Skocz do zawartości

Start - 200 litrów - Mart44 Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 minut temu, Mart44 napisał:

A jeszcze odnośnie testów. Rozumiem że egon44 miał na myśli zrobienie testu wody kranowej, potem co no 2 tygodnie podczas fazy startowej  i dopiero po zadziałaniu biologii podjęciu decyzji czy ewentualnie przed wpuszczeniem ryb będę musiał dodać Chichlid Lake Sald i Malawi Buffer? Tak czy inaczej zrobię testy i podzielę się wynikami.

Koledze @egon44  i mnie również chodziło o to, że gdy zrobisz testy kranówki będzie wiadomo czy w ogóle potrzebujesz dodawać cokolwiek do wody. Obstawiam, że nie będzie takiej potrzeby, ewentualnie sodę jeśli PH okaże się zbyt niskie. Inna sprawa jeżeli chcesz lać wodę RO, wtedy te wszystkie sole i bufery się przydadzą

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

O wszystkim innym już koledzy napisali ale ja może odniosę się do RO. Zakup bez sensu. Albo zrobić ustrojstwo albo wlewać do wiaderka powiedzmy tak ze 20-30 litrów kranovitu i po 24 godzinach jest taka sama woda jak przez ustrojstwo. Stosowanie RO to na dzień dobry testy, testy i jeszcze raz testy. Sole, buffery itp. Myśląc o puro tym bardziej filtr RO mija się z celem. Podmieniasz wody mniej niż normalnie więc miesiąc, dwa będziesz się bawił w osmozę aż znudzi Ci się to wszystko i zaczniesz lać kranówę. Nie ma co przesadzać i demonizować kranówy. Oczywiście zdarzają się miejsca gdzie woda jest słabej jakości ale jednak większość miast stara się trzymać poziom. Kupując ryby od hodowcy powiedzmy pokolenie drugie i wyżej mamy zwierzęta przystosowane do naszej wody. Sami pewnie też leją kranovita bo nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że 24 godziny na dobę ciurka u nich RO. Kilka dni i membranę by szlag trafił nie mówiąc już o ściekach jakie przy takiej filtracji się leją. Kto by pozwolił sobie na takie straty i ponoszenie niepotrzebnych kosztów? Nie oszukujmy się, że hodowla to biznes i nawet ryby mogą być najwyższej jakości ale to cały czas jest biznes.

Jako klub i pasjonaci Malawi dążymy do ideału. Świetnie. Dzięki temu ryby odwdzięczają się zdrowiem (odpukać), barwami i rozmnażaniem. Wystarczy jednak na chwilę usiąść i zastanowić się w jakiej wodzie pływają te ryby w swoim naturalnym środowisku. Tutaj ryba pilnuje swojego rewiru a obok Pani czarnoskóra ciuchy pierze. Codziennie do jeziora trafiają takie zanieczyszczenia, że głowa mała. Nie mówiąc już o deszczu, który w swoim składzie nie posiada 100% RO. Oczywiście akwarium to nie jezioro jednak i w sklepach (hodowlach) są ryby, które nigdy nie widziały skąd się wywodzą (oprócz WF) ale no właśnie przez życie w takich a nie innych warunkach są w stanie wytrzymać więcej.

Sam mam ustrojstwo i do cotygodniowych podmian (15%) leję wodę właśnie przez ten cwancik jednak zdarzają się sytuacje, że po prostu biorę z rana swoje akwarystyczne wiaderko, nalewam powiedzmy 5 litrów a wieczorem taką odstaną wodę wlewam do akwarium. Czasami po prostu nie chce mi się wyciągać ustrojstwa, rozwijać, zwijać i podłączać.

Edytowane przez Gość
Opublikowano
13 godzin temu, Mart44 napisał:

Odnośnie pytania od egon44, w kwestii EX700:

"Mam pytanko czy Tetra EX700 jest nowo zakupiona,czy pracowała w innym dojrzałym biologicznie zbiorniku?"

Tak filtr pracował jako jedyny w akwarium roślinnym, ale akwarium zostało z pewnych logistycznych przyczyn zlikwidowane i tak postało sobie około 1,5 roku a teraz ponownie będę je wykorzystywał.  

Rozumiem...

