Skocz do zawartości

Obsada do akwarium 300L z opcja lekkiego przerybienia


Sprinciu

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy Forumowicze,

W weekend wreszcie udało mi się wystartować z moim nowym baniaczkiem o pojemności 300L o wymiarach 100x55x65H.

W baniaczku za filtracje odpowiada prefiltr Sunsun LW-603, Filtr Eheim professional 4+ 350, Cyrkulacja Jebao SOW-8.

Akwarium wystrojone skałkami Scenery + piach kwarcowo wapienny biały 0,5-1mm z przewagą na stronę 1mm.

Teraz czas na dobór obsady. Najważniejsze to ma być kolorowo!!! Szukając po różnych tutejszych tematach, sklepach, opiniach, opisach,zdjęciach moje oko zawiesiło się na poniższych gatunkach:

  1. Chindongo Saulosi/ Pseudotropheus Saulosi
  2. Iodotropheus sprengerae (Makokola Reef)
  3. Labidochromis Caeruleus Kakusa
  4. Melanochromis cyaneorhabdos
  5. Melanochromis auratus

Do baniaczka planuje na początek kupić 30-40 rybek. po 8-10szt z pozycji 1-3 i 8-10 z pozycji 4 lub 5.

Co sądzicie o takim doborze obsady?

Poniżej poglądowe zdjęcie obecnie umeblowanego i zalanego baniaczka.

 

akwa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ci mogę zaproponować 2 gatunki tylko ,za dużo byś miał żółtego w akwarium , jak byś dodał 2 gatunki następne z listy twojej.

Po jakimś czasie dojdziesz do tego ze 2 gatunki jest ok , za dużo ryb w akwarium nie może być, będzie tłoczno jak na PKP w czasie pielgrzymki :) 

Trochę w aranżacji dodaj więcej kamieni ,bo krajówki będą potrzebną dla słabszych ryb .

2 godziny temu, Sprinciu napisał:

Chindongo Saulosi/ Pseudotropheus Saulosi

 

2 godziny temu, Sprinciu napisał:

Iodotropheus sprengerae (Makokola Reef)

 

Edytowane przez TOMEKSIEDLCE
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Jak dla mbuny to masz za dużo piasku i zdecydowanie za mało skał. Niema tam praktycznie żadnych kryjówek dla ryb.

Natomiast jeśli chodzi o obsadę polecam pozycję 1 i 2. Pozostałe rosną za duże do tego baniaka. Jeśli już się upierasz przy większej ilości gatunków to zaproponuje  jako trzeci gatunek Labidochromis sp. Perlmut.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akwarium, z tym wystrojem, to co najwyżej jeden gatunek (pewnie tradycyjnie saulosi) 

4 godziny temu, Sprinciu napisał:

Szukając po różnych tutejszych tematach, sklepach, opiniach, opisach,zdjęciach

A czy poczytałeś na temat wystroju akwarium z pyszczakami? Czy poczytałeś na temat ich zachowań?...potrzeb życiowych? Wrzuciłeś 4 luźne kamienie i już masz Malawi? Poczytaj trochę więcej, bo na razie zaspokoiłeś swoje odczucia estetyczne. K..wa, do czego to wszystko zmierza. Gościu nie wytrząsnął tej aranżacji przecież z rękawa. To jakaś porażka. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Robson79 said:

Witaj. Jak dla mbuny to masz za dużo piasku i zdecydowanie za mało skał. Niema tam praktycznie żadnych kryjówek dla ryb.

Natomiast jeśli chodzi o obsadę polecam pozycję 1 i 2. Pozostałe rosną za duże do tego baniaka. Jeśli już się upierasz przy większej ilości gatunków to zaproponuje  jako trzeci gatunek Labidochromis sp. Perlmut.

