Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zrobiłem również pierwszą kamienną aranżację, na razie jeszcze bez piasku i kaseciaka, który jest w planie, chętnie poddałbym się krytyce pod kątem owej aranżacji;) zbiornik jak w tytule, pokrywa i oświetlenie wromak, wiem wiem ,zdjęcie mogłoby być lepsze, ale cóż:)595605102_20190627_0952341.thumb.jpg.b506179fefe725efb550049245d561c6.jpg

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, akwamir napisał:

Zrobiłem również pierwszą kamienną aranżację, na razie jeszcze bez piasku i kaseciaka, który jest w planie, chętnie poddałbym się krytyce pod kątem owej aranżacji;) zbiornik jak w tytule, pokrywa i oświetlenie wromak, wiem wiem ,zdjęcie mogłoby być lepsze, ale cóż:)595605102_20190627_0952341.thumb.jpg.b506179fefe725efb550049245d561c6.jpg

Usuń ten daszek po lewej stronie i na prawą strone na ten płaski dałbym jakiś szpiczasty kamień i ten płaski pochyly w środku bym zastąpił jakimś bardziej zaokrąglonym i jest ok

Edytowane przez oscarr
Opublikowano

Hej, według mnie jest OK.
Samo ułożenie to oczywiście kwestia gustu :-)
W zbiorniku nie masz chyba jeszcze wlotu/wylotu filtra, które zwykle staramy się maskować aranżacją z kamieni.
Osobiście, z moim stosunkowo krótkim doświadczeniem, tak układałbym aranż, żeby pozostawić maksymalnie dużo kryjówek pomiędzy kamieniami dla osobników dorosłych obsady jaką sobie wybrałeś. Dla mnie był to priorytet.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Ja w swojej aranżacji mam pozostawionych więcej wolnych przesmyków między dużymi kamieniami tak, żeby ryby mogły pomiędzy nie wpływać. Najchętniej korzystają z tego moje Perlmutty - zdecydowanie preferują nieustanne "zwiedzanie" zakamarków pomiędzy kamieniami. Fajnie jest to też obserwować jak dana ryba wpływa w jednym miejscu a wypływa gdzieś indziej :-)
Druga połowa mojej obsady (Ch. Saulosi) nie przepada zbytnio za penetrowaniem jaskiń i przesmyków - pływają najczęściej ponad rumowiskiem.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Właśnie, filtracja, sam się zastanawiam jaka?, że kaseciak, to raczej pewne, ale mam dylemat, narożny, turbo, czy może umieszczony po środku akwarium z wylotami na dwie strony? A może razem z blokiem absorbera azotanów NO3.

Wydaje mi się że poradziłbym sobie ze sklejeniem kaseciaka:huh:, problem jaki wybrać i jakie wymiary formatek , zamówiłbym oczywiście w polecanej firmie, byłyby docięte, to znacznie ułatwiłoby pracę nad kaseciakiem, no ale właśnie, te wymiary:question:

Opublikowano

Wg mnie pierwsze ustawienie kamieni było ok. Druga opcja raczej tak sobie. 

Rozwazales opcje Hamburga? Gąbka + cyrkulator. 

Opublikowano
W dniu 27.06.2019 o 13:41, akwamir napisał:

2106083817_20190627_1331441.thumb.jpg.6f9c6b085354d0ec1d98b1531171a0be.jpg

O.K. Dziękuję za porady;). Postanowiłem dokonać małej korekty, na lepsze czy nie, hmm, sam się zastanawiam.

Witaj! Jeśli chodzi o aranżację,to nie jest tak źle,ale... usunąłbym te garaże z prawej a w ich miejsce dodałbym jeden duży/wysoki kamień w kształcie bryły,który przy okazji podniesie aranżację w górę.Również usunąłbym te kratki na których nie masz położonych kamieni,bo ryby się prędzej czy później do nich dokopią i wtedy nie będzie to wyglądać za ładnie.

W dniu 27.06.2019 o 14:06, akwamir napisał:

Właśnie, filtracja, sam się zastanawiam jaka?, że kaseciak, to raczej pewne, ale mam dylemat, narożny, turbo, czy może umieszczony po środku akwarium z wylotami na dwie strony?

Wybrałbym kaseciaka narożnego.Przy okazji możesz go po części zasłonić wyższym kamieniem.

W dniu 27.06.2019 o 14:06, akwamir napisał:

Wydaje mi się że poradziłbym sobie ze sklejeniem kaseciaka:huh:, problem jaki wybrać i jakie wymiary formatek , zamówiłbym oczywiście w polecanej firmie, byłyby docięte, to znacznie ułatwiłoby pracę nad kaseciakiem, no ale właśnie, te wymiary:question:

Wymiary kasety(szerokość,długość) zależą głównie od pompy która będzie ją napędzać. Wysokość kastety dostosowujesz to wysokości akwarium,które posiadasz.Musisz też odjąć piach. Ja u siebie w 50cm wysokości zbiorniku,oraz przy około 2cm warstwie piasku,mam prefiltr kasetowy o wysokości 43 cm.

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 minuty temu, egon44 napisał:

Również usunąłbym te kratki na których nie masz położonych kamieni,bo ryby się prędzej czy później do nich dokopią i wtedy nie będzie to wyglądać za ładnie. 

Na potwierdzenie słów Andrzeja @egon44spójrz na zdjęcie

20190629_000518.thumb.jpg.324b510630bd1d39b8309188bd6c0b25.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano
10 godzin temu, Bartek_De napisał:

Na potwierdzenie słów Andrzeja @egon44spójrz na zdjęcie

Dlatego zawsze odradzam  tego typu podkłady.

10 godzin temu, egon44 napisał:

.Również usunąłbym te kratki na których nie masz położonych kamieni,

Chyba są na nich położone :)

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.