Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Polewanie wrzątkiem też stosowałem i jakoś wystarczało. Wygotowanie po prostu da lepszy efekt przez wzgląd na czas, przez jaki kamienie będą we wrzątku. Ja gotowałem każdy kamień ok 5min. Też nie mam gara na takie kamienie, po prostu obracałem go po chwili na drugą stronę. Jeśli masz większe kamienie, to łatwiej będzie w piekarniku. Z czasem będzie podobnie, sądzę, że 5-10min.

Opublikowano

czester, czemu to usunąłeś? to było akurat jak najbardziej związane z tematem, uważam podobnie, jak Ty. Warto poświęcić trochę więcej czasu w przygotowanie kamieni, niżeli później mieć mleko przez tydzień w akwa.


Dla tych, co nie zdążyli: czester napisał, że swoje kamienie gotował prawie godzinę w dużym garze. Woda w akwa była czysta. Jak wcześniej tylko zalewał wrzątkiem i płukał karcherem, to było mleko (pozwoliłem sobie czester Twoje słowa przytoczyć :wink: )

Opublikowano

A nie usunąłem tylko miałem małego zonka z firefoxem i mi usunęło przy edytowaniu :?


Tak czy inaczej pisałem ze kamienie do 112 myłem karcherem i polewałem wrzątkiem. Po zalaniu baniaka woda tydzien mętna (może to piasek?!)

W 240l zaś kamienie gotowałem godzine w garze i woda od początku czyściutka.

Nie wiem czy to ma jakiś związek z gotowaniem ale myśle że napewno nie zaszkodzi na 30min chyba nikomu różnicy nie robi.

Gotująca się woda "bulgotaniem" równie dobrze usówa mniejsze zanieczyszczenia i nawet po umyciu kamoli ta woda potrafi się pobrudzić i to fes.

Opublikowano

Nie przeczę, że gotowanie nie zaszkodzi, ale u mnie po polewaniu wrzątkiem żadnego zmętnienia nie było. Być może zależy to od skał..? Gdybym miał możliwość gotowac skały pewnie bym to zrobił., ale miałem mały armagedonik w weekend i musiałem skały dość szybko do akwa wrzucić, więc się nie rozmieniałem na drobne.

Opublikowano

postanowilem skalki wygotowac, o tyle dobre, ze usuwa to wiecej brudu ze skal niz zwykle plukanie nawet pod cisnieniem, zostal mi taki jeden kamlot co wazy z 15kg i nie mam jak go do gara wlozyc, wiec pozostaje zlewanie wrzatkiem i pozniej piekarnik. Co mi sie podoba, to fakt, ze w moich wapieniach jest cale mnostwo jakis malych skamielin, czy jak to sie nazywa, jakies robaczki, skorupiaczki, czy co tam, ale fajnie to wyglada, bo wszystko widac w akwa, pewnie zadna nowosc, ale wyglada si

Opublikowano

zapytam tutaj, bo nie chce zakladac niepotrzebnie kolejnego watku. Czy ktos moglby mi zdradzic jakas fajna technike ukladania piachu w akwa. bo jak tam przegarniam to zostaja zawsze slady na piachu po paluchach, a chce zeby bylo naturalnie. Wiem ze pyski same przekopia, ale do momentu kiedy to zrobia chce zeby wygladalo naturalniej...

Opublikowano

jak Ci przeszkadzaja palce to rozprowadzaj bokiem dłoni - co byś nie robił to nie będzie to nigdy naturalne - w końcu to sztuczny zbiornik wody.

Po wtóre zaczynamy dochodzić do absurdów naturalności jezeli zaczynamy zadawać juz takie pytania.

Opublikowano

nie no bez przesady z tym absurdem, kto pyta nie bladzi, jakos bokiem dloni, paluchem, badz paluchami i czym jeszcze bym nie robil jakos srednio to wychodzi, a inny dobrze, dlatego pytam...az tak w ciemie bity nie jestem...akwarium zawsze pozostanie sztucznym zbiornikiem, ale starac sie mozemy, nawet w takich szczegolach!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. To się wszystko zgadza, ale Sebastian ma ceny bardzo zaporowe. Ostatnio poszukiwałem Dimidiochromis strigatus - wycenił mi parę ryb 11-13cm na kwotę 400zł ryby f-1
    • Potwierdzam. Kupiłem u Sebastiana ryby do obecnego zbiornika. Są naprawdę ekstra. Szczerze mówiąc to po "wypadnięciu" z obiegu TAN-MAL to gatunki mniej popularne jest możliwe dorwać tylko u Sebastiana.
    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.