Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Jestem tu nowy i proszę o pomoc w rozpoznaniu moich glonów, przejrzałem wiele fotek Waszych glonów i do końca nie wiem do których moje zakwalifikować.

Akwarium (ponad rok temu odziedziczyłem po zmarłym teściu) było to akqua ogólne molinezje głupiki mieczyki brzanki itp. Drogą naturalną rybki sie wykruszały zostało ich nie wiele. Zmieniłem wystrój, przerzedziłem roślinki dołożyłem łupki i kamienie i kupiłem 10 szt pyszczków żółtych. Wszystko było fajnie ale od kilku dni obserwuje szybki wzrost glonów, obrastają nimi łupki, korzenie i rośliny. Na płaskim łupku wyglada to jak zielona łąka, 2mm włoski jest tego całe mnóstwo nie wiem czy powinienem się niepokoić?

Parametry były zawsze stabilne choć walczyłem z wysokim NO3 momentami wynosiło 100 ale udało mi się zbić do stabilnego 25mg/l. Dziśaj jednak zauważyłem że moje stabilne 7,2-7,6 pH skoczyło nagle do 8,4 skąd tak nagły skok?

Jak na tym forum dołączyć foto?

Pozdrawiam




Baniaczek:112 litrów

Oświetlenie: 2x18W aquarelle philips i gro-lux sylvania + odbłyśniki

Filtracja: filtr zewnętrzny tetratec 700

Lampa uv tetratec 400 5W 24h/dobe

Łupki fyllitowe i kilka kamieni granitowych

Korzenie szt 2

Rośliny: cryptokoryna szt 2 + kilka niezidentyfikowanych

Obsada:

10 szt młodych pyszczaków żółtych

4szt otosków

I oczekujące na chętnego:

4szt brzanki sumatrzańskie

3szt żałobniczki

1szt mieczyk

Opublikowano

zacznę od fotek... a w tym czasie jak będziesz wrzucał coś napisze...

foty wrzuć np na fotosik.pl zgodnie z instrukcją tam - nie musisz się nawet tam zapisywać... wynikiem wrzucenia będzie strona z "kodami" w formie linków do tegoż zdjęcia...


jeden z takich linków jest przydatny do publikacji tutaj


ładujesz go używając http://tu.link.do.obrazka.w.formacie.jpg[/"zamknij tagi" z menu przy pisaniu posta]

Opublikowano

teraz do rzeczy...

nasuwa mi się co następuje:

1. jakie masz kH?

2. czy jesteś pewny że to granity, a nie np marmury/wapienie/piaskowce?

3. nie umarł Ci filtr bio przed czy w czasie Twoich walk z NO3?

4. od kiedy chodzi ta lampa UV i czemu chodzi całą dobę?


glony z pewnością pojawiły się gdy zachwiałeś równowagę w akwarium przerzedzając roślinność i dokładając ryb, przez co nastąpił gwałtowny wzrost NO3 i w efekcie glonów...


pytanie tylko co to za glony - poczytaj wątki o sinicach na forum - wklejałem parę razy ten link - poczytaj obejrzyj wszystkie strony tam i oceń do czego to co masz jest podobne...


i wrzuć foty, zobaczymy...

Opublikowano

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/75a ... 86596.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/21caa4a1d2a55079.ht

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a4 ... 5ee67.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/603 ... f3ffb.html

oto kilka fotek moich glonów

1 KH mam 10 w/g tetra test 5w 1 i jest takie stabilne od dawna

2 tak jestem pewien że to granit ( są to resztki po granitowym pomniku) są one w aqua od ponad miesiąca

3 Z NO3 walczyłem mając filtr wewnętrzny zanim sobie kupiłem kubełek, kubełek pracuje od grudnia

4 Lampa uv chodzi od grudnia a chodzi całą dobę bo myslę że tak jest lepiej

5 Rośliny przerzedziłem dawno jakieś 2 miesiace temu wiem ze był moment ze wszystko staneło na głowie ale było ok a teraz nagle te glony.

Makok Bardzo bardzo Ci dziękuje za szybką reakcję

Opublikowano

Leszek, imho na szczęście nie sa to sinice, tylko tak bardzo przez wielu upragnione i wyczekiwane zielenice, bo moze i dla Cioebie sa to brzydkie glońska ale zapewniam Ciebie że przez wielu na tym forum zielony dywanik na kamieniach jest czymś wymarzonym., tak wiec spokojnie, w malawi glony są czyś powszednim, bo warunki wodne im sprzyjają, szczególnie wysokie Ph a te jak napisałes ostatnio wzrosło.

To co najważniejsze ale sam o tm wiesz to jesli to ma być Malawi to musisz zrobić pożądek z obsadą tzn zosatwić tylko Malawi a reszte - otoski tez sprzedać/oddać.

Puyanie co to za "żółte" pyszczaki chodzi o gatunek i czy w takim akwa mogą być tzn czy nie są za duze [jak dorosna] na taki baniak. Jęsli zdecydujesz się na Malawi to z glonów bym się cieszył i pokochał bo pedzej te rośliny poza Cryptokorynami [Valisnerią i aniubiasami jeśli je masz] Ci padną niz pozbędziesz się glonów.

