Skocz do zawartości

Krótka historia o zakupach w http://www.cichlid.sklepna5.pl


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak sobie czytam i czytam...


Najważniejsze oczywiście, że coś się w sprawie dzieje i właściciel tego biznesu chce wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania, kwestią poboczną jest naprawienie zaistniałej szkody itd. (ciekawe jakie zasady są w regulaminie, ci co wiedzą o co chodzi to wiedzą:)


Oczywiste jest, iż w przypadku prowadzenia tego typu działalności konieczne jest spełnienie wymogów formalnych (dane firmy i wiele innych), o któych była juz mowa.


Nie czepiając się, to jeżeli w regulaminie zawarty jest termin do 6 tygodni to o ile dobrze kojarzę mamy obecnie kwiecień a sprawa ciagnie się od poczatku stycznia. Powiedziałbym, że to dobre 6 tygodni :roll: Nawet jeżeli były domawiane ryby, to czy w momencie złożenia zamówienia był tam wówczas zapis, że w przypadku gdy zamawiający zmienia zakres zamówienia (tu opisowo zwiększa) to termin ten liczy się od momentu ostatniego zamówienia i że dotyczy to sytuacji gdy poprzednie zamówienia nie zostały jeszcze zrealizowane (oczywiście domównienia możnaby wówczas - aby się sumowały - dokonywac przed upływem biegnącego terminu 6 tygodniowego). I jak się liczy - bieg terminu przerywa się czy liczy od początku. I kolejne pytanie - regulamin regulaminem ale czy zamawiający potwierdził fakt zaznajomienia się z tym regulaminem w jakikolwiek sposób? Czy chociażby idąc nawet na skróty - jest on ogólnie dostepny a klient w momencie jego zmiany został o ewentualnej zmianie powiadomiony?


Jeżeli już czepiamy się formalizmów to to zdecydowanie działa w obie strony...


Dobrze jednak że sprawa sie wyjaśnia. Czego życzę wszystkim zainteresowanym. I oby wszystcy byli zadowoleni, rybcie też a biznes ię Pani rozwijał, oczywiście tak aby klienci też byli zadowoleni.


Gorąco pozdrawiam

Opublikowano

tak jak napisałem wcześniej...

co mnie obchodzi regulamin, skoro jestem zniesmaczonym obserwatorem... nie mówiąc już o klientach...


dajcie spokój - kiedy wreszcie społeczeństwo będzie eliminować z rynku takie podmioty?

Opublikowano
Nie mam obowiązku podawać swoich prywatnych danych. A Wam nie potrafiący czytać klienci, życzę nauczenia czytania ze zrozumieniem ( regulamin). Jeżeli ktoś z zakupjących ma problem co zrobić z rybami to nich napisze na maila,albo niech poda swoje namiary ja bardzo chętnie skontaktuję się. Pozdrawiam


Uderza mnie jakaś taka złość i agresja wypowiedzi Pani właścicielki sklepu. Domniemanie nieumiejętności czytania ze zrozumieniem - zgodnie z zasadą, że najlepszą obroną jest atak. Takie moje wrażenie jako postronnego obserwatora. Gwoli ścisłości, myślę, że klientów (czy to pisanych dużą czy małą literą) jest tu niewielu, a jeśli jacyś byli to obecnie funkcjonują raczej na zasadzie wierzycieli, którzy zapłacili za towar, ale go nie otrzymali.


Ciekawe jest też, że Neno starał się z Panią na wszelkie sposoby skontaktować: mailowo, telefonicznie, smsami i nie działało. Teraz natomiast jak gdyby nigdy nic zaprasza go Pani do wysłania maila "jeżeli ktoś z zakupjących ma problem zrobić z rybami". Swoją drogą ciekawe to, że ma rozmawiać z Panią o rybach, które kupił w innym sklepie, natomiast o rybach które zamówił u Pani i za które zapłacił rozmawiać Pani nie chciała/nie mogła i chyba nadal nie chce (przynajmniej nie wynika to z Pani wypowiedzi).


Przypadki losowe się zdarzają, wszystko można zrozumieć, trzeba tylko odpowiednio podejść do swoich Klientów (przez duże "K") i załatwić ich wnioski w taki sposób, by przyprowadzili swoich kolegów. Obawiam się, że jak napisał Makok, straciła Pani całkiem pokaźny potencjalny rynek hodowców i miłośników Malawi. Nie mam aspiracji do wydawania żadnego wyroku czy coś w tym styly - po prostu przyłączam się do grupy tych postronnych malkontentów, którzy w Pani sklepie nic już nie kupią.

Opublikowano

Normalnie ręce opadają…. Skoro „właścicielka sklepu” jest odważna wypowiadać się na forum i sugeruje nam naukę czytania regulaminu, to proponuję naukę pewnych manier jak należy uczciwe postępować z klientem zewnętrznym i odpowiadać na zaległe maile klientów, odbierać od czasu do czasu telefony (chociaż żeby jeden numer był czynny):), czytać sms-y i mieć odwagę odpowiedzieć klientowi, -om prawdę. Nie chodzi mi o robienie tej Pani awantury, pretensji, ale o zwykłe wyjaśnienie sprawy bez jakiegokolwiek ściemniania i manipulowania klientami.

