Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Kompletując filtrację marurową do zbiornika ok 570 l potraktowałem ją jako zestaw poszczególnych bloków: mechanika, biologia, chemia 

1453BD5D-1F08-4DD8-9205-24B50804B089.thumb.jpeg.f6edd23943dad4a590c448040f8a7205.jpeg

Typowe rozwiązanie dostosowane do indywidualnych potrzeb. 

Prośba do kolegów o opinie i uwagi dotyczące części chemicznej. Moja propozycja:

9E4CABAD-0562-44A6-8F8E-56F683161388.thumb.jpeg.3744f91405ec4d0ddef38edf95e2308f.jpeg

Czy taka koncepcja ma sens? Nie jest „przedobrzona” ? 

Opublikowano

Dzięki za opinię. Na forum dużo mówiło się o tym ze wyższy poziom PO4 blokuje działanie Purolit’u / pomijając krystalizację wody/. Stąd pomysł zeby wczesniej obniżyć poziom fosforanów. A jeśli nawet pominąć ten korpus, to czy dwa pozostałe robić rownolegle, jak na szkicu, czy szeregowo ? 

Opublikowano (edytowane)

O ile dobrze pamiętam pochłaniacz PO4 to coś co stosuje się sporadycznie, w niewielkiej ilości( 20ml na 100l wody czy jakoś tak) i tylko na kilka dni bo dłuższe wystawienie na działanie jest dla ryb szkodliwe. Cały korpus dla czegoś takiego jest raczej zbędny. O wpływie samego PO4 na działanie Puro nie słyszałem, nie pomyliłeś go z siarczanami? One je blokują w dużych ilościach ale do baniaka dostają się głównie bodajże z kranówką i mrożonkami. Sprawdź stronę wodociągów, może nie masz się o co martwić na zapas.

Co do samych korpusów na Purolite to ile tam się go zmieści, około litra? W mniejszym o połowę akwarium używam ciut mniej niż pół litra i przy solidnym karmieniu ale też częstym płukaniu gąbki z kaseciaka i wsparciu kilku roślin wystarczają na około dwa miesiące. Roślin pewnie nie planujesz, narurowca też nie będziesz czyścić pięć razy w tygodniu, więc litrowy korpus wystarczy Ci pewnie na jakiś miesiąc, dwa na dwa miesiące. Skoro nie ma jak określić stopnia zużycia wkładu (brązowy kolor solanki po regeneracji to nie azotany tylko zwykły wypłukany syf) to i tak musisz wymieniać oba naraz a podobno "przeładowany" Puro oddaje azotany nazad do zbiornika, więc równoległe podłączenie jest lepsze bo oba wkłady będą zbierać tyle samo. 

Przy okazji rada: kup dwa razy więcej żywicy niż potrzebujesz i podziel ją na dwie części, jedna do korpusów, druga na półkę. Przy wymianie brudne idą do miski, świeże do filtra, potem brudne do regeneracji w solance, na suszarkę i w końcu na półkę czekać na swoją kolej a filtr czy korpus jest otwarty przez jakąś minutę a nie pół godziny regeneracji. Koszt dodatkowej żywicy w skali całego akwarium jest w sumie pomijalny. Niby takie proste i oczywiste a ja dopiero za drugim podejściem do Purolite na to wpadłem. :mrgreen: 

 

Edytowane przez hilux
Opublikowano

ja mam w 720l 2 korpusy szeregowo (równolegle będzie jeszcze lepiej). Pochłaniacz PO4 i siarczanów (microlibe phos-out 4) mam razem z puro na dnie puszki zasypowej- w ten sposób woda przepływa najpierw przez phos'a, a później dopiero przez żywicę a520e. Żeby się nie pomieszało można to wrzucić w jakąś pończochę. Jak napisał kolega wyżej potrzeba tego bardzo niewiele, więc wystarczą Ci w zupełności 2 korpusy- 1l puro rozdziel na 2 puszki a na dno pochłaniacz PO4, powinno się mieścić idealnie. Dodatkowy korpus na pochłaniacz byłby prawie pusty. Ja u siebie jestem z tego rozwiązania bardzo zadowolony- już prawie rok bez podmian- parametry idealne, a wcześniej bez phos out'a purolite nie chciało mi działać.