Opublikowano
glony z pewnością pojawiły się gdy zachwiałeś równowagę w akwarium przerzedzając roślinność i dokładając ryb, przez co nastąpił gwałtowny wzrost NO3 i w efekcie glonów..


Oczywiście się z tobą zgadzam ze zmiany w baniaku czyli zachwiana równowaga w którąkolwiek strone to powoduje z tym ze niekoniecznie na gorsze. Paradoksalnie przy NO3 wysokości koło 100 jednostek i Ph 7,2-7,6 mógł z tym problemu nie mieć bo takie środowisko glonom nie odpowiadało – w gnojówce rosnąc nie chciały :evil: – efekt przenawożenia :wink::lol: tymczasem po poprawie warunków czyli zbiciu NO3 na 25 i poprawy Ph z naszego punktu widzenia na ponad 8 okazało się ze te lepsze warunki są idealne dla wzrostu takich ładnych zielonych glonów

Opublikowano

nie ma sprawy - reaguję szybko na niepowtarzane w kółko pytania, bo jak niektórzy sądzą jestem uzależniony od forum :P


Jeśli kH masz 10, jesteś pewny że to granit, a z NO3 walczyłeś gdy nie miałeś kubełka, więc raczej dużo przed pojawieniem sie glonów, to wydaję mi się że zmiana pH wody może mieć jeden z dwóch lub łącznie dwa z wymienionych powodów:

- zmieniła się kranówa

- akwa się ponownie ustabilizowało ale w układzie jest o wiele mniej substancji organicznych, które nie tylko generują NO3 (z którym walczyłeś) ale również zakwaszają wodę (może dlatego miałeś niską wartość pH - uporałeś się z problemem związków i pH "wróciło do normy")


lampa UV w opiniach które czytałem, bo sam nie mam stosowana jest raczej w sytuacjach krytycznych, po leczeniach, czy w momencie zakwitów - w pełni ustabilizowanym, poprawnie zarybionym i prowadzonym jest niepotrzebna...


a co do glonów:

jeśli spełniają jeden z poniższych warunków wymagają sprawdzenia pod kątem sinic i to jest zła wiadomość...

1. dają się łatwo usunąć przejeżdżając po obiekcie zasiedlonym np palcem (blisko galaretowatego dywanika ale niekoniecznie)

2. oderwane na siłę i zbadane pod lupą są poprzecznie prążkowane


jeśli żaden z powyższych nie jest spełniony to GRATULUJĘ - masz piękne nitkowate zielenice i Ci zazdroszczę :wink:


EDIT: cholera za bardzo się rozwodzę i zawsze mnie mars uprzedzi o minutę :P

Opublikowano
A ja przyczepie się czego innego. Obsada! Poczytaj poradniki dla początkującego na serwisie klubowym.

Zacznę od końca, Jak już pisałem akwarium otrzymałem w spadku a darowanemu koniowi itp. Na temat malawi w 112 litrach przeczytałem chyba wszystko i nie są to jednoznaczne wypowiedzi na "nie" pod warunkiem że będzie to jeden gatunek, postawiłem więc na 3 samce i 7 samic Labidochromis caeruleus (nie jestem jeszcze pewien ale podczas zakupu chyba udało mi sie wcelować w taką proporcje czyli 3+7)i taka obsada jest moim celem.

Musze się "delikatnie " pozbyć 4 pięknych brzanek sumatrzańskich, mieczyka i trzech żałobniczek, są to rybki po teściu jeszcze, nie spuszczę ich w kiblu przecież (po cichu sadziłem, że "yellowki" się z nimi rozprawią ale sie myliłem) Może jest ktoś z gdyni kto zaopiekuje się nimi?

W przyszłości (jeszcze nie wiem jak dalekiej) będzie większy baniak (żona musi sie oswoić z myślą o większym szkle w domu no i z wydatkami z tą zmianą związanymi)

Opublikowano

1 nie łatwo daje się to coś zedrzeć dopiero po kilkukrotnym w tym samym miejscu przejechaniu paznokciem po kamieniu został czysty ślad, opuszkiem palca nie można tego usunąć.

2 pod lupą nie widzę prawie nic (po prostu mam za lichą lupę)

Dodam, że rybki lubią sobie to poskubać.

Jeszcze raz dziękuje za porady i proszę o jeszcze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, Przeglądając chiński portal zakupowy, natrafiłem na takie ustrojstwo: https://a.aliexpress.com/_EzdsOEk Filtr na bazie skrzynek PP na media filtracyjne z systemem przelewów i deszczownic.  Oraz drugie ustrojstwo, coś na podobieństwo kaskady/sumpa który jest nad zbiornikiem: https://a.aliexpress.com/_EzYagA8 Tu należałoby oczywiście wykonać to DIY w odpowiedniej wielkości i zastosować odpowiednią do wielkości zbiornika pompę. Co sądzicie o takich systemach filtracji, miało by to sens w Malawi?   Mam trochę miejsca nad akwarium i myślę czy by go w ten sposób nie wykorzystać.
    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.