Skocz do zawartości

Obsada do akwarium 300L z opcja lekkiego przerybienia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
19 minut temu, Bezprym napisał:

W akwarium niewiele mniejszym jak Twoje bo 240l, swojego czasu trzymałem pseudotropheus cyaneorhabdos maingano i melanochromis auratusy, koniec końców wytłukły się. To są zbyt agresywne ryby wewnątrzgatunkowo do tak małego zbiornika.


Witam Ciebie kolego Bezprym. Ciesze się czytając Twoją wypowiedz, a jeszcze bardziej ciesze się ż e końcu zrozumiałeś to że auratus nie nadaje się do tak małego zbiornika. Pamiętam jak mówiłem nie raz nie dwa że to złe połączenie a Ty swoje.

Osobiście poleciłbym do akwa 300l wsadziłbym

Msobo Magunga,

C zebroides Jalo Reef

i Maingano

 

  • Lubię to 4
Opublikowano

@przemo-h@pozner@Bartek_De@SlavekG@Xime@Falcowski

Przemku napisałeś że na zdjęciu są przecinki, zgadza się bo było to zdjęcie ze zbiornika o stosunkowo małym stażu, lecz poniżej wrzucam zdjęcie tego samego zbiornika z już większymi rybkami. Oczywiście trochę ich ubyło bo musiało, ale jednak ryb jest dalej dużo. Czy twierdzisz że są nieszczęśliwe lub słabo wybarwione??image.png.ec99f05a9d35978fd7a40b7b35ab1004.png

Żeby złamać trochę atmosferę, nie zaprzeczam że może i macie trochę racji, ale jak widać takie akwaria też istnieją i żyją. Ja tu naliczyłem około 43 ryb i między innymi gatunki które wymieniałem w pierwszym poście. Akwarium 375L 120cm.

 

Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, Slawek-meszek napisał:


Witam Ciebie kolego Bezprym. Ciesze się czytając Twoją wypowiedz, a jeszcze bardziej ciesze się ż e końcu zrozumiałeś to że auratus nie nadaje się do tak małego zbiornika. Pamiętam jak mówiłem nie raz nie dwa że to złe połączenie a Ty swoje.

Osobiście poleciłbym do akwa 300l wsadziłbym

Msobo Magunga,

C zebroides Jalo Reef

i Maingano

 

Witaj @Slawek-meszek znowu na forum. 😁. Pamiętam swój upór ale nie byłbym sobą gdybym nie spróbował.Jak wspomniałem podobny los spotkał maingano jak i polecany do tego litrażu Labidochromisa cearuleusa yellow. Teraz mam akwarium 140x60x50 i ciekawi mnie jak w takim litrażu sprawdziłyby się te gatunki. 

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
10 minut temu, Sprinciu napisał:

 

Odnośnie zebry znajduje takie opisy tej ryby w internecie: Waleczne ryby. Terytorialne. Nie polecane do akwarium towarzyskiego.

A Cyaneorhabdos koledzy już w pierwszych psotach odradzili...

Miałem te ryby na początku przygody z Malawi trochę czasu temu i moje doświadczenia są takie że mogę spokojnie polecić te dwa gatunku z czystym sumieniem. Jeżeli już to Msobo Magunga jest najbardziej agresywna z tych ryb. W tym gatunku samice walczą równie zaciekle jak samce i w ten sposób ustalają sobie hierarchie.Nawet jedna z najspokojniejszych ryb nasz pospolity yellow tez potrafi pokazać co potrafi. Pyszczak to pyszczak

. A po za tm każda ryba jest inna u jednego będzie rządzić a u drugiego będzie spokoj

Edytowane przez Slawek-meszek
  • Lubię to 1
Opublikowano

Panowie kolegi akwarium ma 300l ale tylko 100 cm IMHO jest gorsze dla pyszczaków niż standardowe 240l i długości 120 cm.

@Sprinciu z ryb które wybrałeś polecę tylko dwa gatunki: 

1 Chindongo Saulosi 

2 Iodotropheus sprengerae

Pierwszy to terytorialista którego samiec  potrafi zająć 50 +/-  cm z długości akwarium i podczas tarła skutecznie przepędza ze swojego rewiru pozostałe ryby prócz samicy gotowej do tarła. (czyli dla pozostałych czasowo zostanie u ciebie 50 cm ).

Drugi spokojniejszy i mniej terytorialny.

Te 50 cm to najczęstsza wielkość rewiru w przypadku małej terytorialnej  mbuny, dlatego długość akwa ma tu największe znaczenie. 

Kup po 10 sztuk maluchów i ciesz się przez ok rok ciekawymi zachowaniami, później będziesz zapewne zmuszony zredukować nadmiarowe samce (lub zredukują się same) albo kupisz większe akwarium ;) .

Jak koniecznie chcesz dużo i kolorowo to pomyśl nad innym biotopem.

 

40 minut temu, Sprinciu napisał:

Akwarium 375L 120cm.

Chyba 150 cm bo zapewne to standardowy rozmiar 150x50x50

  • Lubię to 6
Opublikowano

@eljotakwarium ma wymiary 120x50x65h z czego jest to akwarium z suchym kominem podobnie jak moje więc od góry trochę tego wymiaru ucieka a co za tym idzie i litrażu.

A to może inaczej. Pseudotropheus saulosi obgoni mi dwa kolory bo samiec jest niebiesko czarny a samica żółta. Jest jakiś jeszcze inny gatunek który będzie miał podobną dyzmorfię płuciową ale w innych barwach niż ten i będzie nadawał się do wspólnego zamieszkania? Np jakaś Cynotilapia zebroides Jalo reef taka jak tu: https://fishmagic.pl/produkt/cynotilapia-zebroides-jalo-reef/

Opublikowano (edytowane)
W dniu 28.10.2019 o 13:34, Sprinciu napisał:

Drodzy Forumowicze,

W weekend wreszcie udało mi się wystartować z moim nowym baniaczkiem o pojemności 300L o wymiarach 100x55x65H.

To ma 100 czy 120cm? Za każdym razem podajesz inne wymiary bo i głębokość też inną podałeś.

Edytowane przez SlavekG
  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, Sprinciu napisał:

Np jakaś Cynotilapia zebroides Jalo reef taka jak tu: https://fishmagic.pl/produkt/cynotilapia-zebroides-jalo-reef/

Tylko że to również terytorialista ale spróbować możesz. Ktoś na forum miał chyba takie połączenie w podobnym akwa ?

2 godziny temu, Sprinciu napisał:

akwarium ma wymiary 120x50x65h z czego jest to akwarium z suchym kominem podobnie jak moje więc od góry trochę tego wymiaru ucieka a co za tym idzie i litrażu.

Pisz wymiary brutto bez odliczania kominów itp, nie będzie nieporozumień. Twoje też ma więcej niż 300 l nie odliczając komina;) .

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.