Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Chciałem wam przedstawić propozycję obsady jedno/dwu gatunkowej do zbiornika 200l - 100x40x50 .

Zbyt dużego wyboru nie ma,ale podam gatunki które z mojego doświadczenia(oraz z doświadczeń kolegów) się nadają do tego wymiaru zbiornika. 

Trzeba też zaznaczyć,że nie wszystkie gatunki z poniższej listy nie nadają się do trzymania razem np. w obsadzie dwu gatunkowej,z racji ich temperamentu zachowania(agresywności),oraz odmiennych wymagań żywieniowych,chociaż wbrew temu co czytam na forum,kwestia diety jest do ogarnięcia dla doświadczonego akwarysty.

 

Proponowane gatunki -

1. Chindongo saulosi.

2. Iodotropheus sprengerae.

3. Labidochromis perlmutt.

4. Cynotilapia zebroides likoma red top.

5. Chindongo sp."elongatus spot".

6. Chindongo sp. "elongatus mpanga".

7. Chindongo demasoni (dla niektórych kwestia sporna -zbyt agresywny temperament wewnątrz gatunkowy nie polecany do tego wymiaru zbiornika).

8. Labidochromis chisumulae (dla niektórych kwestia sporna-zbyt agresywny temperament wewnątrz gatunkowy nie polecany do tego wymiaru zbiornika).

9. Cynotilapia zebroides chewere.

Co do gatunków z pkt. 1,3,7,8 moim zdaniem przy ''odpowiednim zagruzowaniu zbiornika'' (tutaj mam na myśli wystarczającą ilość kryjówek dla dorosłych ryb) mając na względzie tylko i wyłącznie obsadę jednogatunkową, wybrany układ wielosamcowy może zdać egzamin.

  • Lubię to 4
Opublikowano

Czy Cynotilapia sp. "Hara" może dołączyć do tego zestawienia? Wg książki "Pielęgnice Jezior Tanganika i Malawi" ma takie same rozmiary jak Cynotilapia Zebroides, mniej trzyma się swojego rewiru.

Opublikowano
50 minut temu, darianus napisał:

Czy Cynotilapia sp. "Hara" może dołączyć do tego zestawienia? Wg książki "Pielęgnice Jezior Tanganika i Malawi" ma takie same rozmiary jak Cynotilapia Zebroides, mniej trzyma się swojego rewiru.

Teoretycznie może dołączyć, ale w praktyce różnie z tym bywa. Hary zazwyczaj okazują dość sporymi agresorami. Nie spotkałem się jednak z nimi w zbiorniku jednogatunkowym. Bardzo prawdopodobne że układ z jednym, może dwoma samcami się sprawdzi.

Opublikowano
W dniu 17.08.2019 o 12:56, egon44 napisał:

7. Chindongo demasoni (dla niektórych kwestia sporna -zbyt agresywny temperament wewnątrz gatunkowy nie polecany do tego wymiaru zbiornika).

Co do gatunków z pkt. 1,3,7,8 moim zdaniem przy ''odpowiednim zagruzowaniu zbiornika'' (tutaj mam na myśli wystarczającą ilość kryjówek dla dorosłych ryb) mając na względzie tylko i wyłącznie obsadę jednogatunkową, wybrany układ wielosamcowy może zdać egzamin.

Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że Chindongo Demasoni nadaje się do tak małego zbiornika. Owszem dopóki rybki są małe, wszystko jest pięknie, ale tylko do czasu aż ryby zaczną dorastać. Żeby nie być gołosłownym opiszę sytuację w swoim zbiorniku 240L 120x40x50. Do zbiornika wpuściłem 21 osobników około 3-4cm, teraz po niecałym roku największe mają po jakieś 7-8cm, a zbiornik stał się za mały dla nich. Jak na razie nie ma zgonów ale są ciągłe walki i gonitwy, a ryby ciągle mają poszarpane pyski. Nie wiem jak na sytuację wpłynęłoby zmniejszenie ilości samców? Obawiam się efekt mógłby być odwrotny do oczekiwanego, czyli agresja mogłaby wzrosnąć i mogłoby dojść do eliminacji słabszych osobników. Uważam że Demasoni nie jest rybą którą można hodować w małych zbiornikach.

