Skocz do zawartości

Życie Malawi w 375l


oscarr

Rekomendowane odpowiedzi

Duży kamień możesz dać do ścięcia spodu aby był równo rozlożony nacisk na dno.  Chyba jeszcze wieksze kamienie ma u siebie  @bakus_44.

Czasami szukając odpowiedzi w wielu miejscach - prawidłowo. Niektóre osoby czują się urażone, dlaczego? 

Mam też taki baniak, u mnie plywa 4 gatunki Chindongo Demasoni, Pseudotropheus Johanni Gome, Labeotropheus Trewavasea Chilumba  i Metriaclima Estherae Ob Minos Reef. 

Przy Twoim wystroju wg mnie 4 gatunki  możesz mieć. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz śmiało wsadzać te kamienie. Moja 500-tka stała na dwóch szafkach z płyty, z lat 80-tych. Koledzy z Wawy widzieli te szafki, więc mogą potwierdzić😉 Moje mbunarium było mocno zagruzowane, a najcięższe kamienie ważyły ok. 30kg. Stało wiele lat, dopóki go nie oddałem. 

Też nie funkjonuję na fb. więc rozumiem decyzję kolegi o zdublowaniu zapytania, ale warto najpierw ochłonąć, zanim coś się napisze. Potem można żałować. 

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, oscarr napisał:

Dziękuje za pomoc teraz utwierdziliście mnie w przekonaniu żeby te kamienie włożyć i o to mi chodziło o jak najwiecej opini widać nie wszyscy rozumieją

Co nie oznacza , że Twoje wulgaryzmy będą tolerowane. Ostrzeżenie które dostałeś jest ostatnim ostrzeżeniem .

Wrócę do tematu i na tym kończę OT aby Ci  uzmysłowić o co mi chodziło. W temacie w linku  poniżej bardzo się uskarżałeś , że Twoje posty  pozostają bez odpowiedzi. Zwróć teraz uwagę na jeden fakt...wielu kolegów stąd jest  jest również na grupach na FB . Dlatego pytając tutaj i tam wielu z nich może czuć się sprawdzanych  z tego powodu , że nie ufasz ich odpowiedziom. To jest Twoja sprawa na ilu grupach będziesz pytać o to samo .  Chcesz  mięć wiĘcej informacji i porównać? Jak najbardziej. Ale wtedy  rób to tak aby inni udzielający się tutaj nie odnieśli innego wrażenia.

 

 

Na tym kończę  OT. Jeżeli chcesz coś więcej powiedzieć  to zapraszam na PW aby więcej nie zaśmiecać Twojego tematu.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Bartek_De napisał:

Ten kamień na trzeciej fotce jest megaemoji106.png O szafkę bym się nie martwił, ponieważ zgodnie z prawem Archimedesa kamień wyprze tyle wody ile sam waży, tak więc ciężar akwarium nie piwinien ulec zmianieemoji3.png

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Tu się nie zgodzę, kamień wyprze tyle samo wody objętościowo ale nie wagowo, kamień ma dużo wyższą gęstość niż woda i akwarium będzie cięższe z tym kamieniem.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, darianus napisał:

Tu się nie zgodzę, kamień wyprze tyle samo wody objętościowo ale nie wagowo, kamień ma dużo wyższą gęstość niż woda i akwarium będzie cięższe z tym kamieniem.

Znalazłem taką dosyć jasną interpretację prawa Archimedesa potwierdzającą to, co napisał @darianus: Na każde ciało zanurzone w cieczy działa siła wyporu. Zanurzenie ciała spowoduje wyparcie cieczy (lub podniesienie jej poziomu). Objętość wypartej cieczy jest taka sama jak objętość zanurzonego ciała.   źródło .Czyli de facto ten śliczny kamlotek zastąpi objętościowo tyle wody, ile wynosi jego objętość. Zatem - akwarium z nim będzie cięższe o wagę kamienia minus waga wody przez niego wyparta/zastąpiona. 😎

Pzdr. Rysiek

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że macie rację, czyli źle zinterpretowałem prawo Archimedesa (pisałem z głowy, a do szkoły chodziłem dawno temu) Można zrobić prosty eksperyment. Zważyć kamień, zaznaczyć poziom wody w akwarium i włożyć do niego kamień. Następnie spuścić wodę do zaznaczonego wcześniej poziomu i ją zważyć. Wagę wody odjąć od wagi kamienia i mamy wynik o ile zwiększy się ciężar akwarium.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bartek_De napisał:

