Skocz do zawartości

120 cm panorama mcsayan - topic wydzielony


mars

Rekomendowane odpowiedzi



Jeśli nie możesz mieć dłuższego zbiornika, to pokombinuj na głębokość i wysokość, np 120x50x50 lub wyższe. Nie dość, że więcej litrów to i efekt wizualny lepszy. W tej opcji wchodzi już pełną parą pokrywa samoróbka :D bo oryginałów nie ma na takie wymiary :wink:

szerokość niestety tez nie wchodzi w rachubę (wymiary szafki, która była robiona pod pozostałe meble i ograniczenia miejscowe).możnaby się zastanawiać nad wysokością, z tym, że tu z kolei nie wiem, czy nie wyglądałoby to troche kretyńsko, bo ciężko byłoby ustawic wysoką stabilną, piramidę ze skał, a przy braky tła strukturalnego wyglądałby to chyba trochę dziwnie...:-/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, yaro już Ci wyjaśnił :wink: z resztą ułożenie takiej "piramidy", która będzie bezpieczna, a Ty będziesz spokojnie spał w nocy, to też wyzwanie.


Co do wymiarów akwa, jeśli musi być 120cm dł i 40 gł, to nie wiem, czy dawać więcej, niż 50 wys. Rybom na pewno to nie zaszkodzi, ale zbiornik może wyglądać dziwnie. Może wytnij sobie z kartonu taki wymiar, zobaczysz, jak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Baniak zalany - dzięki za dotychczasowe porady.

W ostatniej chwili zdecydowałem się na zamianę panoramy na klasyczne 120x40x50, mam więc do dyspozycji nieco więcej p-owierzchni i litrażu niż początkowo.


Rozważane konfiguracje obsady na te chwilę:


1. jednogatunkowe Demasoni

2. dwugatunkowe: Demasoni (3+9) red red lub red blue (1+3)

3.dwugatunkowe: Demasoni (3+9) + L. honghi (jaka obsada ilościowa??)

4.trójgatunkowe: Demasoni + red red (lub red blue) + L.honghi


Na te chwilę mam 2 pytania dotyczące obsady ilościowej w wersji 3 i 4.

Ad. 3 - ile L.honghi?

Ad.4 - czy te 3 gatunki wydolą w 240 l i - jesli tak to w jakie ilościo sugerujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 propozycję odrzuciłbym od razu, w 240l będzie zwyczajnie ciasno :wink: to jest obsada na akwa 150cm długie i więcej :wink:


3 mi się osobiście nie podoba, ale jeśli już, to dałbym jednego samca. w tej kwestii postawiłbym na Demasoni i to właśnie w tym gatunku dał większy harem. Np 2+5/6.


Osobiście wybrałbym 2 wersję. Haremy podobnie, jak w wersji 3. Więcej Demasonów :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



3 mi się osobiście nie podoba, ale jeśli już, to dałbym jednego samca. w tej kwestii postawiłbym na Demasoni i to właśnie w tym gatunku dał większy harem. Np 2+5/6.


Osobiście wybrałbym 2 wersję. Haremy podobnie, jak w wersji 3. Więcej Demasonów :wink:

makok w wersji 2 proponował mi obsadę red red 1+3 i demasoni 3+9 do akwarium panoramicznego i załozyłem taką liczebność... a właśnie przez zamianę z panoramy na normala pomyślałem, że może jednak uda się wściubić tam 3 gatunek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Red/Blue to dośc masywna ryba i generalnie nie jestem przekonany w 100% do faktu, aby pływała w 120cm, a już w ogóle w obsadzie ponad 2-gatunkowej. Jakiś czas na pewno, ale później, jak już nabiorą masy... no to jest kawałek ciałka :wink: Ale.. No właśnie, ale że Demasoni jest rybą mniejszych rozmiarów i jakoś wynagradza tym miejsce Redom/Blue. Jakoś ta obsada jest do zaakceptowania, ale wyłącznie te 2 gatunki, 3 bym nie dał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnei laczenie Hongi z Demasoni to bardzo dobre wyscie, pomijajac diete i podobny charakter, to nie widzialem ostreych relacji pomiedzy Demasoni a Hongi, co innego juz np przy Redach, z tymi Deamsoni co jaks czas maja jakies utarczki,,