Opublikowano

Ja mam u siebie 576l i mam dwa korpusy równolegle (fotka). Pół korpusu mam wypełnione Microbe Lift Phos-Out4 (pewnie o to Ci chodzi) i półtora korpusu purolite. Wszystko od ponad roku działa jak należy.

IMG_20170823_123635.jpg

Opublikowano
9 hours ago, bakus_44 said:

Żeby się nie pomieszało można to wrzucić w jakąś pończochę.

Nie w jakąś, musi mieć gęste oczka, od DEN 30 w górę. Najpopularniejsze (DEN 5-15) przepuszczają drobinki Purolite. 

Opublikowano (edytowane)
W dniu 8.10.2018 o 12:56, kwiq napisał:

Moim zdaniem do tego zbiornika wystarczą Ci dwa korpusy bez tego "dedykowanego" dla PO4.

I tego będę się trzymał ?.  Dzięki za fotkę. Z jednej strony chciałbym przewidzieć wszystkie potencjalne opcje, a z drugiej- nie przesadzić z „ infrastrukturą” ?

21 godzin temu, hilux napisał:

O ile dobrze pamiętam pochłaniacz PO4 to coś co stosuje się sporadycznie, w niewielkiej ilości( 20ml na 100l wody czy jakoś tak) i tylko na kilka dni bo dłuższe wystawienie na działanie jest dla ryb szkodliwe. Cały korpus dla czegoś takiego jest raczej zbędny. O wpływie samego PO4 na działanie Puro nie słyszałem, nie pomyliłeś go z siarczanami? One je blokują w dużych ilościach ale do baniaka dostają się głównie bodajże z kranówką i mrożonkami. Sprawdź stronę wodociągów, może nie masz się o co martwić na zapas.

Co do samych korpusów na Purolite to ile tam się go zmieści, około litra? W mniejszym o połowę akwarium używam ciut mniej niż pół litra i przy solidnym karmieniu ale też częstym płukaniu gąbki z kaseciaka i wsparciu kilku roślin wystarczają na około dwa miesiące. Roślin pewnie nie planujesz, narurowca też nie będziesz czyścić pięć razy w tygodniu, więc litrowy korpus wystarczy Ci pewnie na jakiś miesiąc, dwa na dwa miesiące. Skoro nie ma jak określić stopnia zużycia wkładu (brązowy kolor solanki po regeneracji to nie azotany tylko zwykły wypłukany syf) to i tak musisz wymieniać oba naraz a podobno "przeładowany" Puro oddaje azotany nazad do zbiornika, więc równoległe podłączenie jest lepsze bo oba wkłady będą zbierać tyle samo. 

Przy okazji rada: kup dwa razy więcej żywicy niż potrzebujesz i podziel ją na dwie części, jedna do korpusów, druga na półkę. Przy wymianie brudne idą do miski, świeże do filtra, potem brudne do regeneracji w solance, na suszarkę i w końcu na półkę czekać na swoją kolej a filtr czy korpus jest otwarty przez jakąś minutę a nie pół godziny regeneracji. Koszt dodatkowej żywicy w skali całego akwarium jest w sumie pomijalny. Niby takie proste i oczywiste a ja dopiero za drugim podejściem do Purolite na to wpadłem. :mrgreen: 

 

Niestety ale „ moje” wodociągi nie podają PO4. Siarczany, o których wspominasz są na poziomie 47ppm-  57 ppm. Dlatego tez mam nadzieję, ze Purolite nie zostanie zablokowany. Kol decorativo zwracał uwagę, ze tak się dzieje powyżej 90 ppm. Rozwiazanie proponowane przez kwiq’a rozwiązuje sprawę- w zależności od potrzeb zawsze można dołożyć adsorbent PO4 do korpusu z Purolite ?. A „zapas” Purolite- to super patent?. Dzięki za podpowiedź. Do korpusu wchodzi 0,5- 0,7 l, wiec na zbiornik projektowanej przeze mnie wielkości i dwa korpusy na chemię w sam raz .  Jeśli bedzie taka potrzeba, to i Microlibe Phos- Out4 się zmieści. 

