Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, poniżej screen parametrów wody która leci u mnie prosto z kranu. Co o nich myślicie? Niepokoi mnie za wysoka twardość. Jakie ustrojstwo i prefiltry użyć zanim wleje to prosto do akwarium? Jakies polecane preparaty? 

Screenshot_20200325-121425_JBL PROSCAN.jpg

Opublikowano

Przede wszystkim zrób rzetelne pomiary testami kropelkowymi. Te które posiadasz (paskowe) są mało wiarygodne. Możesz także sprawdzić parametry na stronie wodociągów z Twojej miejscowości.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano

Warszawska kranowka. Jest niestety bardzo twarda i to mnie martwi. dokladniejsze testy niewiele zmienią. GH i KH sa bardzo wysoko. Dodatkowo gdy bede probowal dodac buffery zeby ciut podniesc PH to wyleca w kosmos... nie widze mieszania tego z osmosa. Jakies inne pomysly ? na pewno nie tylko ja mam twarda wode w kranie.

Opublikowano
1 godzinę temu, Err0r napisał:

Warszawska kranowka.

Też jestem z Warszawy. U mnie jeśli chodzi o wodę to wystarcza przepuszczanie jej przez wkład węglowy podczas wlewania jej do akwarium, oraz dodawanie do wody sody w celu podniesienia pH. Udaje się podnieść do 7,8-8,0.

Na stronie Wodociągi Warszawskie możesz poderzeć jakie parametry ma woda. Warto też do filtra dodać jakiś pokruszony wapień, np filipiński, lub grys koralowy.

https://www.mpwik.com.pl/view/strefa-zasilania-zakladow-wodociagowych

 

Opublikowano
4 godziny temu, Err0r napisał:

Warszawska kranowka. Jest niestety bardzo twarda i to mnie martwi. dokladniejsze testy niewiele zmienią. GH i KH sa bardzo wysoko. Dodatkowo gdy bede probowal dodac buffery zeby ciut podniesc PH to wyleca w kosmos... nie widze mieszania tego z osmosa. Jakies inne pomysly ? na pewno nie tylko ja mam twarda wode w kranie.

Twardością głowy sobie nie zawracaj, zrób tak jak radzi @Bartek_De i sprawdź testami kropelkowymi No2, No3 i PH w kranie. Wyniki no2 i no3 z tabelki w poście 1 nie wyglądają dobrze.

Opublikowano (edytowane)

Tak jak, @AndrzejGłuszycazauważył, miałem podobne dylematy.

Z kranu leci u mnie coś koło gh 18, kh 17. Generalnie nie widzę problemu związanych z tą twardością. Na takiej wodzie przeprowadziłem start i z powodzeniem zbiornik funkcjonuje. Dotychczas wodę do podmian przygotowywałem dzień wcześniej przez napuszczanie jej do baniaków 20 l, przez wkład węglowy (dlatego dzień wcześniej, żeby woda się trochę podgrzała). Posiadam w domu zmiękczacz centralny, po którym gh mam ustawione na 5 st. Obecnie jestem po jednej podmianie 60 litrów wodą po zmiękczeniu (przez tzw. ustrojstwo), narazie obserwuję zbiornik i ryby, nic niepokojącego nie zauważyłem. 👍 Powodem zmiany jest ułatwienie/skrócenie podmian i obserwacja czy zmiękczona woda wyeliminuje ocieranie się moich podopiecznych o piasek, z czym walczę już od dłuższego czasu 🤔

Edytowane przez bobasxx
Dopisek
  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

hej, @bobasxx i jak progres z tą zmiękczoną wodą ?? jestem ciekaw

Edytowane przez Err0r

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.