Skocz do zawartości

Dziwne zachowanie obsady


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spoko, żartuje sobie :)

Jeszcze tylko jakby mi ktoś powiedział czy zamykając i otwierając przepływ przez purolite nie narobię sobie jakiegoś nieszczęścia (wolę spytać wcześniej niż potem płakać w dziale choroby).
Chodzi mi o to, czy bez przepływu wody w bloku nie wytworzy się "coś" co potem po otwarciu przepływu może mieć zgubny wpływ na obsadę

Nowy objaw.... zapaliło mi się światło w zbiorniku i widzę że w wodzie pływają takie jakieś hmmmmm kłaczki (coś jakby drobinki waty itp, osadzone są nawet na liściach roślin, czy jest możliwe że purolite mimo wsadzenia do dwóch pończoch i dodania na wylocie fizeliny jakoś wypływa?? może to własnie nie pasuje rybą?IMG_20180624_120140.thumb.jpg.76619149ba7c1d73822f56fc0a7c2805.jpg

Opublikowano
4 godziny temu, karolus napisał:

 

Acha, jeszcze jedno ważne pytanie... czy mogę sobie tak bezkarnie zamykać przepływ przez purolite na powiedzmy 12h (lub więcej) a potem bez żadnego płukania znowu włączać w obieg akwarium? 

Ja bym nie ryzykował...

Albo masz purolite otwarty,albo z niego zrezygnuj szczególnie że z tego co wyczytałem masz w zbiorniku poziom NO3-20...

Druga sprawa to ciągłym grzebaniem i kombinowaniem w dosyć świeżym zbiorniku,sam prosisz się o kłopoty tj. wahania parametrów wody i może to być powód dziwnych zachowań ryb...

Co do purolite to możesz spróbować go zregenerować,ale w wrzątku tak jak to robi większość z nas(nie wiem skąd pomysł na regenerację w zimnej wodzie?)...

U siebie w kubełku mam już bardzo długi czas nie regenerowane purolite,a NO3 utrzymuje się cały czas na poziomie 15-20mg/l...

 

Opublikowano

Chyba zbytnio panikowałem, widać rybki musiały się trochę przyzwyczaić, dziś przez większość dnia nie było mnie w domu, ale mimo to postanowiłem zaryzykować i zostawiłem wyjście z bloku purolite otwarte, jedno tylko co zmieniłem to przeniosłem rurkę w okolice wyjście z biologa, tak żeby jak najszybciej mieszała się woda.
Efekt -  po powrocie rybki pływają śmiało po całym akwarium, słowem zachowują się normalnie mimo że purolite cały czas w obiegu (swoją drogą do tej pory wydawało mi się że mam przejrzystą wodę.... teraz jestem w szoku, bo wygląda jakbym wody nie miał).
Wobec tego widać jeszcze raz sprawdza się stare porzekadło akwarystyczne o cierpliwości ;)
Teraz pozostaje mi tylko kontrolować poziom NO3, jutro po pracy zrobię pomiar ciekaw jestem czy coś drgnie z zbiorniku, no i takie pytanie z gatunku retorycznych... dlaczego na wyjściu purolite mam NO3 na poziomie 10. Efekt złego formowania złoża, a może złe ułożenie? pokombinuje chyba jednak z czymś co mogłoby mi pomóc utrzymać kształt pończochy. 
Wiecie może czy materiał z drukarek 3D może mieć jakiś szkodliwy wpływ na wodę?

  • Lubię to 1
Opublikowano
43 minuty temu, karolus napisał:

pokombinuje chyba jednak z czymś co mogłoby mi pomóc utrzymać kształt pończochy. 

..jeżeli chcesz włożyć pończochę do kubełka  to jej grubość nie może przekraczać 1 cm. Aby taka grubość została zachowana to wsyp do kosza trochę ceramiki , na to jak najbardziej płasko pończochę i na to znowu ceramikę. To zapobiegnie zwijaniu się pończochy co pozwoli utrzymać jej płaskaą powierzchnię. Jeżeli Ci się zwinie i purolite zbije  to na 98% nie zadziała.

Opublikowano

o grubości pamiętam, problem miałem raczej z zachowaniem kształtu.
jako "dociskacz" zastosowałem gąbki, w HW603 są trzy, jedną wywaliłem, pozostałe rozciełem na pół i układałem na przemian gąbka, purolite, gąbka, purolite, gąbka, fizelina, myślę że jeśli chodzi o grubość warstwy to powinno to załatwić sprawę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.