Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Chodzi o pierwszą fotkę , piękna ryba zebra marbled.👍

Teraz wiem czemu pytałeś o zebrę MC, faktycznie tą rybę tak nazwano.

Edytowane przez piotriola
połączony post
  • Lubię to 1
Opublikowano
Chodzi o pierwszą fotkę , piękna ryba zebra marbled.
Teraz wiem czemu pytałeś o zebrę MC, faktycznie tą rybę tak nazwano.
Jak się wybarwia wtedy jest piekna.

Wysłane z mojego BKL-L09 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
11 godzin temu, pavlofico napisał:

Na przykładzie metriaclima zebra chizumulu. Bo nie widziałem tej o której wspominasz jak brałem moje. A w jeziorze też powinna chyba występować bo zmieszaniu. Chyba że w jeziorze nie dochodzi do takiej mieszanki.

Jeśli chodzi Ci o tą "semi-O" to takie też występują w jeziorze. Najczęściej wychodzą z połączenia O+OB. Takie pół O-morphy wychodzą też często z połączenia "brudnego" (ja je tak nazywam) samca O z brudną samicą O, ale czasem trafiały się takie z połączenia czyściutkiej pary O+O. 

12 godzin temu, Tomasz78 napisał:

Tylko czy w odmianach metriaclimy zebra chizumulu którą ma kolega pavlofico występują samice  BB.

Nie słyszałem w sumie, żeby jakaś Metriaclima zebra nie posiadała formy BB dla samców i samic.

PS temat mógłby nazywać się "Polimorfizm Metriaclima zebra", bez Chizumulu. Taka mała sugestia 😁

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
10 godzin temu, AFOL napisał:

 Najczęściej wychodzą z połączenia O+OB. Takie pół O-morphy wychodzą też często z połączenia "brudnego

Łączysz odmiany kolorystyczne, nie rozumiem jak łączysz O+OB możesz to wyjaśnić , to że wychodzą z tego mieszańce można się domyśleć.

Opublikowano
Godzinę temu, piotriola napisał:

Łączysz odmiany kolorystyczne, nie rozumiem jak łączysz O+OB możesz to wyjaśnić , to że wychodzą z tego mieszańce można się domyśleć.

Ja bym to nazwał formami albo typami, a nie odmianami kolorystycznymi. Przynajmniej ja to tak rozumiem z tego co przeczytałem i konsultowałem, ale najlepiej jakby zabrał głos ktoś, kto ma wykształcenie i wiedzę w tym temacie.

Do tarła podchodzi:

samiec O + samica OB

albo

samiec OB + samica O

Tak poza tematem, to rozmawiałem kiedyś z Morten skov Jensen, który miał 3 lata temu dziką grupę L. trewavasae Thumbi West/Mitande.  Powiedział mi, że z połączenia dzikiego samca OB i dzikiej samicy OB uzyskał 1000 sztuk potomstwa i trafiły się tam tylko 4 MC. Teraz wyobraźmy sobie, że w jeziorze na 1000 sztuk ryb danego gatunku urodziły się 4 sztuki. Nie ma pewności, czy wszystkie przeżyją do osiągnięcia dojrzałości płciowej. Nie ma pewności, czy każdy z tych Mcatów podejdzie do tarła z samicą OB w ciągu swojego życia. Nie mamy pewności, że po takim tarle urodzi się MC. 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
Godzinę temu, AFOL napisał:

Tak poza tematem, to rozmawiałem kiedyś z Morten skov Jensen, który miał 3 lata temu dziką grupę L. trewavasae Thumbi West/Mitande.  Powiedział mi, że z połączenia dzikiego samca OB i dzikiej samicy OB uzyskał 1000 sztuk potomstwa i trafiły się tam tylko 4 MC. Teraz wyobraźmy sobie, że w jeziorze na 1000 sztuk ryb danego gatunku urodziły się 4 sztuki. Nie ma pewności, czy wszystkie przeżyją do osiągnięcia dojrzałości płciowej. Nie ma pewności, czy każdy z tych Mcatów podejdzie do tarła z samicą OB w ciągu swojego życia. Nie mamy pewności, że po takim tarle urodzi się MC

Jeśli to prawda i samce  L. trewavasae OB są taką rzadkością to nasuwa mi się pytanie: skąd w handlu  wzięło się tak dużo samców OB.

Kolejne pytanie czy u metriaclim zebr samce OB w naturze są też taką  rzadkością jak u  L. trewavasae.

Opublikowano (edytowane)
42 minuty temu, Tomasz78 napisał:

Jeśli to prawda i samce  L. trewavasae OB są taką rzadkością to nasuwa mi się pytanie: skąd w handlu  wzięło się tak dużo samców OB.

Kolejne pytanie czy u metriaclim zebr samce OB w naturze są też taką  rzadkością jak u  L. trewavasae.

Ja naście lat temu miałem od dr. Pawlaka Labeotropheus Fuelleborni Katale OB oraz Metriaclima Mbenji OB. Obydwa gatunki zakupiłem z samcem standard. Sam dr. Pawlak miał samce OB obydwu gatunków i mówił że to rzadkość. Mówił również że przez kilka lat nie udało mu się dochować z młodych samca Mbenji OB a z Fuelleborni OB trafiło mu się kilka sztuk w przeciągu dłuższego czasu.

