Skocz do zawartości

Temperatura w waszych zbiornikach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Idzie zima, to pierwsza zima dla mojego malawi, wobec tego mam do Was dwa pytania:

1. Jaką temperaturę staracie się utrzymywać w waszych zbiornikach?
2. Jaka temperaturę dolną uważacie za krytyczną?

Acha, w zbiorniku rybcie z grupy mbuna, raczej jeszcze małe, tak powiedzmy 4-6 max 7cm.

 

Edytowane przez karolus
Opublikowano (edytowane)

U mnie stała  26-27. Pierwszy raz  teraz mi spadła do 24 stopni. Ale w tym mieszkaniu mieszkam dopiero 8 miesięcy i nie znałem ,że tak powiem warunków jesiennych. Natomiast w letnie upały nie przekroczyła mi 30 stopni i nie musiałem jej obniżać. Dodam , że przy 24 ryby robiły się bardzo spokojne co było już oznaką ,że coś zaczyna się dziać. Po podniesieniu do 26 wszystko wróciło do normy.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Hmmm to już widzę że u mnie warunki do poprawy.... w lato starałem się nie przekraczać 26, a teraz oscyluje mi w okolicy 24.
Jednak nawyki z ogólnego zbiornika nie sprawdzają tu się.

Opublikowano
2 minuty temu, karolus napisał:

Hmmm to już widzę że u mnie warunki do poprawy.... w lato starałem się nie przekraczać 26, a teraz oscyluje mi w okolicy 24.

Te 24 jest niebezpieczne bo niewiele  pyszczaków w jeziorze pływa w tej temperaturze .  Taka temperatura ( może) ale nie musi być sprzyjająca choćby do rozwoju pleśniawki. Osobiście uważam ,że 26-27 jest jak najbardziej odpowiednia w naszym biotopie.

  • Lubię to 1
Opublikowano
55 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Osobiście uważam ,że 26-27 jest jak najbardziej odpowiednia w naszym biotopie.

Mam takie samo zdanie...

  • Lubię to 1
Opublikowano
34 minuty temu, Bartek_De napisał:

Jak Ci się to udało w upalne, tegoroczne lato?

Bez najmniejszego problemu, mimo że akwarium stoi w pokoju od południowej strony, to przy zachowaniu zasłoniętych rolet i nie otwieraniu okien od południa, wystarczało tylko podniesienie klap w pokrywie (mam pokrywę dzieloną na 3 części), nawet w najgorsze upały temperatura nie przekraczała 27, średnio oscylowała w okół 26, może 26,5.

W ogólnym akwarium utrzymywałem 25, ale tu już musiałem wspomagać się wentylatorem skierowanym na taflę wody.

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.