Szanuje wypowiedź jak najbardziej, lecz zastanawia mnie na jakiej podstawie stwierdzasz że pozycje 3-5 będą za duże. rozbuduje moją listę o parametry wielkościowe jakie znajdują się na stronie https://rybyakwariowe.eu

  1. Chindongo Saulosi/ Pseudotropheus Saulosi  8cm
  2. Iodotropheus sprengerae (Makokola Reef)  8cm
  3. Labidochromis Caeruleus Kakusa  10cm
  4. Melanochromis cyaneorhabdos   10cm
  5. Melanochromis auratus  11cm
16 minutes ago, pozner said:

To akwarium, z tym wystrojem, to co najwyżej jeden gatunek (pewnie tradycyjnie saulosi) 

A czy poczytałeś na temat wystroju akwarium z pyszczakami? Czy poczytałeś na temat ich zachowań?...potrzeb życiowych? Wrzuciłeś 4 luźne kamienie i już masz Malawi? Poczytaj trochę więcej, bo na razie zaspokoiłeś swoje odczucia estetyczne. K..wa, do czego to wszystko zmierza. Gościu nie wytrząsnął tej aranżacji przecież z rękawa. To jakaś porażka. 

Aranżacja jest całkowicie moim pomysłem nikt mi w tym nie doradził, ani z forum, ani ze sklepu więc nie wiem po co takie wjazdy robisz? Szukasz dowartościowania? Akwarium ma podobać się mi. Można mieć gruzowisko które dla mnie wygląda jak kupa kamieni bez ładu i składu i z zerową dozą estetyki. a można mieć ładną górzystą kompozycję jak w moim przypadku gdzie nie wszystkie norki widać na pierwszy rzut oka. kryjówką dodatkowo nie zawsze musi być dziura miedzy kamieniami wystarczy że ryba ma się gdzie schować za kamieniami. Dla m nie osobiście ważniejsza jest ryba pływająca w toni niż chowająca się w kamieniach. Dodatkowo w temacie napisałem o obsadzie z zamiarem przerybienia aby ryby swobodnie pływały po całym zbiorniku bo nie chce patrzeć jak sobie śmigają między kamieniami. Chciałbym mieć ryby których nie widzę to bym sobie oczko wodne zrobił....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Sprinciu napisał:

Akwarium ma podobać się mi. Można mieć gruzowisko które dla mnie wygląda jak kupa kamieni bez ładu i składu i z zerową dozą estetyki. a można mieć ładną górzystą kompozycję jak w moim przypadku gdzie nie wszystkie norki widać na pierwszy rzut oka. kryjówką dodatkowo nie zawsze musi być dziura miedzy kamieniami wystarczy że ryba ma się gdzie schować za kamieniami.

Życzę powodzenia. Daj do tego 3 gatunki i będziesz szczęśliwy. Tylko czy one, a nawet jeden będą szczęśliwe? 

11 minut temu, Sprinciu napisał:

Dla m nie osobiście ważniejsza jest ryba pływająca w toni niż chowająca się w kamieniach.

No to ewidentnie musisz celować w non mbunę. Ale...masz za małe akwarium😪 Muszę Cię zasmucić, mbuna chowa się w kamieniach. 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Sprinciu napisał:

Dodatkowo w temacie napisałem o obsadzie z zamiarem przerybienia aby ryby swobodnie pływały po całym zbiorniku bo nie chce patrzeć jak sobie śmigają między kamieniami. Chciałbym mieć ryby których nie widzę to bym sobie oczko wodne zrobił....

 Z tym oczkiem to chyba najlepszy pomysł. Tam pyszczaki może znalazły by swoje miejsce. 

Edytowane przez pozner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Sprinciu napisał:

Szanuje wypowiedź jak najbardziej, lecz zastanawia mnie na jakiej podstawie stwierdzasz że pozycje 3-5 będą za duże. rozbuduje moją listę o parametry wielkościowe jakie znajdują się na stronie https://rybyakwariowe.eu

  1. Chindongo Saulosi/ Pseudotropheus Saulosi  8cm
  2. Iodotropheus sprengerae (Makokola Reef)  8cm
  3. Labidochromis Caeruleus Kakusa  10cm
  4. Melanochromis cyaneorhabdos   10cm
  5. Melanochromis auratus  11cm

@Sprinciu przychodzisz tutaj po poradę to warto by było jakbyś posłuchał skoro takie otrzymujesz.