Wygląda na to, że macie racjęemoji106.png, czyli źle zinterpretowałem prawo Archimedesa (pisałem z głowy, a do szkoły chodziłem dawno temu)emoji39.png Można zrobić prosty eksperyment. Zważyć kamień, zaznaczyć poziom wody w akwarium i włożyć do niego kamień. Następnie spuścić wodę do zaznaczonego wcześniej poziomu i ją zważyć. Wagę wody odjąć od wagi kamienia i mamy wynik o ile zwiększy się ciężar akwarium.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Miałem ostatnio takie doświadczenie niosąc wiadro otoczaków z pola, które mam za domem 😀 dolanie wody nie poprawiłoby sytuacji😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Obiecałam aktualizacje. Tak to wygląda obecnie po dołożeniu lawy wulkanicznej czerwonej i zmianie obsady + wyrzucenie połowy piasku.

Obecnie jest 

Metriaclima zebra Boadzulu 10 sztuk. Napewno 2+2 reszta jeszcze mała

Chindongo Elongatus Mphanga 8 sztuk ( napewno 2+3)

Nowy nabytek od @MALAWI MBUNA WORLDDziekii :)Tropheops otter point 14 sztuk.

 

IMG_20191018_114142.jpg

IMG_20191018_114217.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Piotr925  W poniższym temacie w poście nr 9 masz częściową odpowiedź naszego byłego prezesa KM.  Jeżeli jest to  obniżenie z powodu awarii , które będzie trwało krótko to myślę , że i 17- 18 C na ten czas nie zaszkodzi. Pytanie co rozumiesz pod pojęciem awaryjne? Ale myślę , że te kilka godzin nie narobi Tobie bałaganu.  Podczas moich przeprowadzek taką temperaturę utrzymywałem kilka godzin.   
    • A jaką masz obecnie? Nie ma sztywnych liczb jaki mogą spowodować szok termiczny u ryb.
    • Do jakiej minimalnej temperatury wode mogę obniżyć podczas awaryjnej podmiany połowy zbiornika 630l 
    • Pardon, zagalopowałem się. 😬
    • Od razu ucinam wszelkie dyskusje na temat wspomnianych ryb czy proponowania koledze obsady w tym temacie. Przypominam, jesteśmy w dziale DIY.
    • Też miałem 120 cm akwarium, więc baw się dobrze i poznawaj biotop, 
    • Właśnie. To nie temat, jakich wiele tu na forum, że nowicjusze opisują planowane zbiorniki z przekonaniem, że "większy nie wejdzie do salonu", po czym reszta przekonuje, że da się, delikwent stawia takowy i jest wdzięczny i zadowolony. 😉 Trudno, jest jak jest, przecież nie będziemy koledze kazać przestawiać ścian, zwalić wylanej płyty i zamurować otworu, bo zbiornik mógłby być większy. Oczywiście, aż prosiło się o taki na etapie projektowania domu. Inna sprawa, to niech rzuci kamieniem ten, kto nie zaczynał od 240-tki. 😁 Może faktycznie na piętrze (albo i na tym samym poziomie) stanie za jakiś czas 1000 litrów i jeszcze zadziwi wszystkich. 👍 Nie jest też tak, moim zdaniem, że nic nie da się wpuścić do takiego akwarium. @Lema pewnie jeszcze trochę zejdzie, zanim odpalisz zbiornik, mam np. do oddania harem niedużej i ciekawej rybki, jaką jest Labidochromis Perlmutt. Jeśli chodzi o wysokość akwarium, nie szalej, bo światło otworu w ścianie ma niecały metr, będzie Ci trudno serwisować zbiornik.  Chyba, że jako podstawę zamówić płytę ze sklejki, ale o wymiarze 130x50 cm i zrobić akwarium wystające o 10 cm od obu narożnych ścian. Pomyśl, może to jest dobry kierunek, ale nie wiem, jak z bezpieczeństwem i ciągami komunikacyjnymi przy ścianach. Zabudowa akwarium od góry też musiałaby być wysunięta o te 10 cm. Moim zdaniem mogłoby to dać ciekawy efekt bryły szkła i wody wystającej ze  ściany; serwis byłby łatwiejszy, niż gdyby szyby były zlicowane ze ścianami.
