Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, Bartek_De napisał:

Wyciągnąłeś włukninę z puszek?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Oczywiście .
Jak zasypiałem MATRIX-em to stukałam  o ziemie żeby lepiej „siedział „ .

Czy w tym jest problem ?Wydaje mi się ze i tak z czasem sam by się ubił .

Edytowane przez mazilo
Opublikowano (edytowane)

Hmm, ciekawe. Ja też mam upchanego matrix'a w puszkach i przepływ wygląda tak jak na załączonym filmie. Popatrz jak to wygląda u mnie. Pierwsze 5 sekund woda idzie przez 3 korpusy z matrixem, zatrzymanie, bypass i woda omija biologię.

Jesteś pewien, że układ nie jest zapowietrzony?

 

 

Edytowane przez rekawiczka
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Mój układ wyglada jak poniżej 

74097240-FA0E-4F52-AD45-1F1F58E08503.jpeg.7f4fc91e795d459dbe7fbdca5d1314d4.jpeg

Skoro wyciągnąłem jedna puszkę MATRIX i przepływ wyglada podobnie jak z wyłączeniem grzałki to problem jest w biologii . Kurczę ,sprawdzę jutro jak będzie wyglądała sytuacja po nowym zasypaniu puszek ( nie ubijając ) ,chociaż wydaje mi się ze jest to bez sensu . Przepływ wody z czasem zrobi swoje i na bank ubije MATRIX , tylko kto to sprawdza po czasie jak to jest z przepływem .....

Pompy nie słychać , nic nie wskazuje na to żeby była zapowietrzona . Gdyby była to nie  byłoby widać różnicy na obiegu z grzałka czy bez grzałki . 

Edytowane przez mazilo
Opublikowano (edytowane)

No to Ci powiem, że schemat masz praktycznie identyczny do mojego. Różnica jest taka, że ja mam Purolite na powrocie wody do akwarium.

Edytowane przez rekawiczka
Opublikowano

A korpusy z biologią masz zamontowane zgodnie z kierunkiem przepływu czy odwrotnie? Wiem, że nie powinno mieć to znaczenia przy puszkach, ale tak z ciekawości pytam, może akurat ma znaczenie?

Opublikowano (edytowane)

Schemat powyżej . Problem z przepływem przez grzałkę nie może jej obejmować , gdyż na jej przepływie sytuacja wyglada lepiej .

Foto poglądowe 

2D4F3376-E6D6-4F63-99FB-B498CE363DDF.thumb.jpeg.a99309225b4331a7ada06b18f2e52434.jpeg

Edytowane przez mazilo
Opublikowano
1 minutę temu, Bartek_De napisał:

A korpusy z biologią masz zamontowane zgodnie z kierunkiem przepływu czy odwrotnie? Wiem, że nie powinno mieć to znaczenia przy puszkach, ale tak z ciekawości pytam, może akurat ma znaczenie?

Oczywiście odwrotnie 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.