Tak mi się podobały te samce OB, że postanowiłem odławiać inkubujące samice. Przez 3 lata hodowli wspomnianych gatunków udało mi się dochować kilku samców Fuelleborni Katale OB (na ok 100 szt narybku trafiały się 2 czasami 3 samce OB pozostałe samce to standard) natomiast przy Metriaclima Mbenji OB nie trafił mi się żaden samiec OB nad czym bardzo ubolewałem...

Edytowane przez Robson79
  • Lubię to 4
Opublikowano
3 godziny temu, AFOL napisał:

samiec O + samica OB

albo

samiec OB + samica O

W morph BB samiec (niebieski) samice OB ,O w tej odmianie kolorystycznej  nie występuje samiec O.

 

2 godziny temu, Tomasz78 napisał:

Jeśli to prawda i samce  L. trewavasae OB są taką rzadkością to nasuwa mi się pytanie: skąd w handlu  wzięło się tak dużo samców OB.

Kolejne pytanie czy u metriaclim zebr samce OB w naturze są też taką  rzadkością jak u  L. trewavasae.

Pojawienie się tych ryb to raczej spełnienie oczekiwań rynku. pozdrawiam

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To, że są różne sprawdzone metody filtracji to wiem bo kilka z nich przerobiłem. To, że jak kupię i po roku używania będę miał odpowiedź to też wiem 😉 Temat założyłem po to, że być może ktoś miał z podobnym rozwiązaniem styczność choćby w basenie lub ma jakieś konkretne spostrzeżenia, które wykluczają lub potwierdzają zasadność użycia takiego filtra w akwarium...
    • Jak dla mnie temat rzeka do rozważań. Tylko po co? Akwa, o którym piszesz, to w sumie kropelka. Sprawdzonych systemów sporo, jak masz duszę eksperymentatora, to śmiało próbuj 10 l gąbki 20 PPI zrobi robotę i po co się męczyć. Ale do odważnych świat należy. Eksperymentuj, bo rozwiązanie nietuzinkowe, chętnie poczytamy relację  po roku używania.      
    • Wyprowadźcie mnie z błędu zanim zrobię nietrafiony zakup 😁  Ostatnio zacząłem mocno zastanawiać się nad ciśnieniowym filtrem piaskowym do mojego akwa 150x60x60. Wiele zoo czy dużych akwariów używa tego typu filtracji tylko oczywiscie w innej skali. Od FBF różni się to tym, że piasek nie jest w ruchu tylko woda jest przez niego przeciskana pod ciśnieniem. Piasek jak wiadomo jest jednym z lepszych mediów do osiedlania biologii oraz super medium mechanicznym. Czyści się to bajecznie bo po prostu zmienia się kierunek przepływu wody i zebrany syf jest przy podmianie spuszczany do kanalizy. Aquael robi takie filtry do basenów i wyglądają solidnie. Mają wielkość dużego kubła akwarystycznego i złoże na 10kg piachu.  Widzicie jakieś wady dla wykorzystania tego w akwarium?  https://allegro.pl/oferta/filtr-basenowy-aquael-klarjet-6000-6000l-h-29-w-13557937799
    • Cześć,  Co do pakowania "poddbijaczy" pH do filtrów, w podłoże czy nawet budowanie aranżacji z określonych skał, to ja bym sobie odpuścił. Działa chyba głównie na naszą psychikę😜. Kiedyś walczyłem o pH 8, teraz pyski pływają w 7,2 -7,5 i nic z tym nie robię. Lałem chemię, wariowałem przy każdej podmianie i teraz nie wiem po co. Parę osób hodujących z rozmachem popukało się w czoło, jak im powiedziałem jak wydziwiam. Przestałem i rybom jakby z tego powodu wszystko jedno. Pływają, rosną, mnożą się i nie narzekają nawet w wigilię jak z nimi gadam 😜
    • Cześć. Norma w nowym zbiorniku. Najpierw jasnozielono, potem okrzemki. Z czasem doczekasz się zieleni, nieco ciemniejszej, ale zdecydowanie okrzemki się cofną. Jak chcesz zielonej skały, to trzymaj NO3 pod 20-25 nawet 30. Inaczej będzie słabo z glonami. I kombinuj ze światłem, czasem sobie mocno świecę w miejsca, gdzie chce mieć łąki do wypasu mbuniakow. Super akwaryna. Powodzenia. 
    • Tak samo podchodzę do tematu, dlatego ładuję potłuczone muszle do filtrów - bo działają powolutku ale cały czas.  @triamond przy wylocie z filtrów woda dobrze faluje, wymiana gazowa działa jak trzeba.  
    • Jedne są z włókien syntetycznych a drugie z naturalnych . Syntetyczne nie 'pylą".  Tak samo jest z watą akwarystyczną. Dlatego zawsze stosowałem watę JBL bo jest w 100% syntetyczna. Inna często "pyliła".
    • To właśnie ten sam dostawca u którego zakupiłem teraz i rzeczywiście jest wszystko ok
    • Od lat biorę tę i nie ma żadnych problemów
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.