Samo 300L  nie ma znaczenia, tu główną rolę gra długość zbiornika i więcej niż 2 gatunki to za dużo, pewnie te 2 to też za dużo. Ryby do zbiornika dobiera się pod względem kilku czynników gdzie jednym z nich jest zachowanie/charakter ryb, i tak na tej podstawie koledzy słusznie odradzają ryby z pozycji 3-5.

8 minut temu, Sprinciu napisał:

Aranżacja jest całkowicie moim pomysłem nikt mi w tym nie doradził, ani z forum, ani ze sklepu więc nie wiem po co takie wjazdy robisz? Szukasz dowartościowania? Akwarium ma podobać się mi. Można mieć gruzowisko które dla mnie wygląda jak kupa kamieni bez ładu i składu i z zerową dozą estetyki. a można mieć ładną górzystą kompozycję jak w moim przypadku gdzie nie wszystkie norki widać na pierwszy rzut oka.

Ten aranż to tylko kwestia gustu. Jednak zakładając akwarium z rybami Malawi - mbuna w pierwszej kolejności pod uwagę trzeba wziąźć potrzeby ryb a nie swoje widzi mi się. Jak chcesz ryby pływające w toni to załóż większy zbiornik z non-mbuną. W przpadku mbuny, gruzowisko jest konieczne żeby dać rybom małą namiastkę natury.

Twoja wypowiedź sugeruje że wszystko wiesz lepiej, więc zastanawiam się po co pytasz nas o pomoc skoro masz to gdzieś. Czyżbyś chciał potwierdzenia i zgody na co sobie wymyśliłeś? Sorry ale nic takiego tu nie otrzymasz.

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SlavekG Szukam merytorycznej i popartej wiedzą wypowiedzi. A takie strzelanie na oślep że pyk ta ryba jest za duża z 5 pozycji gdzie wszystkie są prawie tych samych rozmiarów jest dla mnie co najmniej słabe.

Drugi aspekt to agresywność ryb, na innej znanej stronie https://fishmagic.pl/kategoria-produktu/ryby/mbuna/ agresywność ryb jest oceniona w skali 1-6 i wszystkie mają oceną 2 gdzie 1 to mało agresywna, więc albo hodowca daje ciała albo przedmówcy...

Inna kwestią jest to że w sklepach akwarystycznych gdzie zbiorniki są przerybione nie ma zazwyczaj żadnych aranżacji i ryby żyją, pływają, nie biją się...image.thumb.png.f3477957cdc03952ab48ff655ecb75c4.png

Takie zdjęcie poglądowe i ryby żyją i mają się bardzo dobrze...