Demasony daj w duzej grupie np 3+7 a hongi 1+3 1+4, o dwu czy wiecej samcach od razu zapomnij, nie te akwa, nie ten gatunek :)

Co do akwa - smialo proste, panorama - po pogawedkach i ogolnie panujaych mitach "ponoc" od prostego gorsza, rzeczywsicie pod paroma kontami pojawiaja sie zniekształcenia. Mi sie poprostu niepodoba i tyle :) Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnei laczenie Hongi z Demasoni to bardzo dobre wyscie, pomijajac diete i podobny charakter, to nie widzialem ostreych relacji pomiedzy Demasoni a Hongi, co innego juz np przy Redach, z tymi Deamsoni co jaks czas maja jakies utarczki,,

Demasony daj w duzej grupie np 3+7 a hongi 1+3 1+4, o dwu czy wiecej samcach od razu zapomnij, nie te akwa, nie ten gatunek :)

rozumiem, że opcję demasoni+honghi+red red odradzasz - ale bardziej ze względu na rozmiary akwa czy charakter ryb?



@ wszscxy - a jak wypadłoby połączenie Demasoni z Ps.socolofi albo

ps. zebra cobalt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, że opcję demasoni+honghi+red red odradzasz - ale bardziej ze względu na rozmiary akwa czy charakter ryb?



@ wszscxy - a jak wypadłoby połączenie Demasoni z Ps.socolofi albo

ps. zebra cobalt?



ja odradzam ze względu na rozmiary akwa... sam jak zobaczyłem że rosną zmieniam baniak na 500L :wink:


