Będziesz go podłączał w obie strony do ujęcia wody.

Edytowane przez Falcowski
Opublikowano

Witam.

Faktycznie przeoczyłem 2x filtra eheim mój błąd.

Tu jest akwarium kolegi z piaskiem z marketu 

co do kamieni to bliżej 100kg, pod kamienie podkład z pleksa 3mm lub spienione pcv

Oświetlenie zostawicie fabrycznie i zobaczycie czy się podoba i jest ok

Aquael glossy jest w wysokim połysku i wygląda b.dobrze opaska u góry stanowi całość równo z szybami, tu mamy dowolność aranżacji i wyboru filtracji.

Juwel matowy też niczego nie brakuje ma ramkę wklejona na dole i nie stosujemy już żadnych podkładów pod akwarium na  górze też wklejona opaska podnoszone klapki , filtr wewnętrzny grzałka w zestawie , myślę że można zostawić i dokupić kubełek który załatwi sprawę z filtracją.

Oba zestawy w bieli wyglądają świetnie, wybór połysk czy mat , z filtrem czy bez 

Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, Arri napisał:

- ile kamieni powinniśmy mieć? 50 kg wystarczy? Pewnie muszą być duże na ok. 30 cm.

Nie zakładaj  z góry ile kg kamieni wejdzie do Twojego akwa. Będąc na składzie kamieni narysuj sobie na ziemi kształt dna Twojego akwa , zrób aranżacje z kamieni  i tyle. Sam zobaczysz ile Ci wyjdzie kg. Z tym , że wcześniej warto  wiedzieć czy aranżacja będzie dotyczyć mbuny czy nbuny. Dlatego warto znać przewidywaną obsadę.

13 godzin temu, Arri napisał:

czy wspomniany wcześniej piasek z Castoramy będzie miał odpowiedni kolor?

Każdy piasek ma swój kolor. Ten z Castoramy też. Ale musisz pamiętać , że jego kolor ulega zmianie pod danym oświetleniem. Mam ten piasek pod oświetleniem 18000K i wygląda na jasno szary. Natomiast już pod oświetleniem 6500K jest żółty. Teraz pytanie co wg Ciebie oznacza odpowiedni kolor? Zajrzyj do naszej galerii i tam się inspiruj.

13 godzin temu, Arri napisał:

. Przy akwarium nie mamy ujęcia wody, najbliższa jest w kuchni i toalecie ok. 5-10 metrów od akwarium. Ale 25 metrów wężyka to chyba przesada? Czy zwykły wąż ogrodowy w zamian będzie pasował?

Skoro odległość od akwa do ujęcia wody wynosi 5-10 m to te 13 m spokojnie da radę. Warto mieć trochę węża w zapasie. Zwykły wąż ogrodowy wystarczy. Warto jednak zamontować na nim korpus z wkładem węglowym co umożliwi Ci nalewanie wody prosto z krany bez obaw o ewentualny chlor i jego pochodne związki . Spójrz na link poniżej:

 

 

13 godzin temu, Arri napisał:

Na pewno rybki będziemy chcieli sobie dobrać sami.

I tutaj możecie popełnić błąd. Skoro nie macie doświadczenia w prowadzeniu naszego biotopu to moja rada jest taka: sami nie układajcie obsady bo wyjdzie z tego mieszanka wybuchowa. Jeżeli będziecie  pewni wielkości akwa wtedy załóżcie nowy temat w dziale OBSADY i uzyskacie  pomoc w tym zakresie. Musicie pamiętać też o jednym w tym przypadku: często hodowca sprzedający Wam ryby będzie miał inne spojrzenie jak osoby tutaj doradzające. On to zrobi poprzez pryzmat biznesu a nasi koledzy poprzez pryzmat hobby. 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Żeby uzyskać taki efekt jak ze zdjecia, najlepiej będzie pewnie zaopatrzyć się w takie skałki stojące jak maja np w 

http://www.brzozowyraj.pl/

Piasek ze zdjecia biały możesz zamówić na allegro, ale wg mnie będzie mocno kontrastował z kamieniami, z czasem utraci swoj blask, wiec lepiej od razu żółty. 

Edytowane przez Nath_147
Opublikowano

Piasek kup zwykły, z budowlanego, za grosze. Im naturalniej, tym ładniej. Na początku się chce, by wyglądało mega kolorowo, jak morskie lub jeszcze coś innego. Z czasem dojdziesz do tych samych wniosków, że naturalnie = ładnie.

  • Lubię to 2
Opublikowano
1 minutę temu, Falcowski napisał:

Piasek kup zwykły, z budowlanego, za grosze. Im naturalniej, tym ładniej. Na początku się chce, by wyglądało mega kolorowo, jak morskie lub jeszcze coś innego. Z czasem dojdziesz do tych samych wniosków, że naturalnie = ładnie.

100 % racja, pozatym biały piasek wygląda ładnie (choć ładne to pojęcie bardzo subiektywne bo to kwestia gustu) tylko na zdjęciach. W akwarium najczęściej zawsze zalega jakąś kupka jakaś resztka pokarmu, porośnie troszkę glonem, chcecie rośliny więc też jakiś kawałek rośliny i to co na początku efekt bieli czystości staje się wręcz irytujący (na białym wszystko widać 10x bardziej) jak dacie żółty lub szary naturalny piasek to większości drobnych zabrudzeń nawet nie zauważycie. 

Natomiast mam wrażenie że wszyscy odchodzimy od tematu mieliśmy pomoc w ocenie oferty, a doradzamy już jaki piasek ile kamieni itd, ale tak to już jest jak się złapie tego bakcyla to każdy tylko czekam na okazje żeby coś,,zmaistrowac,, a zakładanie takiego akwarium to sama przyjemność. Co do akwarium nie miałem nigdy ani Juwela ani Aquaela, ale osobiście wybrałbym Aquaela wykonanie naprawdę super pozatym to polska firma. Więc to dla mnie też argument. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.