Złoża(biologiczne/mechaniczne) z Tetry płukałeś pod wodą kranową,czy po prostu wylałeś wodę z filtra zostawiając nienaruszone złoże? 

13 godzin temu, Mart44 napisał:

A jeszcze odnośnie testów. Rozumiem że egon44 miał na myśli zrobienie testu wody kranowej, potem co no 2 tygodnie podczas fazy startowej  i dopiero po zadziałaniu biologii podjęciu decyzji czy ewentualnie przed wpuszczeniem ryb będę musiał dodać Chichlid Lake Sald i Malawi Buffer? Tak czy inaczej zrobię testy i podzielę się wynikami.

Chodziło mi o to,aby poznać wyniki testów wody kranowej,bo może się okazać że jak parametry wody będą ok,to zbędne będzie dodawanie do niej soli i buforów...

Co do samego cyklu azotowego to po dodaniu bakterii + pożywki do zbiornika wskazane by było badać co 4-5 dni parametry wody(NO2,NH3/4,NO3)...Poprzez monitorowanie tych parametrów będziesz wiedział,czy cykl dobiegł końca co pozwoli ocenić czy nadeszła już pora na wpuszczenie obsady...

  • Lubię to 1
Opublikowano

Jerry_jerry napisał:

 jednak zdarzają się sytuacje, że po prostu biorę z rana swoje akwarystyczne wiaderko, nalewam powiedzmy 5 litrów a wieczorem taką odstaną wodę wlewam do akwarium.

 A powiedz o co chodzą z ta odstaną wodą wlewaną do akwarium. Ja przecież też mam kranówkę i nie będę się bawił w wodę RO.

Odp do egon44

"wylałeś wodę z filtra zostawiając nienaruszone złoże? "

Tak po prostu wylałem wodę z filtra i tak pozostawiłem.

Opublikowano (edytowane)

 

45 minut temu, Mart44 napisał:

A powiedz o co chodzą z ta odstaną wodą wlewaną do akwarium

Tu masz odpowiedz

Wodę najlepiej przygotować w oddzielnym naczyniu i dopiero później przelać ja do akwarium. Po wlaniu wody z kranu do zbiornika, odstaw ją na minimum 24 godziny. Po tym czasie chlor powinien odparować a metale ciężkie osadzić się na dnie. Staraj się nie potrząsać zbiornikiem , aby osadzone na dnie metale ciężkie ponownie zmieszały się z wodą.

 

Edytowane przez TOMEKSIEDLCE
Opublikowano (edytowane)

No tak to tak będę robił z tymi testami i będzie dzielił się wynikami.

Super, dzięki w sprawie wyjaśnienia tej potrzeby dolewania odstanej wody.

Edytowane przez Mart44
Opublikowano
2 godziny temu, Mart44 napisał:

A powiedz o co chodzą z ta odstaną wodą wlewaną do akwarium. Ja przecież też mam kranówkę i nie będę się bawił w wodę RO.

Moje przesłanie dokładnie wyjaśnił @TOMEKSIEDLCE. Fakt, że nie napisałeś nic o RO (mój błąd) ale buffery i sole w zasadzie równa się RO. Czysta osmotyczna woda jest idealna w przypadku wymienionych przez Ciebie środków. Jak dla mnie i co widać po wpisach innych lej kranówę odstaną tudzież przez ustrojstwo i po sprawie. Jeżeli będzie taka potrzeba PH podniesiesz sodą i nic więcej nie ma co robić.

Opublikowano

Jeśli Twoja woda pochodzi z wodociągów miejskich, to nie musisz stosować żadnych uzdatniaczy wody. Lejesz wodę prosto z kranu, ewentualnie przez tzw. ustrojstwo z wkładem węglowym, dajesz pożywkę, bakterie (ew. bakterie z pożywką) i czekasz. To samo z dalszą konserwacja akwarium. Wystarczy zwykła podmiana wody. Nie potrzebne są żadne sole, bufery, ani inne uzdatniacze wody, a na pewno nie są konieczne. W filtrach wystarczą podstawowe wkłady, gąbką i ew. włóknina do filtracji mechanicznej i podłoże do osiadania kolonii bakterii do filtracji biologicznej, czyli np. ceramika.

Woda w Warszawie jest bardzo dobrej jakości i jest odpowiednia dla tego biotopu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.