 

20 godzin temu, bakus_44 napisał:

ja mam w 720l 2 korpusy szeregowo (równolegle będzie jeszcze lepiej). Pochłaniacz PO4 i siarczanów (microlibe phos-out 4) mam razem z puro na dnie puszki zasypowej- w ten sposób woda przepływa najpierw przez phos'a, a później dopiero przez żywicę a520e. Żeby się nie pomieszało można to wrzucić w jakąś pończochę. Jak napisał kolega wyżej potrzeba tego bardzo niewiele, więc wystarczą Ci w zupełności 2 korpusy- 1l puro rozdziel na 2 puszki a na dno pochłaniacz PO4, powinno się mieścić idealnie. Dodatkowy korpus na pochłaniacz byłby prawie pusty. Ja u siebie jestem z tego rozwiązania bardzo zadowolony- już prawie rok bez podmian- parametry idealne, a wcześniej bez phos out'a purolite nie chciało mi działać.

Czy puszka zasypowa nie puszcza nic do zbiornika? Hilux sugeruje stosowanie pończochy i to o DEN powyżej 30. I tu pytanie- mówisz ze u siebie masz na dole Phos Out4, a dalej Purolite. Rozumiem, dlaczego w tej kolejności, ale czy korpus masz zainstalowany z odwróconym kierunkiem przepływu?  / woda schodzi do dna korpusu,  a potem przez złoża idzie do góry/. 

Edytowane przez Waclaw
Uzupełnienie wątku
Opublikowano

Jeszcze pytanie do bakus_44- na jakim poziomie miałeś wczesniej siarczany, ze blokowało Ci Purolite ? /oczywiście o ile to siarczany to powodowały /

Opublikowano
2 godziny temu, Waclaw napisał:

Czy puszka zasypowa nie puszcza nic do zbiornika? Hilux sugeruje stosowanie pończochy i to o DEN powyżej 30. I tu pytanie- mówisz ze u siebie masz na dole Phos Out4, a dalej Purolite. Rozumiem, dlaczego w tej kolejności, ale czy korpus masz zainstalowany z odwróconym kierunkiem przepływu?  / woda schodzi do dna korpusu,  a potem przez złoża idzie do góry/. 

U mnie nie puszcza bo na górze jest gąbka, ale i bez tego wątpię- to sito jest dość gęste, przynajmniej w mojej puszce. Korpus  z purolite mam z normalnym kierunkiem przepływu, wtedy woda schodzi bokiem i jest zasysana dnem puszki- jak zrobisz odwrotnie też się nic nie stanie, tylko wtedy woda będzie szła najpierw górą. Inaczej jest w przypadku biologii bez puszki, wtedy woda musi być zasysana bokiem, a wypływa środkiem przez rurkę. zresztą zobaczysz korpus i puszkę to będziesz wiedział o co chodzi- nie chce mi się tego teraz rysować. 

1 godzinę temu, Waclaw napisał:

Jeszcze pytanie do bakus_44- na jakim poziomie miałeś wczesniej siarczany, ze blokowało Ci Purolite ? /oczywiście o ile to siarczany to powodowały /

Wg wodociągów miałem chyba na poziomie 60ppm, ale nie ufał bym im tak do końca. Mój kolega ostatnio z racji utleniania miedzi z instalacji zrobił sobie badania laboratoryjne wody i wyszła mu kilkukrotnie przekroczona norma manganu, w papierach natomiast były całkowicie inne wartości. Oczywiście mogłem mieć też kumulację siarczanów w zbiorniku, ciężko ocenić, w każdym razie phos-out4 pomogło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.