Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie.

 

Mam akwa 120x40x40. Z jednej strony w połowie wysokości akwarium wylot z kaseciaka rurka 1/2", z drugiej strony w połowie wysokości falownik JVP-130. Po obu stronach wyloty ustawione w poziomie, nie poruszają zbytnio taflą wody.

Ostatnio na wylot z kaseciaka dołożyłem przewód z powietrzem i zacząłem mocno napowietrzać wodę. W toni wszechobecne pływające pęcherzyki powietrza.

Zauważyłem, że po tym zabiegu woda stała się bardziej krystaliczna... Od czego to zależy?

Opublikowano
Witajcie.
 
Mam akwa 120x40x40. Z jednej strony w połowie wysokości akwarium wylot z kaseciaka rurka 1/2", z drugiej strony w połowie wysokości falownik JVP-130. Po obu stronach wyloty ustawione w poziomie, nie poruszają zbytnio taflą wody.
Ostatnio na wylot z kaseciaka dołożyłem przewód z powietrzem i zacząłem mocno napowietrzać wodę. W toni wszechobecne pływające pęcherzyki powietrza.
Zauważyłem, że po tym zabiegu woda stała się bardziej krystaliczna... Od czego to zależy?
Większy masz wtedy ruch wody akwarium, ja sam tak stosuję i mam kryształ wodę.

Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
8 minut temu, suricade napisał:

Bakterie rozkładające materię organiczna potrzebują tlenu. Jeżeli jest go mało działają mniej wydajnie.

Pytanie, czy faktycznie podłączenie powietrza pod wylot, aż tak zmienia natlenienie? Tlen nie rozpuszcza się tak łatwo w wodzie. Łamanie lustra jest najlepszym sposobem zwiększenia ilości tlenu. Może większa klarowność jest pozorna - złudzenie optyczne.

Opublikowano
Godzinę temu, bojack napisał:

Łamanie lustra jest najlepszym sposobem zwiększenia ilości tlenu. Może większa klarowność jest pozorna - złudzenie optyczne.

Klarowność widziałeś u mnie w akwarium było widać .

 

Godzinę temu, bojack napisał:

złudzenie optyczne

To tez mit nie ma złudzenia optycznego ,nawet przy długości 300 cm ,jak masz dobra filtrację mechaniczną i dodany falownik dobry, i wszystko dobrze ustawione jest kryształ wodzie :) .

Opublikowano

Potwierdzam, sam to zauważyłem u siebie w ledwie 128l. To prawda, że jak masz dobrą filtrację biologiczną jak i mechaniczną na wystarczającym poziomie to woda powinna być kryształ nawet jak masz azotyny na wyższym poziomie. Ja osobiście używam preparaty sachema przy podmianach i jedynie co mi przeszkadza to film po karmieniu który i tak skimmer w parę minut wciąga, tak to woda kryształ.

Opublikowano

Tomek to się zgadza, woda u Ciebie git, potwierdzam ;) Mi chodziło o przypadek autora tematu. Nabite w wodę milion bąbelkow już zmieni cały pogląd na sytuację, dodatkowo ilość światła dziennego, itd. tez może zmienić odczucia wizualne co do klarowności. Na pewno więcej tlenu pojawi się w wodzie przez ruch tafli niż przez mikro bąbelki powietrza w wodzie.

Opublikowano

Ja osobiście zauważyłem, że jak patrzę wzdłuż akwarium po zgaszaniu światła to w ogóle woda jest super czyściutka. To prawda, że padające światło zmienia pogląd, więc zwróć na to uwagę. Jeśli światło Ci przeszkadza w klarowności to je zmień pod siebie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.