Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich. Problem znikających rybek mam i ja. Rybki są w akwarium które dojrzewało ponad miesiąc od 2tyg, może trochę ponad.

Rybki zakupione od hodowcy z Torunia. Pozdrawiam przy okazji. 7 gatunków po 7 szt. Bo tak mi doradzono. Dzisiaj policzyłem rybki i stan wygląda tak: 

Snowy zostały 3 szt y ellowy 4szt

Rdzawe 4szt
Acei Luwala jest komplet
Saulosi Coral komplet
Lombardzki 6szt
Maingano 4szt. 

Hodowca powiedział że rybki mogą się już same eliminowac ale czy to nie za szybko. To maluszki po 3cm. Nigdzie nie widać trupkow. Filtr nie mogl wciągnąć bo właśnie tego się bałem i na wlotach do filtra założyłem gąbki. Gdzie szukać przyczyny i co może się dziać???  Wiem że mogą zjadać padlinke ale w takim tempie żeby tego nie zauważyć tyle sztuk?? 

Opublikowano

@Andy_czarnyczyli po dwóch tygodniach zniknęło Ci 14 ryb. Podaj wymiary akwarium, wrzuć zdjęcia zbiornika, dobrze by było jakbyś wrzucił także jakiś film.

Skoro filtry masz zabezpieczone i tę drogę znikania ryb wstępnie wykluczymy to pozostają jeszcze takie drogi znikania ryb:

- ryby żyją, tylko siedzą pochowane między kamieniami

- ryby padły a trupki leżą między kamieniami i ich nie widzisz

- część ryb mogła zostać zjedzona

- trupki mogą być przysypane piaskiem

- mogły wyskoczyć z akwarium 

- mogą być żywe lub martwe za tłem

- wszystkie powyższe przyczyny jednocześnie lub częściowo występujące.

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Dzięki za odpowiedź. Akwarium to 200x 60x50.Testy aquael.

PH: 8

NH4: 0
NO2: <0,01
NO3:  1
Temperatura 26

Pokrywa jest, więc nie wyskoczyły. 

Tło jest tak zrobione że nie ma opcji żeby tam wlazły.

Szukałem dzisiaj między kamlotami i nic nawet ości cholera.. 

Zostaje opcja że zjedzone.. Jestem lekko podłamany.  Filmik na szybko. 

 

Edytowane przez Andy_czarny
Opublikowano (edytowane)

@Andy_czarny Niemożliwe żeby w ciągu kilku dni znikło 14 ryb i nawet śladu po nich nie zostało. Gdyby trupki jadły to by je porozwlekały po całym akwarium. Musiałbyś zobaczyć przynajmniej jednego trupka lub kawałki ryb porozwlekane po całym akwarium.

Jeśli nie filtr, nie wyskoki z akwarium, nie tło, to pozostaje to gruzowisko. Ryby mogły się zaklinować w ciasnych przesmykach między i pod kamieniami. Jak się ryba zaklinowała pod kamieniem a druga ją przysypała piaskiem bo sobie kopała jamę to część ryb może być w piasku. Trzeba powyciągać kamienie i przeczesać piach. Ryby muszą gdzieś być, nie teleportowały się cudownie na inną planetę.

Edytowane przez Tomasz78
Opublikowano

Edit. Sytuacja wyjaśniona. Moja wina. Tomasz78 miał rację. Tło w jednym rogu było niedocisniete na jakieś 0.5 cm i kilka sztuk tam wlazło ale jak to nie wiem. Wyłowiłem kilka trupkow i udało się uratować dwa małe snowy. Sorry wszystkich za zatracanie głowy. Niby wszystko jasne a pozostał niesmak. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 minuty temu, Andy_czarny napisał:

Sorry wszystkich za zatracanie głowy

Zabawa w detektywa to dla mnie przyjemność ;) .  To teraz policz ile jest trupków, czy się ilość zgadza bo ryby mogły "poznikać" również i w innych miejscach. Przeszukaj dobrze wszystkie miejsca o których Ci napisałem. Wyciągnij wnioski z tej lekcji i nie popełniaj więcej tych samych błędów a będziesz się cieszył z posiadanych pyszczaków.

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.