Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam akwarium Juwel o pojemności 200l obecnie jako mechanika mam circulator 2000 i chcę przejść na filtracje narurową z tego tematu  http://forum.klub-malawi.pl/topic/22594-wydajna-filtracja-mechaniczna-z-wykorzystaniem-korpusu-narurowego/

ponieważ circulator hałasuje pisałem do aquaela wymienili mi raz pompę i dwa razy wirnik, ale nadal słychać buczenie pompy.

I związku z wymianą filtracji mam pytanie czy Aqua Nova N-RMC 3000 wystarczy czy lepiej wersje 4000 oraz jaki zastosować wkład sznurkowy 50 czy 100 mikronów

Opublikowano

Ja mam 4000 w takim samym litrażu. Chodzi na 60% swojej mocy. Sznurków używam jednych i drugich nie widząc różnicy.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano

Na akwa 200L wystarczy N-RMC 3000, ale że różnica w cenie jest niewielka to bierz 4000. Zawsze lepiej jest mieć zapas mocy, no i przy niej na pewno nie będziesz potrzebował cyrkulatora. Sznurki możesz używać 100, 50 lub 20 mikronów. 20um ładnie klaruje wodę, polecam:)

Opublikowano

Ja wymieniam co 2 tygodnie. Ale ja mam lekkie przerabianie. Wymiana wkładu to bajka w stosunku do czyszczenia filtrów wewnętrznych . Zero wylanej wody.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano

Można co tydzień i co dwa, to zależy od stopnia zabrudzenia. Zużytego wkładu nie wyrzucaj, to znaczy nie do końca. Sznurek rozetnij, albo odwiń i tą rurkę sobie zostaw, przyda się jeśli stwierdzisz, że wymiana sznurka co tydzień generuje spory koszt dla Ciebie (tanie to nie jest). Wtedy wystarczy kupić owatę https://allegro.pl/oferta/owata-tapicerska-watolina-100g-m-ovata-7880158987?utm_medium=app_share&utm_source=facebook 1 sztuka z tego linku wystarczy Ci na 4 albo 5 wkladów, zależy ile nawiniesz. Odcinasz kawałek, nawijasz na rurkę i zabezpieczasz sznurkiem, albo gumkami i masz gotowy wkład za parę groszy. Wodę klaruje podobnie jak sznurek 20um.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Czy ogólnie e to jest sens ładować narurowca do baniaka 200l?

Ja osobiście polecam kaseciaka z napędem AT306, do tego jakiś falownik min 4000l/h.

Opublikowano
2 godziny temu, prezesik25 napisał:

Czy ogólnie e to jest sens ładować narurowca do baniaka 200l?

 

37 minut temu, darianus napisał:

Narurowiec w takim małym akwarium to przerost formy nad treścią wg mnie.

Chłopaki, nikt tu nie będzie budował pełnego narurowca (chociaż ja miałem takiego w 240L i nie uważam aby był to przerost formy nad treścią). Przeczytajcie jeszcze raz pierwszy post, kliknijcie link na który autor się powołuje... nie zobaczycie tam instalacji rodem z kotłowni🤣

  • Lubię to 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.