Edytowane przez Sprinciu
dodatkowe informacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Msobo oczywiście przy najbliżej okazji wraca do drugiego zbiornika z mbuną. Na chwilę obecną dwie próby wyłowienia tego nygusa zakończyły się moją porażką. Akwarium nie jest zagruzowane, ale żyjąc w samotności dokładnie poznał wszelkie szczeliny w tle strukturalnym i złapanie go nie będzie takie łatwe. Mbune czasami karmię z ręki lub przyklejam im tabletki ze spiruliną. Po dwóch latach ryby mi tam ufają i nie miałem problemu wyjąć ręką konkretnego upatrzonego samca i przełożyć do drugiego akwarium. Msobo oczywiscie będąc sam w nowym akwarium nie był już taki ufny ale teraz przy tylu głodomorach już dużo pewniej i na dłużej podpływał do tafli, także kilka razy ich jeszcze nakarmię i będę próbował go złapać. Poza tym myślę, że pomijając kwestię różnic pokarmowych przez kilkanaście następnych miesięcy byłby w tym akwarium nie do ruszenia. Aktualnie msobo jest totalnie ignorowany i pływa najczęściej w centralnej części akwarium (przywłaszczył sobie teren w okolicach dwóch największych kamieni). Co ciekawe jednymi rybami, które czasami są przeganiane przez msobo są 3 buccochromisy. Upatrzył sobie tylko ten gatunek, a w kierunku bardzo zbliżonego rozmiarem tyrannochromisa i odrobinę mniejszych samic nimbo nawet nie drgnie.  Pomijając kwestię tego Pana, który tylko chwilowo przedłużył pobyt w tym ,,hotelu" od pierwszego dnia rzuca się w oczy zachowanie samca Fossorochromis, który nawet na chwilę nie odstępuje swoich dwóch Panienek. Nawet jeśli jakimś cudem, na chwilę popłynie w innym kierunku, opłynie kamień i straci je z pola widzenia to od razu skanuje teren, cyk i znowu jest już przy dziewczynach i tak całą trójką ,,ramię w ramię" przez kolejne X minut przemierzają zbiornik. Jest to jakaś tam ciekawostka bo gdy popatrzę na moich asów z drugiego zbiornika to tam żaden ,,dżentelmen" nie wytrzymałby bez molestowania koleżanki, a dziewczyny też nie byłby chętne tak pływać w trójkącie tylko wolałyby dać sobie po razie w celu przypomnienia hierarchii. Także na pierwszy rzut oka widać odmienne zachowania, które wcześniej mogłem jedynie zobaczyć na dłuższych filmach z drapieżnikami na YT czy przeczytać na forum. 
    • Całość świetnie się prezentuje, piękne "bandyckie" pyski. 😁 ciekawe, jak tester Msobo się odnajdzie, widać go na czwartym zdjęciu od końca. 😉 Powodzenia, niech ryby rosną zdrowo.
    • Po +/- 60 dniach od zalania zbiornika przyszedł wreszcie czas na mieszkańców. Wcześniej jako zwiadowca/tester warunków w akwarium bardzo długo pływał już samiec m. msobo, a na kilka dni przed wprowadzeniem ryb wpuściłem jeszcze 4 sztuki synodntis petricola (2 dorosle i 2 średnie osobniki). Przy starcie skorzystałem też z drugiego akwarium - kulki maxspect moczyły się tam w filtrze chyba od marca, a po założeniu akwarium stopniowo je dokładałem. Ostatni największy rzut dodałem przed wpuszczeniem ryb. Ogólnie cały cykl azotowy i wstępny okres dojrzewania akwarium przeszedł bez najmniejszych problemów. Dopiero po około 40-45 dniach na tle strukturalnym zaczęły pojawiać się pierwsze wyrazne okrzemki, na pewno przyczyniło się do tego mało intensywne oświetlenie, którego czas został sukcesywnie wydłużany. Przy wpuszczeniu kilkunastu ryb, w świeżym akwarium może oczywiście dojść do pewnego zachwiania parametrów, ale mam nadzieję, że cierpliwość i podjęte przy starcie działania spowodują, że obędzie się bez dużych komplikacji. W poczatkowych planach miałem podzielenie ,,zakupów" na dwie partie aby biologia lepiej zniosła napływ nowych organizmów, no ale jak większość osób zdaje sobie sprawę pozyskanie  drapieżników w akceptowalne zbliżonej wielkości to spore wyzwanie i jeśli jest możliwość skompletowania obsady to grzechem byłoby nie skorzystać. W sobotę 29 czerwca udałem się po ryby do Sebastiana z Tanganika Konin. Tak zbaczając na jedno zdanie z relacji dotyczących własnego akwarium, muszę przyznać, że fajnie zobaczyć na żywo kilka gatunków, które wcześniej widziałem tylko na stronach: tanganika i malawi si, także zdecydowanie polecam. Co do samej obsady to od wstępnego ,,projektu" i pierwotnej koncepcji do ostatecznego zamówienia, w sumie nic się nie zmieniło.  ###Obsada na obecną chwile: 1) Champsochromis Caereuleus 1+1 2) Fossorochromis Rostratus 1+2 3) Nimbochromis Livingstoni 1+2 4) Buccochromis Rhoadesii 3 szt. (1+2 ???) 5) Dimidiochromis Compressiceps 1+0 6) Tyrannochromis macrostoma 1+0 W sumie na obecną chwilę zagościło u mnie 13 ryb (+ wspomniane wcześniej 4 synodotisy) Docelowo w ciągu najbliższego miesiąca lub maksymalnie dwóch do obsady dojdą na pewno 2 samice dimidiochromis (na obecną chwilę sam samiec, a bardzo ,,potencjalne" samice miałyby z 6 cm więc trochę małe).  Rozważam też: - dołożenie jeszcze 1 samicy Nimbo (doprowadzenie do układu 1+3) - jest też pomysł z samicą tyrano (obecnie sam samiec) Doliczając dwie samiczki dla samca Dimidio w akwarium będzie pływało 15 ryb (nie licząc synodontisów), przy ewentualnym dołożeniu samicy  tyrano (obecnie sam samiec) lub/oraz samicy nimbo licznik obsady zatrzyma się na 16/17. Ogólnie rozważałem zarówno zakup obsady w wersji bardzo młodych osobników (5-7cm) oraz już lekko podrośniętych młodziaków (8-14cm). Ostatecznie okazało się że łatwiej będzie skompletować obsadę w tym drugim rozmiarze,  mając teoretycznie wstępna gwarancję płci (oczywiście niespodzianki są zdarzają). W każdym razie nie licząc Bucco, które mają około 8,5 może 9 cm układ płci u pozostałych gatunków jest jasno ustalony. U Buccochromisów było oczywiście uroczyste zajrzenie ,,pod ogonek" no ale przy tak młodych rybach ryzyko błędu jest ogromne. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Przed wpuszczeniem ryb nie było jakiegoś oficjalnego mierzenia ale jeśli chodzi o samce to Champsochomis ma 15, no może 16cm, Fossorchromis 13/14cm, Dimidiochromis 12/13cm, Nimbochromis 11cm i Tyrannochromis około 9cm. Także niby to jeszcze dzieciaki ale będąc przyzwyczajony do rozmiarów mbuny, można powiedzieć, że już na starcie te większe osobniki ,,to kawał ryby". Od wpuszczenia ryb minęły dopiero 3 doby także ciężko cokolwiek konstruktywnego napisać o zachowaniu, ALE ... Po X latach trzymania mbuny, wcześniej miesożernej Tanganiki czy pielęgnic głównie z Ameryki Południowej można powiedzieć ,,jest bardzo spokojnie". Oczywiście taki stan utrzyma się pewnie tylko do pierwszego tarła, ale zobaczymy, może nie będzie aż tak źle. W każdym razie fajnie wreszcie popatrzeć na tętniący życiem zbiornik. Szczególnie te większe osobniki już cieszą oko i pięknie prezentują się w akwarium. 
    • https://www.olx.pl/d/oferta/labeotropheus-fuelleborni-katale-samice-9-10-cm-CID103-ID10P6rr.html ryby od Darka Gaży.
    • No, pochwal się, co za szczupaki kupiłeś, czekam na aktualizację Twojego wątku. 😉
    • Dzięki za pamięć Marcin. Moja samotna samica jest w świetnej formie. Jestem zainteresowany jednym samcem, tylko w tym ogłoszeniu tylko odbiór osobisty a do stolicy na razie się nie wybieram 
    • Jest prostsza metoda - kiedyś tak się robiło opaski do opatrunków gipsowych (teraz przychodzą gotowe z fabryki):  bierzesz szeroki bandaż, rozwijasz kawałek, obficie posypujesz suchym gipsem - a w tym przypadku zaprawą i luźno zwijasz. I tak kolejno do przewinięcia całej rolki.  Takich rolek trzeba przygotować oczywiści odpowiednią ilość (lepiej mieć za dużo, niż żeby miało braknąć - to jeść nie woła, przyda się do następnych kamieni). Przystępując do pracy zamaczamy opaskę w wodzie na chwilę, aż przestaną wydobywać się  pęcherzyki powietrza, lekko odciskamy i stopniowo rozwijając modelujemy na szkielecie z siatki. Tak uczciwie mówiąc, to nie wypróbowałem tego z zaprawą, ale w przypadku gipsu to się sprawdzało, więc tu też powinno.
    • @darianus Darek, kiedyś były w kręgu Twojego zainteresowania, nie chcesz? 
    • VID_20240628224134.mp4 VID_20240628224859.mp4   Minął miesiąc od wpuszczenia moich pyszczakow więc tak jak obiecałem wrzucam filmiki .Sam wygląd akwa  nie uległ zmianie rybki trochę podrosly chyba się maja dobrze😁.Pozdrawiam
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.