Opublikowano

U mnie w 240l układ z 2 wybarwionymi samcami Hary się sprawdzał. Samce po prostu sobie podzieliły akwarium na pół i było ok. Spokój był do czasu kiedy 3 samiec nie postanowił powalczyć o dominację. Dotychczasowy samiec alfa został zdominowany przez tego trzeciego dopiero samiec beta go usadził. Od tego czasu samiec beta przejął dominację i panuje do dziś. U mnie jakoś Hary nie są specjalnie agresywne, jak już to raczej wewnątrzgarunko wo. A to i tak umiarkowanie. Czy w 200l jednogatunkowo da radę? Myślę że by dał ale kolorystycznie byłaby to kicha Uważam że Cynotilapia powinna mieć jednak kontrastuje towarzystwo, super prezentuje się w połączeniu z żółtym kolorem.

 

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Opublikowano
4 minuty temu, Bezprym napisał:

U mnie w 240l układ z 2 wybarwionymi samcami Hary się sprawdzał. Samce po prostu sobie podzieliły akwarium na pół i było ok. Spokój był do czasu kiedy 3 samiec nie postanowił powalczyć o dominację. Dotychczasowy samiec alfa został zdominowany przez tego trzeciego dopiero samiec beta go usadził. Od tego czasu samiec beta przejął dominację i panuje do dziś. U mnie jakoś Hary nie są specjalnie agresywne, jak już to raczej wewnątrzgarunko wo. A to i tak umiarkowanie. Czy w 200l jednogatunkowo da radę? Myślę że by dał ale kolorystycznie byłaby to kicha Uważam że Cynotilapia powinna mieć jednak kontrastuje towarzystwo, super prezentuje się w połączeniu z żółtym kolorem.

 

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Myślę o obsadzie Hara 1+4/5 i Labidochromis caeruleus 1+4/5. Kolorystyczne ciekawie (piekny samiec Mr Mbuma :) + ładne samice Hary i do tego Yellow), żywieniowo ok, tylko mam wątpliwości co do temperamentu Hary.

Opublikowano

Zewnątrzgatunkowo hara pełniła raczej u mnie rolę strażnika pokoju. U mnie agresywniejszy wewnątrzgatunkowo był yellow. Jeśli dasz sporo kamieni i porobisz dużo kryjówek powinno być. ok.

 

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Zwrócił moją uwagę jeszcze jeden gatunek, którego nie ma na liście. Chodzi o Pseudotropheus interreptus. Może to być alternatywa dla Chidongo Saulosi, jak ktoś chce dużo żółtego w akwarium :)

Opublikowano
W dniu 6.10.2019 o 12:06, SlavekG napisał:

Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że Chindongo Demasoni nadaje się do tak małego zbiornika. Owszem dopóki rybki są małe, wszystko jest pięknie, ale tylko do czasu aż ryby zaczną dorastać. Żeby nie być gołosłownym opiszę sytuację w swoim zbiorniku 240L 120x40x50. Do zbiornika wpuściłem 21 osobników około 3-4cm, teraz po niecałym roku największe mają po jakieś 7-8cm, a zbiornik stał się za mały dla nich. Jak na razie nie ma zgonów ale są ciągłe walki i gonitwy, a ryby ciągle mają poszarpane pyski. Nie wiem jak na sytuację wpłynęłoby zmniejszenie ilości samców? Obawiam się efekt mógłby być odwrotny do oczekiwanego, czyli agresja mogłaby wzrosnąć i mogłoby dojść do eliminacji słabszych osobników. Uważam że Demasoni nie jest rybą którą można hodować w małych zbiornikach.

Dlatego drogi Sławku napisałem (Chindongo demasoni dla niektórych kwestia sporna -zbyt agresywny temperament wewnątrz gatunkowy nie polecany do tego wymiaru zbiornika),czego teraz jesteś przykładem,bo podałeś argumenty.

Sam osobiście nie wiem czy bym się zdecydował na demasoni do mojej 200l ,ale znam parę  doświadczonych osób, które z powodzeniem trzymają/trzymali demasoni w 200l zbiornikach. Także jednemu wypali układ z tą obsadą,a drugi się zrazi.

Pozdrawiam serdecznie ;) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.