Jump to content

Recommended Posts

Posted (edited)

Cześć,

Dzisiaj sfinalizowałem zamówienie na akwa 350litrów z szafką w komplecie. Będzie u mnie w połowie lipca, ale pomyślałem, że może przyśpieszę chociaż trochę dojrzewanie samego filtra, a co za tym idzie również i akwarium. Wiem, wiem cierpliwość w akwarystyce to podstawa, ale jeśli można coś przyśpieszyć bez najmniejszej szkody dla ryb to czemu nie. 

Do 350 litrów planuję zakup kubła Fluval FX4 i teraz pytanie...szalone pytanie. Mam akurat akwarium 30litrów z rybami. Jest wręcz przerybione ( spokojnie, parametry wody pilnuję i robię częste podmiany wody), więc jakieś tam odpady w tym ogromnym filtrze już by zaczęły sobie działać na pewno. Na ile szalone (głupie) byłoby zalanie kubła wodą  tak żeby mi nie wyssał połowy wody z akwarium(kubeł ma pojemność 14litrów, więc pewnie zmieszczę w nim wiadro odstanej wody) i podłączenie na najniższym możliwym przepływie do tej 30stki ? Zrobię pralkę w akwarium? Nie wiem na ile można skręcić w nim przepływ i nie wiem na ile ma to jakikolwiek sens. Wiem, że kubeł ma połowę pojemności akwarium do którego bym go podłączył, ale chyba zalewając go przed włączeniem wodą nie spowodowałbym tragedii w akwarium pod kątem poziomu wody. 

Wiem, że pomysł co najmniej dziki, ale jeśli można skręcić ten filtr na jakieś minimalne obroty bez stworzenia pralki w akwarium to czemu nie... co uważacie ?  Czy lepiej już po prostu trochę biologii/ceramiki wrzucić bezpośrednio do akwa i w ten sposób wspomóc dojrzewanie niż odpalać filtr ? Jakieś sugestie? Lada dzień filtr będzie u mnie i aż szkoda, żeby tak stał zamiast sobie na jakiś sposób już dojrzewał :)

Edited by supermarek93
Posted

Ja bym odpuścił sobie zalewanie nowego kubła poczekaj aż przyjdzie akwarium.Bo zrobisz pralkę w tej 30 l .

Z tego 30 l weźmiesz trochę biologi i wody ,po paru dniach zmierzysz sobie parametry wody w 350 l .w ten sposób przyspieszysz cykl azotawy .

Jak będzie wszystko porządku z wodą  wpuszczasz ryby. 

  • Like 2
Posted

Tomek ma rację, poczekaj z nowym filtrem jak już będziesz miał większy zbiornik, a tymczasem weź ceramikę którą zamierzasz wykorzystać w nowym akwarium, wsyp ją do jakiejś siatki, najlepiej takiej po owocach, ale może też być rajstopa/pończocha tzw kabaretka i umieść ją w tym malym akwarium i niech sobie dojrzewa. Zanim uruchomisz nowy baniak ceramikę będziesz miał gotową.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Posted

Dzięki, to wydaje się mieć najwięcej sensu :) jakąś konkretną ceramikę polecacie? Mam w tej swojej małej kaskadzie trochę ceramiki Neo Media Pure poleconej mi rok temu przez pasjonatów prowadzących sklep w Katowicach. Byli nią zachwyceni, chwalili za niesamowitą porowatość i pewnie ją kupię w większej ilości, ale może jest coś co tu na forum uchodzi za warte kupienia?  Trochę przychodzi już w zestawie z filtrem, ale na pewno to uzupełnię. Purigen 100ml już zamówione. 

Posted

Purigenu na razie nie wkladaj, zostaw to na później. Jeśli chodzi o ceramikę to skoro masz wypróbowaną Neo Media to spoko, ja natomiast używam i polecam Sera Siporax, a tak w ogóle to zwykła, najtańsza ceramika będzie ok.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
    • No i ten wątek zaczął mi mącić w głowie, mianowicie jestem prawie zdecydowany na zmianę obsady na jednogatunkową w postaci Chindongo Saulosi w moich 420 l, ale warunki do spełnienia wypunktowane przez @Gonera1992 sprawiły, że zacząłem zastanawiać się nad Demasoni. 😉 Mam dużo i wysoko ustawionych kamieni, w akwarium 420 l chyba mógłbym sobie pozwolić na stadko 15-20 szt. - ale jeśli ktoś z Was ma doświadczenia, że lepszy większy zbiornik, to będę wdzięczny za komentarz. 
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.