ad 2. wyglądałoby nieźle - mógłbyś się pokusić o świetlówkę aktyniczną i miałbyś naprawdę głęboko granatowe ryby :P bo bez strat na pomarańczowych np redach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możesz śmiało rozgarnąć ten "garb".  Wydaje się , że masz grubą warstwę piachu. 1-2 cm w zupełności wystarczy. Z biegiem czasu piasku ubywa ale zawsze można dodać jak już=ż będzie zbyt mało.
    • Cześć. Czy na tę stronę akwarium pada światło słoneczne? Możesz spróbować jakby zetrzeć w dół to zielone, wsuwając ostrożnie np. plastikową kartę do samego dna. Ostrożnie, by nie porysować szkła.
    • Hej.  W moim akwarium ryby przesunęły piach i powstała dosyć gryba warstwa a w niej sporo biologii. Nie jest to warstwa śmierdząca. Jak odrobinę poruszę, to nic nie czuć, więc mam nadzieję, że to jest "dobra warstwa". Estetycznie to wygląda średnio. Czy powinienem ten piach ruszyć i przesunąć, czy lepiej tej warstwy nie ruszać? Parmetry wody są OK (testy kropelkowe). Mam wysyp okrzemek, ale po prostu usuwam je z szyb regularnie.  Z góry dzięki za odpowiedź.  
    • Sporo zmian w obsadzie. Zrobiłem pierwszą redukcję od wpuszczenia ryb ponad rok temu. Oddałem jeden harem L. Perlmutt 1+3 (został drugi, 1+5), 3 samce C. Hara i 1 samca M. Msobo Magunga. W sumie poszło 9 ryb z 30. Przybyło za to stado I. Sprengerae 1+4. Ryby są sporo większe od reszty (mają 9-12 cm), ale zachowują się bardzo łagodnie, przynajmniej na razie. 😏 Wiem, niektórzy powiedzą, że za dużo gatunków (4) na 400 litrowe akwarium - ale za kilka miesięcy będę zapewne odławiał kolejne wybarwiające się samce Hary i Msobo, bo już widać, że jest ich zdecydowanie więcej, niż samic. Przynajmniej kolejne 5-6 ryb będzie do oddania, więc myślę, że ilościowo będzie OK. Pozdrawiam Bartka @HodowlaPyszczakówToruń, jeśli tu zagląda, bo to do niego poszły moje dotychczasowe ryby, od niego mam też rdzawe. 👍
    • Hej. Wcale nie musi tak być, że śledzie, poniżej masz trzy zrobione na szybko zdjęcia samiczki (9 cm) rdzawego, którego stada stałem się posiadaczem od wczoraj. 😉 samice mają ładny, jednolicie rdzawy/brązowy kolor, ciekawe uzupełnienie np. żółtego. 👍
    • @pulpetDzięki. A co się stało z rdzawymi, o których pisałeś jakiś czas temu w innym temacie?  Od Maingano, Demassoni i wszystkich Melanochromisów wolę trzymać się z daleka, już kiedy zaczynałem z Mbuną osiem lat temu miały opinię bandziorów. Pewnie doświadczeni hodowcy potrafią z nich wyciągnąć co najlepsze, ja się do nich nie zaliczam. 🤓 Jak pisałem, akwarium ma być dekoracyjne, ale przerybienie, vel. zupa rybna nie jest dla mnie opcją, bo wygląda nienaturalnie. Wolę mieć mniej gatunków, jeśli trzeba. Z internetowego riserczu wyszło mi coś takiego: Pseudotropheus sp. "acei" Labidochromis caeruleus Iodotrophus sprengerae (samice jako śledzie) + jakieś giętozęby antykoncepcyjne Kolorystycznie niebiesko-żółte z domieszką rudego, temperamentowo chyba najspokojniejsze na co można liczyć z pyszczaków (ofkors gwarancji nie ma), żywieniowo kompatybilne. Kompletna nuda dla wyjadaczy, ale na pierwsze Malawi po latach chyba przejdzie?  EDIT: Zawadziłem dziś przy okazji o LFS, regularnie mają Acei i yellowki, rdzawe się zdarzają. Ekipa i tak pojawi się dopiero w listopadzie, ale dobrze wiedzieć że są dostępne jakby coś. 
    • U mnie w 400 litrach fajnie funkcjonuje zestawienie Matriaclima Estherae Minos Reef i Pseudotrofeus cyaneorhabdos (Maingano). Jak poszukasz esterek w różnych morfach, to można całkiem fajny efekt uzyskać.  U mnie trochę trwało,  zanim się ułożyła obsada, bo niektóre osobniki się nawzajem nie tolerowaly. Zarówno samce jak i samice zrobiły sobie selekcję i został układ 2/5. Dla Maigano musi być dobra aranżacja, wtedy są spokojne w miarę. W źle poukładanych zbiornikach wstepuje w nie demon😜. Czyli kupa gruzu z mnóstwem zakamarków. Do tego na upartego dołożył bym Acei Luwala, chociaż wg mnie one fajnie działają od 200 cm długości. Ale kilka lat miałem w 160 cm i jakoś było. Acei rzadko wchodzą w interakcje z innymi gatunkami, a wewnątrz gatunku raczej na układ z jednym samcem bym liczył. Nigdy mi się nie udało utrzymać kilku dorosłych samców. Wybijały się z czasem  i zostawał najsilniejszy. Gatunki dość popularne, więc pewnie do zdobycia.