Szkoda że ta informacja o zawieszeniu działalności nie pojawiła się 2-3 m-ce temu, a Pani już prawdopodobnie wcześniej wiedziała że zawiesza działalność i w jawny sposób przyjmowała dalej zamówienia, a wpłaty szczególnie. Proszę o wyrozumiałość w stosunku do klienta, a klient postara się zrozumieć Pani sytuację. Na razie robi Pani wszystko aby klientów od siebie zrazić i odsunąć.

Z tego co pamiętam to w regulaminie było, że dostawa do 14 dni, a teraz już jest 8 tygodni:).


Regulamin sklepu:


ZAMÓWIENIA

Zamówienia towaru są realizowane do 8 tygodni od ostatniej daty zaksięgowania wpłaty na naszym koncie bankowym (liczą się tylko dni robocze) nie wliczając sobót i niedziel.

Zamówienie może złożyć każda osoba pełnoletnia oraz są one realizowane tylko po uiszczeniu pełnej opłaty wraz z kosztami wysyłki.

Złożenie zamówienia nie jest równoznaczne z tym, że zostanie ono zrealizowane. Zastrzegamy sobie również prawo do odmowy realizacji zamówienia w części lub w całości bez podania przyczyn. 

REKLAMACJE

Nie ponosimy odpowiedzialności za transport ryb.

Gwarantujemy zwrot pieniędzy za niezrealizowane zamówienia do 2 tygodni.

PŁATNOŚCI

Wszelkich płatności należy dokonywac na podane niżej konto

CICHLID - PIELĘGNICE AFRYKAŃSKIE MALAWI I TANGANIKA

LUKAS BANK 66 1940 1076 3027 8400 0000 0000

Opublikowano
Regulamin sklepu:


ZAMÓWIENIA

Zamówienia towaru są realizowane do 8 tygodni od ostatniej daty zaksięgowania wpłaty na naszym koncie bankowym (liczą się tylko dni robocze) nie wliczając sobót i niedziel.



To 6 czy 8? Ten regulamin nie reguluje kwestii "domówienia". Innymi słowy każde zamówienie stanowi byt odrębny i jako takie powinno zostać zreazlizowane w terminie.


Zamówienie może złożyć każda osoba pełnoletnia oraz są one realizowane tylko po uiszczeniu pełnej opłaty wraz z kosztami wysyłki.

Złożenie zamówienia nie jest równoznaczne z tym, że zostanie ono zrealizowane. Zastrzegamy sobie również prawo do odmowy realizacji zamówienia w części lub w całości bez podania przyczyn.



Ponownie - pełna opłata - więc każde zamówienie stanowi odrębny byt. A co ma niby to oznaczać to ze złożeniem zamówienia. Złożenie zamówienia nie oznacza obowiązku realizacji? Ten regulamin w tej kwesti to piękna lektura ... . Jeżeli chodzi o to, że z przyczyn niezależnych tak może nastapić - to tu tego nie ma. Taki zapis to ciekawostka. Ale powinno to byc doprecyzowane albo to żenada. To jakie są obowiązki sprzedającego/przyjmującego zlecenie?


REKLAMACJE

Nie ponosimy odpowiedzialności za transport ryb.

Gwarantujemy zwrot pieniędzy za niezrealizowane zamówienia do 2 tygodni.



A to jest ciekawe - gdyby zastosować jedną z wykładni to jeżeli rybcie nie dotrą do 2 tygodni do klienta to już można się domagać zwrotu - termin ktoś wpisał w złym miejscu. Tutaj odnosi sie do terminu realizacji:) I pamietajmy kupującego obowiązuje regulamin z chwili zawarcia umowy (to nie jest tak że w tej chwili można go ot tak sobie zmienić dla tych którzy zamówienia już złożyli).


Ja naprawdę mam (do czasu oczywiście) charakter konsyliacyjny, ale z drugiej strony traktowanie klienta w taki sposób jak opisano w tym wątku i zamiast jakiegoś wyjaśnienia, pokory czy chociażby normalnego ludzkiego wyjaśnienia w stylu - przepraszam za opóźnienia, było ciężko, powody, to się nie powtórzy zrobię to i to, dobrze wygląda upust jeżeli dojdzie do realizacji. A tu prawie w r... i regulaminem po twarzy (zresztą jak widać to strzał ślepakiem). Dobrze że to ja nie jestem klientem, bo jestem dość konsekwentny. Zresztą miałem już jedną przygodę na Allegro z zawodnikiem który sprzedał coś czego nie miał. Jej bohater dostał wyrok w zawiasach :twisted: Oczywiście każda sytuacja jest inna.


