Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
11 minutes ago, szymon.horbacz said:

@Bartek_De czy cyrkulator mam uznać za filtrację mechaniczną ? Sory za te głupie pytanie ale nie jestem jeszcze aż tak obyty 

OK, to wiele wyjaśnia. :)

W skrócie:

Filtracja mechaniczna - wyłapywanie z wody kup, resztek roślin, jedzenia, etc. Kluczowa dla Malawi bo pyszczaki lubią dużo jeść i dużo syfić.

Filtracja biologiczna - bakterie, które przerabiają silnie trujący amoniak na szkodliwe azotyny a później na mniej szkodliwe azotany. 

Cyrkulator - falownik, który wspiera obieg wody w razie potrzeby, nijak jej nie filtruje. 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
9 minut temu, szymon.horbacz napisał:

Jak dobrze rozumiem to pojęcie, to ma to być zewnętrzny filtr wraz z przyłączonym prefiltrem 603, Filtra zewnętrznego szukam gdyż nie wiem sam jaki dobrać, myslałem nad aq unimax 250 lecz chętnie usłyszę o alternatywach tego typu 

Jeśli zdecydujesz się na unimaxa (biolog) i AC2000 (mechanik) to pod unimaxa nie podpinaj już żadnego HW

 

Opublikowano

A że tak zapytam jeszcze, czy jest też filtr równie dobrze polecany co unimax ? Głównie chodzi mi o dokładny model bo tego jest tyle że sam już nie wiem jaki,(cenowo zbliżony do unimax 350-400 zł ) 

Opublikowano
7 minutes ago, szymon.horbacz said:

Jak dobrze rozumiem to pojęcie, to ma to być zewnętrzny filtr wraz z przyłączonym prefiltrem 603, Filtra zewnętrznego szukam gdyż nie wiem sam jaki dobrać.

W akwarystyce nie ma, że coś ma być i już - są różne rozwiązania, każde ma plusy i minusy a jedyne co gwarantuje pośpiech to problemy. Napij się wody, usiądź w cieniu i odpowiedz sobie na jedno ważne pytanie: czy ryby w akwarium, które przejąłeś po tacie umierają, chorują albo zachowują się nienaturalnie? Jeśli tak to jak najszybciej wymień im 25% wody i opisz co się dzieje. Jeśli nie, to niczego nie zamawiaj na zapas tylko wczytaj się w forum a jeśli czegoś nie rozumiesz to pytaj tu w temacie. 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 minuty temu, hilux napisał:

W akwarystyce nie ma, że coś ma być i już - są różne rozwiązania, każde ma plusy i minusy a jedyne co gwarantuje pośpiech to problemy. Napij się wody, usiądź w cieniu i odpowiedz sobie na jedno ważne pytanie: czy ryby w akwarium, które przejąłeś po tacie umierają, chorują albo zachowują się nienaturalnie? Jeśli tak to jak najszybciej wymień im 25% wody i opisz co się dzieje. Jeśli nie, to niczego nie zamawiaj na zapas tylko wczytaj się w forum a jeśli czegoś nie rozumiesz to pytaj tu w temacie. 

 

Ale kolega napisał, że ten stary filtr już niedomaga, przerywa... i dlatego chce wymienić

5 minut temu, szymon.horbacz napisał:

A że tak zapytam jeszcze, czy jest też filtr równie dobrze polecany co unimax ? Głównie chodzi mi o dokładny model bo tego jest tyle że sam już nie wiem jaki,(cenowo zbliżony do unimax 350-400 zł ) 

W tym przedziale cenowym mogę Ci polecić:

Fluval 306 https://www.plantica.pl/produkty/filtracja/filtry-akwariowe/zewnetrzne/kubelkowe/250-450l/filtr-fluval-306-zewnetrzny-o-mocy-1150-lh-2947

 

Opublikowano
37 minutes ago, Bartek_De said:

Z cyrkulatorem nie przesadziłeś, wręcz zamówiłeś za słaby. U siebie w 240l przerabiałem już kilka, JVP-101 (3000l/h) porażka, JVP-102 (5000l/h) spoko, ale daje dość wąski strumień i wymiatał mi piasek, teraz mam Sobo WP-300M (7500l/h) i jest ok, on z kolei ma szerszy strumień i wydaje się dmuchać słabiej niż JVP-102

Za to u mnie w 240l kaseciak z Atmanem 306 (2000l/h) obrabia cały baniak a kupy nie zalegają na dnie. Pewnie płacę za to mniej naturalnym wyglądem akwarium, bo u mnie kamienie są tak ustawione żeby woda swobodnie krążyła dookoła. Jak pisałem - nie ma jednej słusznej drogi, zawsze płaci się coś za coś. :) 

3 minutes ago, Bartek_De said:

Ale kolega napisał, że ten stary filtr już niedomaga, przerywa... i dlatego chce wymienić

Jeśli pracował przez lata to dodatkowy tydzień czy dwa wytrzyma. ;) 

Opublikowano
1 minutę temu, hilux napisał:

Za to u mnie w 240l kaseciak z Atmanem 306 (2000l/h) obrabia cały baniak a kupy nie zalegają na dnie. Pewnie płacę za to mniej naturalnym wyglądem akwarium, bo u mnie kamienie są tak ustawione żeby woda swobodnie krążyła dookoła. Jak pisałem - nie ma jednej słusznej drogi, zawsze płaci się coś za coś. :) 

Dokładnie, wszystko zależy od aranżacji, ale też nie możesz porównywać strumienia z pompy 2000l/h który jest bardzo wąski z szerokim strumieniem falownika o tym samym przepływie

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Ale ja nie porównuję falownika z pompą. :) Porównuję (zgrubnie) efekty - w moim akwarium z kamieniami ustawionymi pod sprawny obieg wody (5 cm wolnego dookoła) jedna pompa pchająca 2000l/h załatwia cyrkulację. U Ciebie akcent wystroju jest położony na naturalny wygląd, więc falownik 3000l/h nie wyrabia. Dwa różne podejścia do wystroju i filtracji, dwa różne efekty wizualne. I tylko jeden z nas dwóch ma zdjęcie baniaka w podpisie. :D

Ale najważniejsze jest to, że i Twoje i moje ryby są zdrowe, szczęśliwe i zadowolone z życia. :)

Edytowane przez hilux
  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.