Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widzisz, test JBL nic nie pokazuje, a Zoolek pokazuje ale nie wiadomo co bo ma złą skalę dla naszych potrzeb. Powinien być o zakresie 0-1pmm

Opublikowano

Generalnie to już zgłupiałem całkiem z tym testem Zoolek.

Skala z kolorami jest: 0 - 1 -2 -3 - 5 - 7 -10

i dodają do tego instrukcję z taką tabelką:

Jeżeli dobrze rozumiem to przy Ph około 7,5 NH3 jest na poziomi 0,02 mg/l ale jak ta tabelka ma się do skali z kolorami. Masakra.

 

Zrzut ekranu 2020-03-23 o 23.36.11.png

Opublikowano (edytowane)

No i wyszło po raz kolejny że test JBL na zawartość a raczej stężenie NH3/4 w wodzie nie działa i nie wskazuje faktycznego stanu. A nie mówiłem 😁 że wiara w owe testy są lekko przesadzone. Ok aby nie było OT, to na wstępie polecam od siebie zakup testy SALIFERT NH3/4 z którym nie było chyba problemów z pomiarami.

A teraz w sumie to nie ma co już grzebać w zbiorniku i nie ruszać niczego... Zalecenie ode mnie to uzbroić się w cierpliwość i co 3 dni mierzyć wartość NO2 i NO3. Powyższe wyniki przedstawią moment ruszenia biologii w zbiorniku. Potem pozostanie Ci już tylko odczekać aż zniknie NO2 do poziomu prawie nie wykrywanego a NO3 rosło. Możesz jak dla mnie w sumie zrobić małą podmianę wody tak około 10-15% i wykonać testy NO2 i NO3 aby mieć wartości startowe. 

Na wszelki wypadek zaopatrzyć się w bakterie Prodibio BioDigest i tyle... Czekać i jeszcze raz czekać. To nie bomba samo dojrzeje. Dla zabicia czasu i braku zajęcia zachęcam do zebrania wiedzy na temat obsady jaką planujesz (chyba że już wybrałeś) i dobrania dla niej odpowiedniego pokarmu. 

Pozdrawiam i życzę udanych sukcesów. Pamiętaj na przyszłość, cierpliwość jest naszą największą cnotą. Wiedzą podzieli się każdy na forum gdzie są naprawdę ludziska z wiedzą i pomogą zawsze...

 

PS. Tak z ciekawości a jaki stopień stężenia % kupiłeś ową wodę WA ? Czasem nie jest to 10%?

Co do tabelki to jak dla mnie jest mało zrozumiała. Niby znając PH i wynik pomiaru można wyczytać poziom zawartości  amoniaku w wodzie czy jakoś tak... Ale sam do końca nie wiem co owa tabelka ukazuje w wynikach. Ja przy niej glupieje. 

Jak masz chęć na eksperyment to sprawdź czy owy test JBL w ogóle pokaże poziom amoniaku w próbce. Wlej te 5ml wody z akwarium czy też z kranu i dolewaj po jeden kropli WA aż mieni się barwa. Będziesz miał pogląd czy w ogóle test działa. To jednak potraktuj jako zabawę i ciekawość.

Edytowane przez Morganelo
Opublikowano

No cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną ale w tym przypadku nigdzie mi się nie spieszy. Chciałbym tylko zobaczyć, że coś się dzieję, a później już mogę czekać :) Można przyjąć jakiś termin graniczny, dla którego NO2 powinno się już pojawić (tydzień, dwa tygodnie....)?

 

WA jaką kupiłem to 25% (jej zdjęcie jest na początku wątku). Zabawę, którą zaproponowałeś zrobiłem już wczoraj. Wniosek jest taki, że albo nic się nie zmienia albo woda robi się coraz jaśniejsza (trudno to określić przy tak słabym zabarwieniu). A wlałem w sunie do 5ml wody 3 ml WA :)

 

Opublikowano
36 minut temu, MatysT napisał:

A wlałem w sunie do 5ml wody 3 ml WA :)

No to przesadziłeś z WA przynajmniej 3x. Tyle razy powtarzam, że do startu na WA wystarczy tylko test na NO2, to nie, trzeba testować NH3/4 i NO3, ja się pytam po co? Bez tych testów wiem, że jeśli wlałeś niezwietrzałą WA w zalecanej ilości to masz amoniaku pod dostatkiem do startu cyklu, a co do NO3 też wiem, że bez podmianki się nie obejdzie. Przy wlanej przez ciebie ilości WA trzeba będzie wymienić całą wodę żeby NO3 było zbliżone do 10. NO2 poza skalą będziesz miał tak na oko ze 2 tygodnie, ale w zamian dostaniesz mocną i stabilną biologię, która nawet nie jęknie po wpuszczeniu całej obsady jednocześnie.

Opublikowano

Bardzo dziękuję za pomoc ale czytajcie ze zrozumienia proszę.

@darkonTo co zacytowałeś to był tylko test testu JBL poza akwarium. Nie ma to nic wspólnego ze startem mojego akwarium.

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, MatysT napisał:

No cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną ale w tym przypadku nigdzie mi się nie spieszy. Chciałbym tylko zobaczyć, że coś się dzieję, a później już mogę czekać :) Można przyjąć jakiś termin graniczny, dla którego NO2 powinno się już pojawić (tydzień, dwa tygodnie....)?

No to teraz pora zacząć zdobywać nową umiejętność 😁 i podnosić cierpliwość na najwyższy poziom... Heheheh...

Co do czasu rozpoczęcia cyklu dla świeżego/nowego zbiornika z nowi mediami, ot wszystko nowe i jałowe to minimum 1 - 2 tygodnie na jaki kolwiek ruch w cyklu biologii. Po tym czasie powinno wszystko już iść lawinowo. A po około 4 tygodniach powinna być już stabilizacja biologii. Choć bywają tutaj odstępstwa od normy 😄...

3 godziny temu, MatysT napisał:

WA jaką kupiłem to 25% (jej zdjęcie jest na początku wątku). Zabawę, którą zaproponowałeś zrobiłem już wczoraj. Wniosek jest taki, że albo nic się nie zmienia albo woda robi się coraz jaśniejsza (trudno to określić przy tak słabym zabarwieniu). A wlałem w sunie do 5ml wody 3 ml WA :)

No to nie doczytałem tego ale jak widać test JBL jest do zada wujowy... Odstaw go na półkę i kontroluj tylko różnice NO2 i NO3. Bakterie jeśli masz i nudzisz się to możesz lać ile chcesz ich nie zdołasz przedawkować (o ile nie są już z pożywką). Jednakże ich dodanie w razie chęci pozostaw na pierwszy spadek NO2 lub dłuższy zastój owych parametrów.

Polecane bakterie już użyłeś więc nie zmieniaj ich w razie coś na inne.

 

Edytowane przez Morganelo
Poprawki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.