Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio byłem u znajomego i widziałem jego filtr kasetowy. Super sprawa! Woda w ogóle nie wydostaje się poza akwarium. I tak zrezygnowałem z zamiaru kupna dużego kubełka i przymierzam się do kaseciaka. Na początek muszę wybrać pompę. Myślałem o JEBAO ale sa symbole DC, DCS, DCP. Ktoś może wytłumaczyć czym one się różnią i która będzie najlepsza tzn: przede wszystkim cicha, wydajna i ekonomiczna? Zastanawiam się nad: Jebao DC 3000, Jebao DCS 4000 i DCP 3000. Czy przepływ 3000/4000 wystarczy na akwarium 163x53x55?

Opublikowano

przede wszystkim cicha, wydajna i ekonomiczna = DCP
Lepiej wziąć mocniejszą. Lepiej jest mieć zapas mocy i w razie czego ją trochę skręcić, wtedy będzie ciszej i mniej prądu łyknie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
A 3000 wystarczy bo następna jest 5000 ale jest już też bardzo duża. Nie chcę żeby komin zajął mi 1/5 akwarium
Nie miałem nigdy kaseciaka, nie mam pojęcia

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
8 godzin temu, Bartek_De napisał:

Lepiej wziąć mocniejszą. Lepiej jest mieć zapas mocy i w razie czego ją trochę skręcić, wtedy będzie ciszej i mniej prądu łyknie.
 

Zapas mocy tak, ale nie będzie mniej prądu. Pompa 5000 skręcona do 3000 weźmie więcej prądu, niż pompa 3000. To nie idzie liniowo.

Pompa pompie nie równa, ale więcej jak 4000 bym nie brał. Tak jak mówisz, też miejsce zajmuje.

Najwyżej sobie falownikiem podgonisz, jak będzie taka potrzeba. Falownik bierze mniej prądu, niż pompa.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja mam JEBAO ME-5500 ECO. Pobór mocy 22W. Do Ciebie wystarczy 3000. Ewentualnie 5000 z kontrolerem na wszelki wypadek zmiany na większe. Możesz dać do kaseciaka ewentualnie jest możliwość montażu poza akwarium. Cicha praca i dobra wydajność.

Wysłane z mojego BKL-L09 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, Falcowski napisał:

Pompa pompie nie równa, ale więcej jak 4000 bym nie brał. Tak jak mówisz, też miejsce zajmuje.

 

Jeśli 4000 to Jebao DCS-4000. Jeśli wystarczy 3000 to Jebao DCP-3000. Gdzieś wyczytałem, że DCP jest nowsza i cichsza co mnie przekonuje. Chyba zaryzykuje, Jeśli będzie za słaba faktycznie podgonie falownikiem.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Polecam Jebao serii DCP ja w 375l mam DCP 4000 i nigdy nie pracowała na więcej niż 50% jest praktycznie nie słyszalna,niestety te pompy są nie dostępne w Polsce ja kupiłem na alli. DCP 5000 jest już gabarytowo większa

Opublikowano
14 godzin temu, mirsto napisał:

Jeśli 4000 to Jebao DCS-4000. Jeśli wystarczy 3000 to Jebao DCP-3000. Gdzieś wyczytałem, że DCP jest nowsza i cichsza co mnie przekonuje. Chyba zaryzykuje, Jeśli będzie za słaba faktycznie podgonie falownikiem.

Hej DCP-3000 spokojnie Ci wystarczy.Będzie i tak prawdopodobnie pracować na 50% lub góra 70% mocy.Do pompy dasz rurę fi 32 i zobaczysz jak siknie.U mnie dcs 4000 chodzi na połowie mocy i starczy.Zresztą sam widziałeś u mnie ostatnio😉.Wymiary pompy: 16x8x10,5cm plus trzeba doliczyć jeszcze koszyk zasłaniający zasys pompy czyli tak od 3 do 4cm.Kaseciak trzeba zrobić minimum 20cm szeroki uwzględniając pompe.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.