Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
38 minut temu, Boos82 napisał:

Na zdjęciach widać jak by były napuchniętę. Czy faktycznie tak było? 

Bardziej bym to nazwał dobrze odżywione. To na pewno nie była opuchlizna.

11 godzin temu, egon44 napisał:

Witaj!

Wstaw zdjęcie swojego zbiornika,bo podejrzewam co jest przyczyną zgonu ryb.

Pokarm i  odpowiednie parametry wody tutaj nie mają nic do rzeczy.

Przesyłam kilka zdjęć.

IMG_20191224_091400_1.jpg

IMG_20191224_091603.jpg

IMG_20191224_091625.jpg

Opublikowano (edytowane)

Ta niebieska ryba na ostatnim zdjęciu to raczej nie saulosi, ten ze zdjęcia wcześniej też, no chyba że to jakieś mieszańce z msobo?

Edytowane przez SlavekG
  • Lubię to 1
Opublikowano

Corale mogą tak wyglądać. Prawdopodobnie coral to mieszanka z interruptusem. Ale nie o to w tym temacie chodzi. 

15 godzin temu, SlavekG napisał:

Samo odstawanie wody nie zawsze jest bezpieczne. Sugeruję używać uzdatniacza do wody zanim ona trafi do zbiornika.

Odstawianie w dzisiejszych czasach nie ma po prostu sensu. To jakaś pozostałość z czasów, gdy do uzdatniania wody używany był chlor wolny (gazowy). On się szybko utleniał. Teraz stosuje się dwutlenek chloru, a on utleniał się bardzo wolno (o ile w ogóle). Uzdatniacz jest jak najbardziej tu wskazany, albo ustrojstwo z węglem. Ale nie chlor jest tu raczej winny. Gdyby tak było, to wszystkie ryby miałyby problemy. 

15 godzin temu, kulciara napisał:

Jedyne co mi jeszcze przyszło do głowy - wszystkie trzy były najbardziej "poobijanymi rybkami". Jedne z słabszych w stadzie z dość poobgryzanymi płetwami. Może to miało jakiś wpływ?

To jest najpewniej przyczyna. Zostały w nocy pobite. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, kulciara napisał:

Przesyłam kilka zdjęć.

IMG_20191224_091400_1.jpg

IMG_20191224_091603.jpg

IMG_20191224_091625.jpg

Niestety,ale muszę Cię zmartwić.

Ryby które posiadasz to mix saulosi (być może sztuczna odmiana coral) + Metriaclima msobo magunga. 

Nie wskazane jest trzymanie razem obu gatunków z racji ich krzyżowania się.Pomyśl o zmianie obsady,albo o odłowieniu samców/samic z jednego gatunku,chociaż w kwestii samic będzie to trudniejsze,bo są one troszkę podobne do siebie.

Co do zgonów ryb, to sądzę,że brak odpowiednich kryjówek jest powodem. Jak widać masz dwa w pełni wybarwione samce,które skutecznie likwidują konkurencję. Spróbuj dołożyć parę kamieni,aby zapewnić więcej kryjówek dla gnębionych ryb.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
50 minut temu, egon44 napisał:

Niestety,ale muszę Cię zmartwić.

Ryby które posiadasz to mix saulosi (być może sztuczna odmiana coral) + Metriaclima msobo magunga. 

Nie wskazane jest trzymanie razem obu gatunków z racji ich krzyżowania się.Pomyśl o zmianie obsady,albo o odłowieniu samców/samic z jednego gatunku,chociaż w kwestii samic będzie to trudniejsze,bo są one troszkę podobne do siebie.

Co do zgonów ryb, to sądzę,że brak odpowiednich kryjówek jest powodem. Jak widać masz dwa w pełni wybarwione samce,które skutecznie likwidują konkurencję. Spróbuj dołożyć parę kamieni,aby zapewnić więcej kryjówek dla gnębionych ryb.

 

Jasna cholera 

Tak to jest jak się kupuje rybki w Sosnowcu. 

Wydaje mi się, że jestem w stanie odróżnić samice saulosi od msobo. Msobo są całe żółciutkie no i inkubują. Saulosi mają zółte z dodatkami i nie inkubują (to te co mi już 3 padły). 

