Skocz do zawartości

432l u Mroza


Mróz

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, Tomasz78 napisał:

- czy zamiast mąki ziemniaczanej można użyć zwykłej mąki pszennej?

Ziemniaczanej..ma właściwości usztywniające.

19 godzin temu, Tomasz78 napisał:

- farby użyć mat czy połysk?

Bez znaczenia..połysk i tak będzie wyglądać jak mat w wodzie.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć.

Myślę nad dość poważnymi zmianami w obsadzie, więc chcę poznać co o tym myślicie.

Ale od początku...

Już całkiem niedługo zacznie się zabawa w budowanie domu (projekt u projektanta i zaraz będą wszystkie pozwolenia). Logicznym jest to, że nowy dom, to nowe większe akwarium. A w nim na 100% będzie pływać Placidochromis phenochilus tanzania - jego też dotyczy moja obecna rozterka. 

Na ten moment męczy mnie duża ilość ryb w zbiorniku. Kolega ma na sprzedaż parkę średnich Placków. Pomyślałem więc, żeby wydać praktycznie całą obsadę i wziąć do siebie tą parkę dostosowując pod nią aranż (dodanie piasku w miejsce części kamieni dna). W takim przypadku na wylocie są L. joanjohnsonae, P. cyaneorhabdos, C. Hara. 

Więc akwarium zasiedlała by para Placidochromisów i kilka niedużych L. Caeruleus - z tego co naliczyłem chyba 7 sztuk (w docelowym większym akwarium do tych dwóch gatunków dołączy O.tetrastigma). Został by jeszcze mój Nimbo chwilowo, ale to w razie gdyby w kamieniach został jakiś narybek gatunków które usunąłem, bo nie będę rozbierał całego aranżu.

Czyli w 432 litrach zostało by 9 ryb, taka ilość by mnie satysfakcjonowała, bo już chyba wyrosłem z "dużo i kolorowo".

Jedyne co mnie martwi to wymiary mojego zbiornika, niby litry ok, ale tylko 120x60x60. 

Co myślicie, dadzą radę te placidochromisy? Pamiętając o tym, że to tylko dwie sztuki, oraz o tym, że to będzie ich przejściowy zbiornik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mróz napisał:

Cześć.

Myślę nad dość poważnymi zmianami w obsadzie, więc chcę poznać co o tym myślicie.

Ale od początku...

Już całkiem niedługo zacznie się zabawa w budowanie domu (projekt u projektanta i zaraz będą wszystkie pozwolenia). Logicznym jest to, że nowy dom, to nowe większe akwarium. A w nim na 100% będzie pływać Placidochromis phenochilus tanzania - jego też dotyczy moja obecna rozterka. 

Na ten moment męczy mnie duża ilość ryb w zbiorniku. Kolega ma na sprzedaż parkę średnich Placków. Pomyślałem więc, żeby wydać praktycznie całą obsadę i wziąć do siebie tą parkę dostosowując pod nią aranż (dodanie piasku w miejsce części kamieni dna). W takim przypadku na wylocie są L. joanjohnsonae, P. cyaneorhabdos, C. Hara. 

Więc akwarium zasiedlała by para Placidochromisów i kilka niedużych L. Caeruleus - z tego co naliczyłem chyba 7 sztuk (w docelowym większym akwarium do tych dwóch gatunków dołączy O.tetrastigma). Został by jeszcze mój Nimbo chwilowo, ale to w razie gdyby w kamieniach został jakiś narybek gatunków które usunąłem, bo nie będę rozbierał całego aranżu.

Czyli w 432 litrach zostało by 9 ryb, taka ilość by mnie satysfakcjonowała, bo już chyba wyrosłem z "dużo i kolorowo".

Jedyne co mnie martwi to wymiary mojego zbiornika, niby litry ok, ale tylko 120x60x60. 

Co myślicie, dadzą radę te placidochromisy? Pamiętając o tym, że to tylko dwie sztuki, oraz o tym, że to będzie ich przejściowy zbiornik.

Placki miałyby pływać do czasu postawienia domu? 

Ja bym zaryzykował, yellow nic nie zrobi plackom, nie wiem jak Nimbo zareaguje, ale najwyżej go odlowisz. 

 

A jak zrobisz przekładanie kamieni, dosypywanie piachu to będą zdezorientowane i nie będą zwracać uwagi na nowe ryby

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Placki miałyby pływać do czasu postawienia domu? 
Ja bym zaryzykował, yellow nic nie zrobi plackom, nie wiem jak Nimbo zareaguje, ale najwyżej go odlowisz. 
Popieram. Uprzedziłeś mnie, właśnie miałem pisać, że jeśli ma to być przejściowy baniak to spokojnie dadzą sobie radę, nawet Nimbo bym zostawił. Karol, trzymam kciuki za nowy baniak

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mróz napisał:

W takim bądź razie Bartku szykuj się do zaakceptowania ogłoszeń w dziale giełda na moją obsadę 😁

Ty się zastanów czy błędu nie robisz z non mbuną, te ryby to nie pod Twój charakter. W Twoim życiu musi się coś dziać, od non mbuny tego nie dostaniesz 😉

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mróz napisał:

W takim bądź razie Bartku szykuj się do zaakceptowania ogłoszeń w dziale giełda na moją obsadę 😁

Tylko pamiętaj, że każdy gatunek w osobnych ogłoszeniach, bo nie będzie akceptacji😉🤣🤣

 

2 minuty temu, Mortis napisał:

Ty się zastanów czy błędu nie robisz z non mbuną, te ryby to nie pod Twój charakter. W Twoim życiu musi się coś dziać, od non mbuny tego nie dostaniesz 😉

Spokojnie, jakieś rusztowania w Tczewie znajdzie🤣🤣

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.