A akurat na tym forum wystarczyło ładnie sprawę zakończyć, załatwić i byłaby reklama bo to głównie my takie ryby kupujemy. Sam niedługo będę kupował kasangi i się przyglądałem. Nie wiem gdzie je kupie ale już wiem gdzie ich nie kupię.

Opublikowano

No cóż, dość uważnie śledzę ten wątek, jako, że sam jestem przed kupnem obsady. Zdaję się, że polityka sklepu opiera się na założeniu: my możemy wszystko, a ty kliencie możesz wydać pieniądze. Więc zapłać i czekaj, może towar dostaniesz, a kiedy, to już zdecydujemy sobie my. Pewnie taka zasada mogłaby funkcjonować, ale z 30 lat temu. Na szczęście czasy octu na półkach i chowanych w boazerii dolarów minęły, oby bezpowrotnie. Ostre podejście właścicielki tylko zaognia sprawę. Nie twierdzę, że tu trzeba pokory i klęczenia na grochu, ale ludzkiego podejścia do tych, na których się zarabia. Bez nich? Biznes R.I.P

Jak dla mnie - sklep spalony na rynku, tym bardziej, że sprawa miała szczęście/nieszczęście trafić na tablicę klubu-malawi i zapaliła czerwoną lampkę w głowach wielu z nas. Teraz, nawet jeśli zakupy u Pani dojdą do skutku, a chciałbym wierzyć, że tak będzie, to i tak będzie ciężko zreperować stracone zaufanie. Bo większość malawistów nie będzie narażała się na koszmary, ale weźmie ryby z pewnego źródła. Sklepu CICHLID - PIELĘGNICE AFRYKAŃSKIE MALAWI I TANGANIKA za takowe nie uważam, choćby za sam sposób podejścia do klienta. Nie chcę wydać pieniędzy i martwić się własnym hobby, które ma mi sprawić przyjemność. Płacąc, chce tego za co zapłaciłem i w umówionym terminie, a nie na gwiazdkę.

Pozdrawiam

Opublikowano

no coz, regulamin zmienia się jak widac w locie - ale prawo nie dziala wstecz - takie regulaminy rowniez

tutaj dostepna jest kopia poprzedniego:

http://66.102.9.104/search?q=cache:SdH6 ... p%3Fid%3D2

a tutaj pierwotna:

http://web.archive.org/web/200703030516 ... e.php?id=2


szkoda, ze nigdzie nie widnieje tam data cichej zmiany regulaminu.

Opublikowano

Na ich stronie przy każdym zdjęciu pysi była informacja o dostępności, (na miejscu, na zamówienie). W lutym zamawiałem pysie dostępne od ręki i miały być wg regulaminu w ciągu 14 dni, ale niestety nie wyszło właścicielom. :)

a regulamin się ładnie w takim razie zmieniał...

Opublikowano

Dopiero teraz zmęczyłem cały wątek... i powiem wam tak... dziwie się przynajmniej połowie piszących tu osób.

1. Dlaczego administrator aż na czerwono kazał się zamknąć? Przepraszam, ale czy forum nie powinno m.in. służyć do wymiany poglądów, opinii itd?

MateuszT: Po raz kolejny - nie rozumiem zarzutów. Proszę przeczytać dokładnie, co napisałem, przemyśleć i wtedy wysuwać takie oskarżenia. Po pierwsze nic nie kazałem, tylko prosiłem, po drugie, nie prosiłem, żeby się zamknąć, tylko prowadzić kulturalną dyskusję, a darować miały sobie osoby, które oprócz obelg i temu podobnych, nie miały nic do wniesienia do dyskusji. Po raz trzeci tłumaczyć nie będę, jeśli ktoś potrzebuje dokładniejszych wyjaśnień, proszę o kontakt na pw, gg lub meila. Nie róbmy tutaj bałaganu.


2. Dlaczego nikt nie spróbował zadzwonić do ZG w UM do Ewidencji Działalności Gospodarczej? Podac dane firmy i poprosić na kogo jest zarejsetrowana... wtedy będzie podane imię i nazwisko...


3. Do Pani właścicielki... coś się Pani normalnie pomieszało. Dobra zwała. Wzięła pani od ludzi pieniądze i amba fatima. Jak kolega ocinekmw jest osobą postronną... skoro wystawia na aukcji ofertę firmy... nie ma czegoś takiego jak osoba postronna w tej sytuacji. Na jego dane została wystawiona aukcja, ktoś musi zapłacić prowizje...


4. Naprawde nie ma nikogo na forum z zielonej góry? Przejść i zobaczyć o co chodzi...


WNIOSKI: 1. Firma krzak. Pewnie miało pójść wyłudzenie kasy ale że ludzie na policje zaczeli śmigać to sie babka przestraszyła i już próbuje jakoś z tego wyjść.

2. CENA CZYNI CUDA... ludzie są dziwni. Na prawdę te 50zika ma takie znaczenie przy całym akwa? ;D Firma krzak i omijać z daleka....

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.