    • Co do wielkości, to strzeliłeś sobie w kolano. Taki baniak mocno ogranicza Ci możliwość doboru obsady i spotka Cię to, co w Malawi najmniej fajne. Wykastrowana obsada, problemy z agresją nawet wśród najspokojniejszych mbuna, bo łagodnych nie ma. O rybach z grupy non mbuna możesz zapomnieć przy takich wymiarach. Nie gniewaj się, brutalnie, ale takie są fakty. Ćwiczę ten biotop jakiś czas i wielkość zbiornika jest lekarstwem na wszystkie problemy, jakie się pojawiają. "Zaczynanie małymi kroczkami" w tej konkretnej sytuacji jest błędem. Złe założenie, które przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie musisz na nas robić wrażenia wymiarami zbiornika. To nie konkurs na największe akwarium. Powinieneś stworzyć zbiornik, w którym ryby będą się czuły dobrze, bo tylko w taki sposób Ty będziesz z niego zadowolony. Inna sytuacja, jak wbijasz akwarium do ciasnego mieszkania. Tutaj kompromisy wielkościowe są uzasadnione i zrozumiałe.  Ale jak komponujesz akwarium  z nowo budowanym domem, to taki mały zbiornik jest błędem i tyle. Tak myślę, czysto subiektywnie😉 Szukanie litrażu w podnoszeniu wysokości nie ma sensu. Dla ryb niewielka korzyść, a Ty będziesz miał znacznie utrudnioną pielęgnację zbiornika. Jeżeli ma to mieć sens to zwiększaj powierzchnię dna.
    • Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zainteresowanie się tematem. Odpowiadając na pytania odnośnie czy będzie to malawi, to tak, taki jest właśnie plan. Z tego co wiem, to w tym biotopie chodzi o jak największą powierzchnię dna. Niestety, ale nie mogę zwiększyć powierzchni podstawy. Na prawo od akwarium jest ściana nośna, które wolałbym nie naruszać, a za akwarium jest wąska ścianka z gazobetonu, podtrzymująca wylane nadproże nad akwarium. Wewnątrz tego wąskiego murka zatopiłem pręty, żeby całość wzmocnić. Jedyny kierunek w jaki mogę iść to do góry, ale też nie ma co przesadzać bo później zacznie widać środek spiżarni oraz będzie utrudniony dostęp do dna. Wy to widzicie z innej perspektywy - ograniczenia jednak są, muszę rzeźbić w tym co mam na tą chwilę. Co do wielkości i tego, że na początku popełniłem błąd to może i macie racje, ale wolę zaczynać małymi kroczkami. Nie wiem jak to się finalnie skończy. Oby bakcyl pozostał. Planuję z czasem urządzić swoje biuro na drugiej kondygnacji i tam będę miał pole do popisu. Akwarium 120x40x60 na Was pewnie wrażenia nie robi, ale na mnie już tak. Widziałem podobne kiedyś u znajomych i strasznie mi się to spodobało. Akwarium zacznie się na około 122cm, do tego wysokość 60cm to już się robi 182cm, a to dosyć wysoko według mnie. Czy może jednak warto iść do góry? Co do tematu sumpa, przelewu itp. to macie racje - lepiej zrobić na zewnątrz i nie zabierać przestrzeni już z tak małego akwarium. Rozumiem, że przez to jestem skazany na akwarium na zamówienie. Jesteście w stanie polecić firmę/osobę, która się specjalizuje w takich tematach? Wolałbym coś sprawdzonego. Najważniejsza informacja, która została wyjaśniona na tak wczesnym etapie, czego się bardzo cieszę, to właśnie te otwory w płycie betonowej. Całe szczęście nie będę musiał ich robić. Dziękuję za porady.   @yaro Płyta granitowa to takie trochę na szybko wybrane rozwiązanie. Muszę się rozeznać cenowo jak to wygląda. Rozważę płytę meblową albo coś podobnego, a pod akwarium gąbeczka, to wiem   @TomekT Widzę, że kolega z Torunia, także rzut beretem. 😛 Dzięki za pomysł z żywicą, jest spoko, ale wymaga szalowania itd. Wolałbym mimo wszystko kupić coś twardego i sztywnego, co mogę jedynie przykleić na klej i wypoziomować delikatnie młoteczkiem. Sklejka wodoodporna brzmi bardzo spoko. Już miałem z takimi do czynienia i są naprawdę bardzo solidne.  
    • Słuszna uwaga☝️Zakładamy jednak, będąc na forum o tematyce Malawi, że będzie to właśnie ten biotop.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.