Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 minut temu, Diablo8210 napisał:

i musi być czerwona ryba a ta jeszcze najbardziej pasuje do reszty

Ale czerwony jest tylko samiec..samice takie łosoiowate w kolorze..brzydkie. Samiec jest piękny. W zwiazku z tym , że jest to ryba hybryda to jej na tym forum nie polecamy.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wiem widziałem samiczki, taki urok że tu zawsze samce ładniejsze😊inaczej jak u ludzi.

A nie będę już wracał do negocjacji z młodym bo z 4latkiem nie jest łatwo negocjować 😉

Poczekam do wieczora i wtedy chyba zamówię obsadę zobaczę może jeszcze będą jakieś sugestie

 

Opublikowano (edytowane)

Podobna do fire fisha jest metriaclima estherae red red. Możesz śmiało brać popularnego reda. Czerwonych pyszczaków naturalnie występujących w jeziorze Malawi niema. Popularny red red nie jest czerwony tylko pomarańczowo niebieskawo różowy a samice są pomarańczowe.

Edytowane przez Tomasz78
Opublikowano
1 minutę temu, Tomasz78 napisał:

Podobna do fire fisha jest metriaclima estherae red red. Możesz śmiało brać popularnego reda.

Też już to proponwałem Tomku

Opublikowano
Godzinę temu, Diablo8210 napisał:

No może nie występuje ale to wybór syna😉 i musi być czerwona ryba a ta jeszcze najbardziej pasuje do

To może zamiast hongi daj Protomelas taeniolatus Namalenje? 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ok. To ja się wyłamię, bo nie lubię stać w "szeregu" ;) . 

Fire fish jest niewątpliwie ładną rybą a to że jest sztucznie wytworzona to nie znaczy że nie wolno jej trzymać. Tutaj nie poleca się sztucznych tworów do akwariów które mają być biotopowe.

Ale można ułożyć obsadę pod fire fish, bo niby dlaczego by nie...

- Fire fish

- Labidochromis caeruleus yellow

- Labidochromis chisumulae

- Laboidochromis sp. mbamba lub cynotilapia zebroides red top likoma.

Ewentualnie obsada non-mbuna:

- Fire fish

- Labidochromis caeruleus yellow

- Placidochromis phenochilus mdoka white lips

- Copadichromis trewavasae lub Otopharynx black orange dorsal.

  • Lubię to 1
Opublikowano
15 minut temu, Tomasz78 napisał:

Fire fish jest niewątpliwie ładną rybą a to że jest sztucznie wytworzona to nie znaczy że nie wolno jej trzymać.

Tomku ..sprostowanie. Można ją trzymać..ja też mam. Ale na naszym forum uciekamy od propagowania takich ryb co ja też czynię w imię  tego co  przyświecało nam w momencie kiedy był tworzony klub i jego idee.

  • Lubię to 2
Opublikowano
41 minut temu, Tomasz78 napisał:

Ok. To ja się wyłamię, bo nie lubię stać w "szeregu" ;) . 

Fire fish jest niewątpliwie ładną rybą a to że jest sztucznie wytworzona to nie znaczy że nie wolno jej trzymać. Tutaj nie poleca się sztucznych tworów do akwariów które mają być biotopowe.

Ale można ułożyć obsadę pod fire fish, bo niby dlaczego by nie...

- Fire fish

- Labidochromis caeruleus yellow

- Labidochromis chisumulae

- Laboidochromis sp. mbamba lub cynotilapia zebroides red top likoma.

Od rana dokładnie o takiej obsadzie myślałem😉

Potem jak już mogłabyć inna czerwona to zmieniłem 

Jest nad czym myśleć do wieczora  🤔

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.