Hydroponika odpływ, pomocy.

[suricade]

Proszę o ratunek właścicieli hydroponiki. Zrobiłam sobie takową, z korytka do kwiatów. Wszystko ładnie pięknie. Powrót do akwarium z przelewu do wanny. I tu zaczyna się mały dramat. Odpływ jest giętki, karbowany i straszliwie "siorbie", podczas przepływu wody. Czy ktoś ma pomysł jak to cholerstwo wyciszyć ? Moje pomysły już się wyczerpały i obawiam się ,że jak mąż wróci do domu to hydroponika poleci przez okno.

Edytowane 18 Listopada 2019 przez suricade

[Mróz]

Będe myślał, ale tak na szybko to może to tego karbowanego odcinka włożyć coś prostego i gładkiego np pasek spienionego pcv postawiony w tej rurze pod kątem, wtedy woda może popłynie po tej gładkiej powierzchni i chlupanie ustanie  miałem kiedyś tak w kaseciaku, woda chlupała z wyciętego skimmera do komory pompy, pomogło zrobienie korytka właśnie z pcv. 

Drugi pomysł to może do tej rury spustowej włożyć trochę gąbki filtracyjnej (10 ppi żeby się przypadkiem nie zapchała za szybko), woda będzie sobie przez nią ciurkać i może wygłuszy..  

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem problem, to chlupanie jest na dole tego spustu czy na całym odcinku?

Jak mogła byś to wrzuć fotkę żeby lepiej zobrazować jak to wygląda może urodzą się lepsze pomysły

Edytowane 18 Listopada 2019 przez Mróz

[marek_z_81]

49 minut temu, Mróz napisał:

Drugi pomysł to może do tej rury spustowej włożyć trochę gąbki filtracyjnej (10 ppi żeby się przypadkiem nie zapchała za szybko), woda będzie sobie przez nią ciurkać i może wygłuszy..  

Nie dawał bym do odpływu gąbki. Takie rzeczy lubią się zapchać zawsze wtedy gdy nas nie ma w domu. 

[suricade]

59 minut temu, Mróz napisał:

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem problem, to chlupanie jest na dole tego spustu czy na całym odcinku?

Na całym odcinku. Na dole wystarczy zanurzyć, już przetestowane.

Edytowane 18 Listopada 2019 przez suricade

[Mróz]

9 minut temu, marek_z_81 napisał:

Nie dawał bym do odpływu gąbki. Takie rzeczy lubią się zapchać zawsze wtedy gdy nas nie ma w domu. 

Tu masz rację w sumie A jak by zamiast tej gąbki wypełnić odpływ ceramiką. Woda znajdzie sobie drogę, czyszczona co parę miesięcy się na bank nie zapcha, a woda ograniczona wałkami ceramiki może mniej chlupać. No i zyskujemy dodatkowe złoże biologiczne

[marek_z_81]

A gładka rurka niekarbowana? 

[Mróz]

3 minuty temu, marek_z_81 napisał:

A gładka rurka niekarbowana? 

Właśnie też chciałem to pisać Taka rurka ułożona pod kątem żeby woda spływała po ściance była by chyba najlepszym rozwiązaniem.

[suricade]

Na to też wpadłam ale pytanie czy to da efekt ? W zapasach takiej nie mam. Jutro postaram się kupić. Jakies inne pomysły?

[marek_z_81]

Aga jakąś fotka by się przydała. Chociaż samego odpływu. Jest prostopadle w dół czy pod skosem? 

[Xime]

Najprostrszym i bezpiecznym ograniczniekiem przepływu ( bez dodatkowego zaworu ) jest obcięcie rurki pod kątem 45 stopni - zamiast kolanka. Reszta już praktycznie była opowiedziana.

Dodam tylko, że w tego typu instalacjach i tak obowiązkowo należy zrobić  dwa odpływy - ten 2-gi 1-2 cm wyżej od głownego, przezorny zawsze ubezpieczony.