    • Czołem!  Po latach od rezygnacji z pysiaków rozważam powrót do Mbuny. Akwarium to Juwel Vision 450, filtracja FX4 podłączony do kanalizacji z pomocniczym JBL e901 z podpiętą grzałką przepływową JBL 500W i lampą UV 36W. Oświetlenie Fluval 3.0 1000mm. Woda w kranie obojętna.  Aktualnie pływa tam Ameryka Południowa - severumy, akary, sumy i kiryski, ale severumy upodobały sobie rośliny i zielonego nie uchowa się nic a sztuczne rośliny mi kompletnie nie leżą. Bez roślin glony rosną jak głupie, świecę na 1/6 mocy a i tak rosną, a bez mocnego oświetlenia i przy spokojnych rybach szkło nie wygląda dekoracyjnie - a stoi w salonie, więc dekoracyjne byc powinno, tu się "skobito" zgadzam. Mam swoje dwa akwaria w biurze (w tym 450L z samymi kolcobrzuchami karłowatymi 😍), niech to w salonie będzie ładne, żeby gościom i żonie się podobało a nie nerdowate, bo sum czekoladowy wypłynął spod korzenia w dzień.  Nauczony doświadczeniem trzymałbym się maks trzech gatunków i koniecznie miał jakieś giętozęby do antykoncepcji, więc raczej ryby wszystko- i mięsożerne. Kobita nie lubi "śledzi", ale jeden gatunek z brzydkimi samicami jakoś przeżyje, zwłaszcza gdyby były w układzie wielosamcowym.    Patrzyłem na przykladowe obsady, ale irlandzka akwarystyka pod względem wyboru gatunków jest jakieś 20-30 lat do tyłu za polską. Wysyłka z Europy (w tym z UK) niby jest możliwa, ale moim zdaniem ryzykowna, źle bym się czuł gdybym odpakował trupki.   Mam dwa sklepy w okolicy, ten pierwszy jest największy na wyspie, ale ma słabą stronę internetową, na żywo mają większy wybór i dobrego fachowca od pielęgnic.  https://www.seahorseaquariums.com/cichlids https://www.aquatic-village.com/product-category/fish/tropical/african-cichlids-fish/lake-malawi/ Wiem, że o dużo proszę, ale może ktoś doradzi co z tego co tam jest w ofercie da się zmotać, żeby działało i cieszyło oko?         
    • Jestem na czasie. Dwa dni temu do krainy wiecznych łowów odszedł (zawsze uważałem, że to samiec choć nie było to takie oczywiste ze względów o jakich napiszę dalej) "samiec" Cyrtocara moorii. Rybę zabrałem z akwarium, w którym nigdy nie powinna się znaleźć - typowej 80'tki. Był to rok 2017, styczeń. Wtedy ryba według poprzedniego właściciela miała około dwóch lat. U mnie do akwarium została wpuszczona kiedy miała 12 cm, a przez kolejne prawie 8 lat urosła o ledwie 4 cm. Tak naprawdę wzrost miała zahamowany już dawno. Nigdy nie była awanturnicza, nigdy nie widziałem jej łapiącej się za pysk z inną rybą. Wiodła spokojny tryb życia, nawet kiedy zdychała rano jeszcze trzymałą się dna w głównym nurcie, a po pracy znalazłem są za kamieniem. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że był to pierwszy w moim okaz, który zdechł ze starości a nie w związku z odniesionymi ranami lub ze stresu spowodowanego przez innych współpływaczy.   Także myślę, że wiekiem dobijał już do okrągłej 10.   Jaki wpływ na rozwój miała początkowa faza życia w ciasnocie? Czy wydłużyła, a może skróciła długość życia?  
    • Witam, ja u siebie nie mam ale analizowałem kiedyś ten temat, bo chciałem mieć. Gdzieś widziałem proste testy i taka 3W dawała radę w akwarium rzędu 60l. Wychodziło że musiałbym mieć dużo mocniejszą a to znowu koszt większy i po użyciu kalkulatora temat upadł, bo okazał się nieco nieekonomiczny.  Chętnie też poczytam czyjeś przemyślenia, bo zastanawiam się czy przy Malawi ma to rację bytu? 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.