Wychodziło by mi wtedy że msobo mam 2 samce + 7 samic. Pozostałe 10 rybek to saulosi samice i być może jeden samiec wśród nich.

Zapewne odłowie saulosi i sprzedam, a ewentualne braki w obsadzie uzupełnię z narybku. Aktualnie  w kotniku mam 4 rybki. Tzn sprzedam jeśli w ogóle do czasu znalezienia kupca jakaś przeżyje bo zastępczego akwarium nie mam.

Dziękuje wszystkim ślicznie za pomoc. 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Schodzę trochę w OT, ale warto już to pociągnąć tutaj. 

Przy odławianiu przede wszystkim zwróć uwagę na budowę pyska. Metriaclima ma szeroki pysk przypominający odwróconego banana- ☹️

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
    • Zdecydowanie, 3 to za dużo do Twojego akwarium. Skoro piszesz, że wolałbyś mniejsze gatunki, a więcej osobników, to na pewno odpada Acei, również dlatego, że po prostu rośnie za duży na ten litraż. Do Saulosi dobrym towarzystwem w Twoim zbiorniku byłby np. Labidochromis Perlmutt, fajna i ciekawa rybka. Możesz spróbować też że wspomnianym przeze mnie Maingano.  Dwa gatunki po 10-12 sztuk maluchów i celować w dwa haremy, po jednym z każdego gatunku.
    • Dziękuję za rady, jeśli zostanę przy 2 gatunkach, po ile sztuk może zostać? Czy 3 to już za duża liczebność?  
    • @Bartek_De założyłem że jak ktoś miał do czynienia "latami" z akwarystyką to już nie jest początkujący 😉😃
    • Też mi się tak wydaje, może Maingano do towarzystwa Saulosi, jeśli pozostać przy niebieskim?
    • Najprawdopodobniej w tak małym akwarium i źle dobranej obsadzie ryba jest nękana ewentualnie odczuwa pogarszanie się parametrów wody .  Masz ryby z różnych biotopów. Co się zmieniło? Zmieniło się to , że ryby dorosły , zmieniły się też parametry wody bo nie wierzę aby Twoja filtracja była właściwa patrząc na ten filterek. Tak jak napisał @yaroryby dorosły w złych warunkach i  się po prostu męczą  bo zmieniły się parametry i ubyło im miejsca .  Poczytaj wskazany link i zastanów się czy na pewno chcesz tak trzymać ryby i z jakiego biotopu. Nie chcesz się zrazić to działaj .
    • Poczytałem , poobserowałem, wziąłem też pod uwagę ryby, które mam w swoich zbiornikach.  Z uwagi że posiadam zbiorniki, w których posiadam młode  rdzawe, maingano, perlmutty, cynotilapie zebroides cobue (100x50x50 do likwidacji jeśli postawie 180cm) oraz w 120x50x50 copadichromis trewavasae lupingu oraz yellowy. To ostatecznie u mnie będą 2 akwaria. 120x50x50 oraz w/w 180x50x50.   Z uwagi że w 120cm mam copadichromis trewavasae lupingu wraz z yellowem od ponad 2 lat pora na jakieś zmiany. Nie ukrywam że z yellowami jestem już od blisko 4 lat i mi się przejadły. Także widzę 2 rozwiązania: -OPCJA 1 W 120x50x50 Zostawić copadichromisa trewavasae lupingu F1 dopuścić np. Labidochromis perlmutt (pasuje pod kątem żywieniowym) w miejsce yellowa.   A w 180x50x50 zrobić mbuniaka np. ze stadkiem acei luwala lub itungi. Do tego dokupić sobie "szefa" protomelasa steveni taiwan reef oraz z 2 gatunki mbuny pośród ryb: cynotilapia, maingano , rdzawy lub kolejne marzenie (Metriaclima msobo lub Fainzilberi)    - OPCJA 2  W 120x50x50 zrobić typową mbunę pośród rdzawego maingano cynotilapii.   W 180x50x50 zakupić placidochromisa mdoke white lips + aulonocare i np. dorzucić pasującego żywieniowo Labidochromisa perlmutta czyli zrobić non mbuniaka ale... wtedy muszę też sprzedać copadichromisy z 300l.  
    • No dobrze ale co się zmieniło co się dzieje tej rybce   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.