Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, planuję założyć Malawi w 180l. Max 3 gatunki obsady, wapień filipiński, piasek kwarcowy, parę anubisów. Nie jestem zbyt doświadczony w tym temacie więc prosiłbym o pomoc w dobraniu ilości kamieni i piasku jaka będzie odpowiednia. Wymiary akwarium to standardowa 180 czyli 100x40x45 (długość, szerokość, wysokość). Z góry dziękuję za pomoc

Opublikowano (edytowane)

Nie zastanawiaj się nad ilością tego wapienia tylko nad jego zamianą na inny kamień pasujący do biotopu malawi. Obejrzyj galerie tam są pięknie urządzone akwaria na pewno coś Ciebie zainspiruje

Edytowane przez halabala
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

@MANFRIEDI witam Ciebie na naszym forum. Z tytułu tematu wynika ,że interesuje Ciebie wskazany kamień. Nie będę Ciebie od niego odwodził..ale wejdź w naszą galerię i obejrzyj zdjęcia ze zbiornikami w którym on jest. Zobaczysz wiele rozbieżnych  obrazów z tym  co widzisz patrząc na taki kamień np. w sklepie. Ma też tę wadę ,że potrafi zatrzymywać bardzo dużo rybich odchodów co ma potem wpływ ( mniejszy lub większy) na parametry. Zajrzyj do galerii..może coś innego Ciebie zainspiruje.

Nie jest to dział obsady ale w takim akwa 3 gatunki to zdecydowanie zbyt dużo. Ale  o tym pytaj w odpowiednim dziale gdzie uzyskasz wszelkich informacji.

Jeżeli jesteś przekonany do tego kamienia to niech tak zostanie.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Oprócz tego, że zatrzymuje syf to pod wpływem glonów wygląda okropnie. W naszym biotopie tego nie unikniesz. Nie wspominając o zakleszczonych rybach w otworach.. mimo wszystko zrobisz co uważasz i tak będę dopingował :)

  • Lubię to 1
Opublikowano
1 minutę temu, MANFRIEDI napisał:

Tak, zdecydowanie podoba mi się ten typ, ale nie wiem ile dokładnie potrzebowałbym

Trudno określić w kilogramach. Jak będziesz kupować  narysuj, ułóż z jakiś sznurków mniej więcej powierzchnię dna i na niej układaj..Wtedy sam ocenisz czy jest OK  czy nie. Trudno tak w kilogramach podać aby nie wprowadzić Ciebie w błąd.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dziękuję za pomoc, napewno skorzystam z pomysłu. A szacunkowo 10-15 kg będzie dobrze czy raczej skłaniać się na 25-30? Niestety nie mam stałego dostępu do surowca i muszę kupić od razu znaczną ilość więc chociaż mniej więcej chciałbym wiedzieć (bo o 1kg nie chodzi) i ewentualnie z tego coś sklecić. Jak to wynika z Waszych doświadczeń? Ile kg na jaki zbiornik mieliście?

 

Opublikowano

Witaj!

Ja napiszę tylko że człowiek uczy się na własnych błędach,i po czasie sam zauważysz że wapień nie był dobrym wyborem...

  • Lubię to 1
Opublikowano

W przypadku wapienia filipińskego ciężko określić w kilogramach, ponieważ wszystko zależy na jaką bryłę trafisz. Jedne są bardzo podziurawione a inne prawie wcale i 2 bryły tej samej wielkości mogą różnić się wagą nawet o kilogram lub więcej w przypadku dużych brył....

P.S.  Osobiście również nie polecam tej skały. Może i ładnie wygląda "nowa" ale po niedługim czasie pobytu w akwarium już tak ładnie nie wygląda...

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.