Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja na hydraulice w domu mam wszystkie połączenia gwintowane na konopi reszta zgrzewane oczywiście. 

Moim zdaniem jak cos dobrze profesjonalnie  zrobione to nie ma prawa cieknąć woda.

 no ale to będę  robił sam pierwszy raz wiec różnie moze to byc :)

 

Czy polecicie jakies korpusy na filtry i gdzie kupowaliscie? Czy standard allegro czy ceneo?  Do instalacji na 32mm to przyłącze 1''na krpusie brać tak? 

Edytowane przez Junior8
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

szukam zaworka 1/2 cala na 1/4 cala na wężyk i jakoś nie mogę nigdzie dostać, wszędzie braki magazynowe. moze ktos podrzuci jakis link jak ma jakiś dobry sklep.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
On 6/7/2018 at 1:53 PM, Junior8 said:

Ja na hydraulice w domu mam wszystkie połączenia gwintowane na konopi reszta zgrzewane oczywiście. 

Moim zdaniem jak cos dobrze profesjonalnie  zrobione to nie ma prawa cieknąć woda.

 no ale to będę  robił sam pierwszy raz wiec różnie moze to byc :)

 

Czy polecicie jakies korpusy na filtry i gdzie kupowaliscie? Czy standard allegro czy ceneo?  Do instalacji na 32mm to przyłącze 1''na krpusie brać tak? 

Korpusy kupilem na allegro. Wybrałem wersję an 3/4 cala oraz takie kształtki - https://sklep.wodbud.com.pl/pl/p/Zlaczka-PVC-U-25-x-32-x-1-GZ-KIFV/523. Wkręcasz taka kształtkę w korpus a na nia nachodzi rura 32mm, co pozwala Ci zaoszczedzić troche miejsca. Tak mam zrobione u siebie, a patent podpowiedział mi @aurban6

On 7/12/2018 at 9:51 PM, Junior8 said:

szukam zaworka 1/2 cala na 1/4 cala na wężyk i jakoś nie mogę nigdzie dostać, wszędzie braki magazynowe. moze ktos podrzuci jakis link jak ma jakiś dobry sklep.

Zawsze mozesz rozwazyc redukcje

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Filtracja działa :)

Odbiega bardzo od projektu jaki planowałem ale mialem spore ograniczenia zeby włożyć to wszysto pod akwarium a miejsca tylko 106 cm. Po wielu kombinacjach udalo się i co najwazniejsze dziala nic nie cieknie :). Troche czasu mi to zajęło pierwszy raz w życiu zgrzewałem i wykonywalem tego typu hydrauliczne rzeczy. Nie było to skomplikowane az tak jak by się wydawało jak stanąłem przed rozłożonymi elementami i wszystko na bardzo małej przestrzeni. Pompa działa bardzo dobrze na 1 biegu pobiera 7W ograniczyłem opory przepływu dajac dwa kolanka 45° zamiat 90° przy srednicy 32mm pracuje bardzo fajnie.

Kolanka 90°tylko na baipasie celowo. 

IMG_20181023_183312.jpg

IMG_20181023_183258.jpg

IMG_20181023_183906.jpg

  • Lubię to 4
Opublikowano

Junior8- widzę ze zrobiłeś grzanie w narurowcu. Czy masz już jakieś uwagi co do efektywności takiego rozwiązania ? Zmierzam w tym kierunku, ale wciąż mam watpliwości co do stopnia stłumienia przepływów w instalacji. 

Opublikowano

Co do grzania to za krótko to u mnie pracuje żebym się mógł wypowiadać. Akwarium jest w domu ja mieszkam jeszcze w mieszkaniu nie zdążyłem się przeprowadzic wiec utrudnia to bardzo wszelkie obserwacje. Za Kilka dni będę mieszkał na miejscu to popatrze jak to wszystko reaguje. Cos napisze napewno

Opublikowano
17 godzin temu, Waclaw napisał:

Czy masz już jakieś uwagi co do efektywności takiego rozwiązania ? Zmierzam w tym kierunku, ale wciąż mam watpliwości co do stopnia stłumienia przepływów w instalacji. 

@Waclawja u siebie mam takie rozwiązanie z rury 32 mm ma przejście na 40 mm i tam dopiero grzałka czyli na ostatnim odcinku do baniaka (60 cm w górę) działa bardzo dobrze aczkolwiek jest to rozwiązanie kiedy nie grzeje piec bo jest jeszcze podłogówka :) ale jeszcze nie podłączona.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.