Skocz do zawartości

500l - czas zacząć .......będzie ciekawie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki bardzo 🙂 

Tak , rady nie poszły w las. Mimo upływu czasu z przeciekającym akwarium w końcu udało się. 

Skorzystałem z wielu rad : spienione pcv ( broń Boże styropian ), rozruch na WA , narurowiec , falownik , pokarm, oświetlenie  i na samym końcu obsada .
Teraz pewnie bede borykał się z wieloma mniejszymi lub większymi problemami . 

Od wczoraj cieszę oko choć straty poniosłem (niestety dzisiaj drugi zgon tego samego gatunku ) .

Zdałem sobie sprawę zwłaszcza przy NO2-0,035 ,że mogłem jeszcze poczekać . Niestety rybki już dostarczone .

Ryby pływają przy dnie chociaż zaczynaja wypływać do góry .

Są mega płochliwe , wystarczy że się ruszę i jakbym rybek nie miał , wszystkie schowane :-(.

Parametry wody na dziś :

NO2-0,08
NO3-  1     
NH4-0,025

Niepokoi mnie wzrost NO2 ( być może świadczy o niedojrzeniu akwarium - pomiar przed wpuszczeniem NO2-0,035)

Z jednej strony wzrost NO2 to normalna sprawa po zarybieniu ( chociaż ? ryby będą karmione dopiero jutro ), asekuracyjnie dodałem dwie ampułki bakterii .

Zobaczymy jutro jak sprawy będą się miały .

 

Opublikowano (edytowane)
35 minut temu, mazilo napisał:

Są mega płochliwe , wystarczy że się ruszę i jakbym rybek nie miał , wszystkie schowane :-(.

Tym się nie przejmuj. Naturalny instynkt samozachowawczy maluchów. Wystarczy, że jedna się spłoszy, a reszta idzie w jej ślady. Z czasem nabiorą zaufania, a w miarę dorastania też to zaniknie. 

Edytowane przez pozner
Opublikowano
W dniu 8.04.2020 o 16:08, mazilo napisał:

Parametry wody na dziś :

NO2-0,08
NO3-  1     
NH4-0,025

Niepokoi mnie wzrost NO2 ( być może świadczy o niedojrzeniu akwarium - pomiar przed wpuszczeniem NO2-0,035)

Witaj Łukaszu ;)

Widzę że masz problem z podwyższonym NO2,po wpuszczeniu obsady. Zaopatrz się w Kordon AmQuel Plus,lub Sera Toxivec. Gdyby bardziej NO2 się podniosło to zawsze będziesz miał go w gotowości. Na tą chwilę nie karm ryb i codziennie monitoruj NH4,NO2.

W dniu 8.04.2020 o 16:08, mazilo napisał:

Z jednej strony wzrost NO2 to normalna sprawa po zarybieniu ( chociaż ? ryby będą karmione dopiero jutro ), asekuracyjnie dodałem dwie ampułki bakterii .

Dobra decyzja z dodaniem bakterii.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

I niestety dzieje się źle .

Andrzeju nie uwierzysz - kupiłem SERA toxivec:-)

Będzie potrzebne , przed chwila zmierzyłem NO2-0,2 mimo dodania przedwczoraj 2szt ampułek z bakteriami .

Nakarmiłem ryby raz przed przeczytaniem postu i odnotowałem mega wzrost 😞

Prosze o i formacje w jaki sposób mam zastosować SERA toxivec?

Instrukcja mówi o 5mln na 20l wody .

Czy mam to dodać w przeliczaniu na podmienianą  wodę czy bezpośrednio do zbiornika ? 
Jesli bezpośrednio do zbiornika to liczymy obiętość brutto czy netto ?

Jesli z podmienianą wodą to ile podmienić i ile dodać ( znów wyliczenie pod zbiornik czy ilość upuszczonej wody )

Czy przy dodaniu uzdatniacze zachowujemy podmianę wody 1x tydzień ?

Obecne parametry :

NO2-0,2      
NO3-1       
NH4-0,025

Edytowane przez mazilo
Opublikowano

Wymień ok. 50% wody. SERA toxivec dodaj  na ilość netto wody. Myślę, że gdzieś na 400 litrów. 

PO dodaniu uzdatniaczy kontroluj poziom NO2 codziennie i jak urośnie do niebezpiecznego 

dla ryb stężenia, to czynność powtarzasz i tak do czasu aż się ustabilizuje. 

Opublikowano

Oki , wymieniłem 50% wody , dodałem 75mln SERA toxivec ( policzyłem 300l netto )   
Środek dodawałem w kilku dawkach podczas dolewania wody przez ustrojstwo .

Jutro  rano sprawdzę parametry . 
 

Opublikowano




Jutro  rano sprawdzę parametry . 
 


Możesz sprawdzić od razu, to działa natychmiast. Wiem, że nie ma światła słonecznego, ale nawet przy sztucznym oświetleniu zobaczysz różnicę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
2 minuty temu, Bartek_De napisał:


 

 


Możesz sprawdzić od razu, to działa natychmiast. Wiem, że nie ma światła słonecznego, ale nawet przy sztucznym oświetleniu zobaczysz różnicę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

 

Korci , ale wytrzymam do rana . Gorzej na pewno nie będzie więc spać będę troszkę spokojniej 🙂

Opublikowano (edytowane)

Jest jeszcze jedna rzecz , pompę cyrkulacyjną ustawioną mam na połowie  mocy , pompę obiegową na drugim biegu, w chwili wyłączenia obydwu urządzeń rybki automatycznie po około 2 min zaczęły pływać ku samej gorze , stały się odważniejsze .

Wątpię, aby cyrkulacja była za mocna , czy oby aż tak były płochliwe ? 

Edytowane przez mazilo
Opublikowano

Dopiero wróciłem z pracy i wcześniej nie mogłem nic napisać, nawet nie musiałeś tej podmiany robić, też by zadziałało. Jak masz bakterie w zapasie to wlej teraz ampułkę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.