Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

W najbliższym czasie będę uruchamiał nowy baniak. Będzie to Malawi o wymiarach 150x40x70. Akwarium będzie w ścianie. Widoczny będzie tylko front.

Szkło już zamówiłem, jestem na etapie kompletowania reszty sprzętu. Po szkle kolejnym kluczowym elementem jest filtracja.

Ze względu na miejsce w grę wchodzi tylko kubełek. Zależy mi aby był to jeden konkretny filtr który posłuży i za biologa i mechanikę.

I tu początkowo chciałem kupić EHEIM 2080. Po poczytaniu na forum natrafiłem na filtr FLUVAL FX6 i z racji na pochlebne opinie i lepszą cenę bliżej mi do zakupu FLUVAL FX6.

Pytanie jednak jest inne, czy te filtr nie są trochę na wyrost do mojego zbiornika. Czy np nie wystarczył by FLUVAL FX4 ? Tu akurat nie chodzi o pieniądze bo różnica w cenie jest niewielka a raczej o rozmiary :) Ten większy też mi się zmieści tylko pytanie czy nie będzie zwyczajnie za duży i niepotrzebny do tego zbiornika. 

Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z Malawi zatem liczę na pomoc kolegów w doborze filtra. Zależy mi na porządnej filtracji i spokojnie zmieszczę FX6 tylko on jest bodajże od 600L a ja mam lekko ponad 400, czy to nie przerost formy nad treścią ?

Będę bardzo wdzięczna za rady kolegów.

Pozdrawiam

Władek

 

Opublikowano
14 minut temu, Władek napisał:

Ten większy też mi się zmieści tylko pytanie czy nie będzie zwyczajnie za duży i niepotrzebny do tego zbiornika.

Jeśli możesz sobie pozwolić i Ci się mieści, to bierz najmocniejszy filtr który możesz. Im lepsza mocniejsza filtracja tym zawsze lepiej :)

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Limak86 napisał:

Jeśli możesz sobie pozwolić i Ci się mieści, to bierz najmocniejszy filtr który możesz. Im lepsza mocniejsza filtracja tym zawsze lepiej :)

Dziękuję za odpowiedź, filtr będzie stał za akwarium w szafie, zmieścić się zmieści, bardziej chodzi mi o hałas i zużycie energii.

Jak jest z hałasem FXa ? Czy będzie różnica między FX4 a FX6 ?

Mam dylemat czy oby nie przesadzam z FX6 :)

Druga kwestia to czy te filtry wystarczą jako jedyne w akwarium ? Tzn w planach mam jeden albo FX4 albo FX6

Edytowane przez Władek
Opublikowano

FX6 jest słyszalny. W salonie nie przeszkadza wcale, ale w sypialni mógłby być już uciążliwy, FX4 podobnie bo pompe ma prawie taką samą.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Prawdę mówiąc to nie wiem dlaczego wielu poleca FX6. Owszem,jest to bardzo dobry filterek i sprawdzi Ci się w akwa,no ale ma pewne minusy. Filterek jest bardzo duży,a co za tym idzie i ciężki. Przenoszenie go powiedzmy co tydzień lub dwa po pewnym czasie robi się uciążliwe. Moim zdaniem równomiernie z poleceniem tego filtra powinno się jednocześnie polecać montaż prefiltra np.z korpusu narurowego. Moje zdanie jest nie jest czysto teoretyczne ,lecz poparte praktyką. Użytkowałem ten filterek bez prefiltra przez ponad rok i mam go serdecznie dość. Dlatego też jego miejsce jest u mnie w piwnicy. Więc jezeli zdecydujesz się na Fx to rozważ i prefiltr do niego.

  • Lubię to 2
Opublikowano
Godzinę temu, Piotr775 napisał:

Filterek jest bardzo duży,a co za tym idzie i ciężki. Przenoszenie go powiedzmy co tydzień lub dwa po pewnym czasie robi się uciążliwe.

A w jakim celu chcesz go przenosić co tydzień czy dwa?

Godzinę temu, Piotr775 napisał:

Moim zdaniem równomiernie z poleceniem tego filtra powinno się jednocześnie polecać montaż prefiltra np.z korpusu narurowego.

I tu w pełni się z Tobą zgadzam. Może napiszę kilak słów więcej. Mam FX6 z prefiltrem z korpusu narurowego w zbiorniku 180x60x60. Prefiltr wymieniam raz na tydzień, wody podmieniam 25% co 3 tygodnie a no3 nie przekracza 25-30ppm. Zanim zamontowałem prefiltr, podmiany musiałem robić co tydzień w ilości 50% a i tak No3 szybko szło w górę.  Jeśli FX6 to zdecydowanie z prefiltrem. W zasadzie który kubeł by nie był to prefiltr znacznie ułatwia życie.

  • Lubię to 1
Opublikowano
16 minut temu, Piotr775 napisał:

Sławka a masz jakiś inny sposób na czyszczenie gąbek z takiego kubła nie ruszając go z miejsca? Oczywiście jeżeli jest bez prefiltra.

Ja swój otwierałem co kilka miesięcy. Wybacz ale otwieranie kubła co tydzień to jakieś nieporozumienie.  Skutecznie może zniechęcić do akwarystyki.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Sławku mam propozycję,przenieś naszą rozmowę do nowego działu aby nie zaśmiecać koledze tematu. A wtedy może więcej forumowiczów się dołączy i podyskutujemy. Bo chyba to jest dłuższy temat na rozmowę.

Opublikowano (edytowane)

@Piotr775Piotrze..jak chcesz podyskutować o zasadności tego co napisałeś to załóż nowy temat. A argumenty  zawarte w tym temacie przydadzą się  koledze w dokonaniu wyboru i niech tutaj zostaną  bo dotyczą poleconego jemu filtra.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.